megi: fajne fotki tylko te nowe spodnie słabo widać
marlenka: ja pójde na zakupki, jak już będę ważyła 6o kilo i wtedy sobie jakieś fajowe dżinsy kupię
miłej niedzieli,
megi udanego dnia z SB
bądżcie twade
całuski
megi: fajne fotki tylko te nowe spodnie słabo widać
marlenka: ja pójde na zakupki, jak już będę ważyła 6o kilo i wtedy sobie jakieś fajowe dżinsy kupię
miłej niedzieli,
megi udanego dnia z SB
bądżcie twade
całuski
witaj Meg kochanie moje Twój uśmiech poprostu rozjaśnia mi dzień mam nadzięję, że będę się cieszyć do samego wieczorka Towbie idzie świetnie, trochę zazdroszczę, ale myśle, że niedługo też będę miała się czym pochwalić
pozdrawiam kochanie i do napisania
Megi mnóstwo buziaków dla Ciebie
Dziękuję Ci za wsparcie, Jesteś A N I O Ł E M
3mam za Ciebie kciuki wiec dzielnie walcz
Pozdrowionka i Dobrej Nocy życzę
Notta pełna nowej nadzieji
no ja tez już foteczki obejrzałam sliczne!!! masz taka wesolutką ta buziunie ale masz lepiej bo u Ciebie nie ma sniegu...
ale od jutra będe biegać no.. tzn. takie mamy plany z kumpelką
musze się wreszczie jakoś wziąc... nie ma bata
wracam do tych kartkówek.. buziaczki! ;*
nie ma za co zdrówko ok, choć trzeba uważać bo ptasia grypa w pobliżu grasuje :P
ja pójdę na zakupy jak będzie znowu 55-7 :P:P
JA TEZ CHCE ZOBACZYCno ja tez już foteczki obejrzałam sliczne!!! masz taka wesolutką ta buziunie
UDANEGO TYGODNIA
agasek ja sobie bede robiła takie zakupy co 5 kg tak w ramach nagrody ....tzn co 5 kilo bluzki a co 10 ...spodenki zeby sie az tak nie wykosztowac ;p ....no ale od czego mamy krawców
kochani dzieki wielkie, spodenek nie widac ale zobaczycie na zdjeciach z brukseli mamy fajne fotaski, teraz lece do nauki bo znow mi sie przyspalo i pozno wstalam. wrocilismy przed 21 poszlismy do pubu, no mila jestem i pilam herbatke lipowa ale pyszna byla i w domku bylismy ok 21.20, zrobilam sobie kakalko i zabralam sie za nauke, christof sie zlitowal ipomogl mi w nauce, ale juz przed 23 poszlismy lulu bo zmeczeni jak kawki bylismy po calym dniu lazikowania po brukseli! zasnelam pozno po polnocy bo reka mnie boli i nie wiem czemu, jest taka martwa, kurcze spac mi w nocy durna nie daje. moj christof spunial slicznie do 5.15 a ja wstalam o 4.40 i ugotowalam mu ziemniaczki i upieklam na oliwie cyca z kury z ziolami, on tak lubi, i zroobilam mu pyszna surowke( a mowilam wam ze wrocil w sobote dod omku i zauwazyl ze mylam okna i powiedzial mi ze ta surowka byla pyyyszna?? jak sie ciesze!! )
i jabluszko zapakowalam witaminki i danacol. polozylam sie do lozka kiedy wyszedl do pracy obudzil mnie o 8.30 i zasnelam, spalam niedlugo, chyba w sumie 2.5 godzinki bo rano nie mopglam zansac i ruszylam sie przed 10 . no nic mam nadzieje ze uda mi sie cos zwalic na tescie albo ze nie bedzie!
co do zakupkow, nie bylo wszystko w niedziele zamkniete. christof powiedzial ze jesli bedzie mogl wybrac spodniczke dlamnie to mi ja kupi wiec ja ne chce bo jemu sie mega mini marzy a ja jej nigdy nie zaloze jesli 15 kilosow nie zgubie!
wczoraj nie bylo bata sb nie moglam dochowac bo caly dzien bylismy poza domem; zjadlam sbowe sniadanko i zjadlam lazanie, taka sobie ale co tam. dzis pelna energii i ze sloncem na blekitnym niebie wierze ze sie uda!
zaczynam sb od 65.7(juz po okresie! ) kg . uda sie ida! musi co nie!
christof zadzwonil i powiedzial i love go to school fajnie no nie?
marlenko serio kocham na nowo, powiedizalam mu wczoraj ze kiedy mnie przytula czuje sie w jego ramionach bezpiecznie wiec on mimo ze nie moze spac na moej stronie powiedzial ze mnie bedzie cala noc przytulal, fajnieno nie?? hihi
notta dzieki ze wpadlas, trzymaj sie mala dzielnie musi sie udac,
aa wcale mi tak pieknie nie idzie ale bedzei szlo zawodowo! Tobie tez!
psotulko zdjecia sa na wczesniejszej stronie
noe uwazaj uwazaj...; i usmeihaj sie pieknie!
buraqu ja tez bede biegac i nawet z christofem hihi
oby sie udalo z tym bieganiem, nie ma s niegu to prawda piekne slonce nam swieci oby wiosna do nas przyszla..
trzymajcie sie dizelnie wsyztskie moje kochane ! zakukam doi Was wieczorkiem kieyd wroce ze szkolki!
dietkujmy sie pieknie i niech bedzie Wam cieplo w serduszkach!
hej
marlenka: no to z tymi spodniami to dobry pomysł... ale bluzki co 5 kilo... kurde ja bym dwóch tygodni bez nowej bluzki chyba nie wytrzymała
megi: no faceci to mają coś z główkami, bo mój tez najchętniej by mnie w mini oglądał <bleeee>
a co do zakochania się po raz drugi... fajnie Ci :P choć ja wciąż kocham, jestem zakochana, szaleje i w ogóle <serduszka>
mimo że czasem tego po mnie nie widać
miłego popołudnia, trzymaj się Kotek
buziaki w nosek
noo...ja kiedyś z Danielem rozmawiałam o tym, że muszę kupić spódnice to też od razu -mini :P ja nie wiem co oni z tym mają :P
głowa mnie boli
Zakładki