-
Aniffko,
o kurcze . U mnie akurat jest całkiem odwrotnie.
Jak zjem chleba, ziemniaków to mam właśnie taki problem jak Ty na SB.
Jednak każdy organizm jest różny i każda z nas musi znależć dietę dla siebie.
powodzenia na 1000, a ja próbuję dziś Twój przepis na sałatkę
-
Milasku, próbuj, próbuj, jest pyszoooota!
-
Aniffciu dobrze zrobilas ze zmienilas dietke jak ci sb nie pasowala bo trzeba sobe dobrac diete do siebie bo inaczej klapa bedzie z odchudzania
-
Ja dzis tez jestem znow na 1000.. I faktem jest , ze dla mnie tez jest "przezroczysta" wiec idzie mi lepiej...A to przeciez najwazniejsze, zeby sie na diecie nie meczyc, prawda??
Pozdrawiam...
-
zdaj relacje z wrażeń po nordic walking.
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
Aniffko każdy ma inne odczucie...ja SB strasznie się bałam ale teraz jestem zachwycona i czuje sie rewelacyjnie nie mówiąc o tym, że dzięki niej doszłam do celu
Ale 1000 tez pozostaje dla mnie super sposobem na dietkowanie więc skoro to jest właśnie najlepsza metoda dla Ciebie to tego sie trzymaj
Pozdrawiam ciepło!!!
-
-
Witam,
Wpadlam, zeby powiedziec, ze popieram diete 1000-1200kal. Nie spowalnia metabolizmu, daje wolna reke co i ile zjesc, nie wyniszcza, jesli menu jest urozmaicone i zawiera duzo owocow i warzyw. Z mojego doswiadczenia wynika, ze nie nalezy jej stosowac dluzej niz pol roku (stosowalam ja w szkole sredniej dosc dlugo, w efekcie bylam zmeczona i zatrzymal mi sie okres), a druga niedogodnosc, to to liczenie i wazenie... Zdecydowanie jest to skuteczna i przyjemna dieta, wiec trzymam kciuki za kolejne stracone kg :P
-
[ZOSTAŁO 138 DNI]
Witajcie dziewczątka,
Humor mam dziś bardzo dobry. Koleżanka z pracy weszła dzisiaj do mojego pokoju i spytała, czemu się tak uśmiecham Ano mam powód do uśmiechania, bo waga w niedzielę pokazała kolejny kilogram mniej. Czyli na wadze już 61kg. Powoli drepczę do mojego celu. Nie chcę się spieszyć: teraz od początku roku schudłam 6kg, a dwa lata temu w ciągu 3 miesięcy zgubiłam 12kg i skutki były opłakane. Teraz po każdym zgubionym kilogramie daję sobie jakieś 2 tygodnie na ustabilizowanie wagi. Bardzo dobrze to działa. Jestem już na moim półmetku. Coraz bardziej wierzę, że uda mi się dojść do wymarzonej wagi jeszcze przed ślubem.
A w sobotę byłam na Nordic Walking. Bardzo mi podobało, w ogóle nie czuje się zmęczenia, można tak chodzić i chodzić. Ręce i barki mocno pracują, a to zawsze zaniedbujemy w czasie zwykłego marszu. Rekacje ludzi były zabawne: robili nam zdjęcia, nagrywali kamerami, pokazywali palcami. Jakiś facet pytał nas, gdzie zgubiliśmy narty. A inna babka dołączyła się do naszej rozgrzewki i ćwiczyła z nami Będziemy to powtarzać co tydzień - chętnych zapraszam w sobotę o 13.30 do Łazienek pod pomnik Szopena.
Umówiłam się już dzisiaj w salonie na zamawianie sukni - zrobię to w sobotę po świętach. Będę mogła zrobić kilka zdjęć, więc pochwalę się Wam na pewno.
Ach, dziewczynki, życie jest piękne!!!!
Uwielbiam czuć, że chudnę
Buźka!
Anita
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki