Wątek: upadac i wciaz zaczynac od nowa. pamietnik megi i ...

ZYCZE MILEGO TYGODNIA POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Megi kochana ale się za Tobą stęskniłam... myślałam o Tobie...

Cieszę się że dobrze się układa między christophem i jego bratem, wiem że miałaś na to wpływ, tak dalej trzymaj

Musisz koniecznie wysłać zdjęcie w nowych dżinsach

Super odpoczęłam chociaż nie w słonecznej tylko pochmurnej Italii, nie ma to jak w domu.
Zabieram się z powrotem do dietkowania,trzymaj za mnie kciuki,pa

a no właśnie, zdjęcie w dżinsach

kiedy wracasz megi? a może już wróciłaś? jak się bawisz?
odpoczęłaś? humorek lepszy?

buziaki

buziak megasek w nosek!!!!
Ja bywam rzadziej na forum ale pamietam o Was wszystkich ...badz usmiechnieta i dzielna :*!

KOLOROWYCH SNOW

No to mimo wszystko podaje wam link do przepisu z faworkami, tak w razie czego - dla małej rozpusty
http://www.dieta.pl/ArticlesRecipe.asp?SIDX=622
Pozdrawiam serdecznie

dzien dobry kochani!
w koncu po dlugiej przerwie jestem u Was! jedno wiem napewno, pokonalam uzaleznienie od komputera! cieszy mnie to bardzo!
ale do was zawsze wpadac bede!
po kolei!
spotaknie z mady( triss wiesz ja tez dluugo nie moglam zapamietac jej imienia ale z Twoim tez mialam nielada klopoty! ) bardzo udane, wiesz mady, ja sobie kilosa w leuven przytylam, czuje te dwa doprzodu i widze ale wiesz co? jato sie nie przejmuje, od dzis zabieram sie do dietkowania, zastanawiam sie nad sb, i boje sie tylko ze ze wzgledu na to ze ja gotuje dla christofa moze mi sie nie udac, wiec jesli nie sb to 1000! z nim... napisalam dokladnieij na gg, dla pozostalych jest ok
w leuven czulam sie jak w domu, w koncu poczulam sie jak kobieta , tak dlugo na to czekalam. nawet spalilam sobie pupe i plecki w solarium ale nie zaluje ani chwili. te nowe spodnie to nie dziny tylko takie zielone z materialu takiego dziwnego , no napewno Wam to duzo mowi! zrobie zdjecie ale bez zajady na dolnej wardze, przeziebilam sie i cos mnie rozklada wlasnie i chyba goraczka jakas... fujj. skoncze i lece do lozka!
domek posprzatalam pieknie w koncu, wiec dzis sobie odpoczne wczoraj prasowalam ponad 4 godziny ciuszki kolezanki Polki, dzis wpadnie do mnie po 16 z wyplatamam nadzieje ze ok 40 ojro za dwa razy dostane! od razu na tebletki wydam.
dowiedzialam sie wiele rzeczy z przeszlosci christofa i jego rodziny, kurde nie potrafie chyba teraz spojrzec na jego mame jak kiedys..
rozumiem juz christofa zachowania, ale nie przesadzajmy w czulosci
np. kiedy mial ok 13 lat zaczal pracowac z blizniakiem bratem na farmie i dostawal za darmo warzywa dl arodzinyi pieniazki, ale zawsze kiedy wracali z pracy mam czekala w drzwiachhi zabierala im wypracowane pieniazki. ...
smutne... ale jets jeszcze tego bardzo duuuzo. nie bede pissac.
majro w koncu wrocilas do nas! ciesze sie ze poszalalas na nartkach! a w domu, zawsze najlepiej!
postulo co za pieniazek. jan ie moge kobiety gdzie Wy takie rzeczy znajdujecie?? !
anioly lece, wieczorem dam znac jak mi poszedl dzien jedzeniowy! caluski i trzymajcie sie piekniei dzieki ze jestescie!

megi: fajnie, że wróciłaś
kuruj się szybciutko

sprawa z Christofem i jego mamą brzmi niezbyt fajnie
ale z drugiej strony to nie powód, żeby teraz zachowywać się nie fair
no właśnie, co tam między Wami? jak wróciłaś lepiej się układa?
cały czas trzymam kciuki, żeby było dobrze :*

kiloskiem się nie przejmuj
grunt, że dobrze się bawiłaś
mi o dziwo teraz nawet spada
powolutku, ale jednak

buziaki na miły wieczór :*

czesc megi!

no i ja sie ciesze że Cie moge poczytać
zgadzam sie z agaskiem jesli chodzi o Ch. ,ale może jednak lepiej nie wywalekac przeszłosci ...
Mam nadzieje ze od dzis bedzie ładna dietka i kilos szybko spadnie!
Zycze miłego dnia :*!

witajcie! no ja wczoraj do Was nie zajzalam, ale teraz mam na to czas. od dwoch dni mecza mnie takie bole migrenowe, ze po scianach chodze. nie wiem czemu. mady zastanawiam sie czy to czasami nie tabletki. chociaz z drugiej strony dzwonilam wczoraj do kolezanki Polki, ktora tez w Puurs mieszka z mezem strazakiem i ona kiedys przed okresem miala takie same bole glowy jak ja teraz. to ten klimat bardzo wilgotny moze tak na mnie dzialac. i z tym sie zgodze chyba, bo wczesniej nie mialam takich boli glowy jak teraz w belgii. ale przejdzie.
zajada zrobila sie ogromna ze hoho! dobrze ze jestem przeziebona, nie bede musiala wychodzic na dwor, z reszta zabilabym wszytskich, gdyby oni sie na mnie popatrzyli, taka wielka jest.
dietkuje sie ladnie, pysznosci zjadlam wczoraj takie ze hoho. do tego dwa dania
zupka pomidorowwa - 56 kcal
ziemniaki - 75 kcal
szpinak z mozarella- 80 kcal
rybka- 108 kcal
oliwa- 60 kcal
a no i sniadanko
mleko - 70 kcal
musli - 300 kcal
razem 749 kcal

a przed spankiem jeszcze mleczko z miodkiem i to jakas stowa byla.

pozwolilam sobie na nieliczenie kalorii podczas kolacji bo tylko kmusli jadlam wczesneij bo wstalam po 13

wracajac do sprawy Christofa i jego przeszlosci.
dla mnei to przeszlosc, ale zawsze rana zostaje. smutno mi tylko ze tak nie ciekawe dziecinstwo mial i z emi nic nie powiedzial, ale to pewnie dlatego ze oono wlansie takie bylo. wierze ze o wszytskim sam mi powie, kied sam sie z tym oswoi. zal mam do jego mamy bo do dzis interesuja ja pieniadze z kazdej strony ale to jej zycie i najwazniejsze zeby nie nikt nie wchodzil z butami do mojego domu i bedzie dobrze! no nie ?

agasku marlenko, fajne sa powroty...

mama mi powiedziala ze dzis sroda popielcowa. do kosciola pojde.

ja juz sie odtrulam dzis grejpfrutem, za chwilk ekawunie zrobie i wode bede pic i do lozia wskakuje. srednio dobrze sie czuje.co za chorowitek sie ze mnie zrobil???

milego dnia anioly!