WITAJCIE MOJE KOCHANE SŁONECZKA
AGNIESZKO SUPER ŻE CHODZISZ NA BASENIK.
JEŚLI CHODZI O PICIE TO JA PIJE ZAWSZE OKOŁO 3 L, A BYŁO TAK ŻE PONAD 4 JUŻ MIAŁAM I MUSIAŁAM ZMIEJSZYĆ BO SŁYSZAŁAM ŻE DO 3 DOZWOLONE JEST.
BEWICZKU MÓJ TEŻ LUBI ŻARTOWAĆ, A W SWOIM GRONIE CZUJEMY SIĘ NA LUZIE I WÓWCVZAS NIKT NIE JEST O NIKOGO ZAZDROSNY.TAK JUŻ JEST TO TEŻ JEST PEWNIE CHOROBA Z TĄ ZAZDROŚCIĄ.NIE UMIEM TEGO INACZEJ WYTŁUMACZYC. NIKT Z NAS NIE DAŁ PRZEZ 37 LAT POWODU DO ZAZDROŚCI , A JEDNAK ONA JEST.JEŚLI CHODZI O SŁODKIE TO WCZORAJ SOBIE PORADZIŁAM I NIE BYŁO ICH, KURCZE W SOBOTĘ MAM GOŚCI I ZJEM NAPEWNO COŚ SŁODKIEGO, ALE BĘDĘ BARDZO UWAŻAĆ.
KRYSIALKU U MNIE JEST TAK ŻE JAK JUŻ BYM WZIEŁA KAWAŁEK CZEKOLADY TO ZA CHWILĘ I TAK JĄ CAŁA ZJEM.TO SILNIEJSZE OD MOJEJ WOLI.WCZORAJ POGADAŁAM Z MĘŻEM I POWIEDZIAŁAM ŻE SŁODYCZY DO DOMU NIE KUPUJE BY LEŻAŁY JEDYNIE TO CZEGO JA NIELUBIE I DLA NIEGO BY MIAŁ W SWOIM POKOJU I SZYBKO JE ZJADŁ. JEDYNE WYJSCIE BY MNIE NIE KUSIŁO.
WCZORAJ BYŁAM Z SIEBIE DUMNA.MUSIMY WYKRZESAĆ STRASZNIE DUŻĄ MOTYWACJE I SIĘ JEJ TRZYMAĆ. JA TERAZ ZROBIĘ RODZINIE NA ZŁOŚĆ I ZESZUPLEJĘ TAK JAK CHCĘ. ZROBIE TO W SERCU DLA SIEBIE.
ULUŚ WIEM ŻE TO PRZEJŚCIOWE KŁOPOTY, ALE NIE LUBIE JAK STOJĘ W MIEJSCU LUB JAK WAGA IDZIE W GÓRĘ. WIDZISZ KAŻDY CZŁOWIEK I KAŻDY ORGANIZM INACZEJ REAGUJE TO NORMALNE.POCZYTAŁAM TROSZKIE I WSZĘDZIE PISZE ŻE JAK SIĘ NIE RACJONALNIE ODŻYWIASZ TO JAK PRZEKROCZYSZ ILOŚĆ KALORII PRZYJMOWANYCH PRZEZ JAKIŚ CZAS TO WAGA PODWÓJNIE IDZIE DO GÓRY I W SZALONYM TĘPIE . DOBRZE ŻE SIĘ OPAMIĘTAŁAM BO BYM MIAŁA SPORE JOJO ZALICZONE. DZIĘKI ŻE WIERZYSZ WE MNIE ŻE MI SIĘ UDA.MAM TAKĄ NADZIEJĘ ŻE W TYM ROKU JESZCZE ZOBACZĘ TO CO CHCĘ. TAK SOBIE MYŚLĘ ŻEBYM NIE MIAŁA WPADEK JUŻ DAWNO ZAPOMNIAŁA BYM O SPADKU WAGI , JEDYNIE BYM MYŚLAŁA O JEJ UTRZYMANIU.CZŁOWIEK DO WSZYSTKIEGO MUSI DOJŚĆ DUŻYMI ROZMYSLENIAMI. U MNIE TE CHOLERNE SŁODYCZE.WCZORAJ ANI LANDRYNKA A TO JUŻ DOBRY ZNAK I MNIE WOGÓLE DO SŁODKIEGO NIE CIĄGŁO.
JEM CHROM 1 TABLETKIE DZIENNIE I PIJĘ ZIOŁA 3 RAZY DZIENNIE, MOŻE FAKTYCZNIE TO MI POMOŻE.
Zakładki