Wątek: !!!!! UCZĘ SIĘ NORMALNIE JEŚĆ. !!!!!

U MNIE PORAZKA......... TOTALNA PORAZKA

UDANEGO TYGODNIA ZYCZE.

Nadrabiam dziś wateczki, patrzę na Twój suwaczeki już tak blisko meta
Ja tez jestem na SB
oj jakbym chciała by już ruszyło do przodu

Nie smuc sie , przesyłam rozweselającą energię

Halinko,przykro mi ze waga cie zawiodla,ale ja mysle ,ze to dlatego ,ze 2 dni nie bylas w kibelku,bo to jest nie mozliwe ,zebys nie schudla.Tylko sie nie poddawaj,bo za tydzien mozesz sie cieszyc

KASIAKASZ TY JESTEŚ Z MOJEJ WAGI ZADOWOLONA ,ROZUMIĘ CIĘ BO TY MASZ WIĘKSZĄ , ALE SB MNIE ZAWIODŁO W DRUGIM TYGODNIU , A I W I TYLKO 1*5 KG POSZŁO.JA MAŁYMI KROCZKAMI IDĘ DO PRZODU.

KASIU NIE WIEM CO JEST POWODEM ŻE WREDNA STANĘŁA W MIEJSCU. PONOWNIE ZOBACZE JUTRO . OSTATNIO CO TYDZIEŃ SIĘ WAŻYŁAM , ALE TEN TYDZIEŃ BĘDĘ RAZ DZIENNIE RANO SIĘ WAŻYĆ. MUSZĘ ZAOBSERWOWAĆ CO SIE DZIEJE W MIĘDZYCZASIE BY BYĆ PEWNĄ CZY COŚ NIE TAK ROBIĘ. NA NORMALNYM JEDZENIU GDZIE DOBIJŁAM DO 1000KCAL SZŁA MI WAGA TAK SAMO WOLNO,CZY U MNIE JUŻ TAK BĘDZIE.

Halinko w 1 tygodniu stracilas 1,5 kg - to super! Jeszcze chwilke cierpliwosci - zabaczysz ze spadnie...
Mysle ze nie ma co tak emocjonalnie podchodzic do tego w koncu waga spadla i nie roście ;]

FORMA MASZ RACJĘ ŻE W I TYGODNIU ZESZŁO 1,5 KG,ALE JA PISZĘ O TYM TYGODNIU A NIE ZESZŁYM.TEN STOI I JA POCZEKAM.
BUZIACZKI..

cześć Halinka
U mnie to samo co u Ciebie - zero spadku wagi
Czyli mobilizujemy się do dalszej walki
Pozdrawiam Cię serdecznie

Halinko musisz poczekać , przeczekać nie masz wyjścia...Przepieknie dietkowałaś ale może jednak jadłas za mało co.????Wtedy waga też lubi stanąć? Przemyśl to

Duża buźka. Głowa do góry mój Ty wzorze

EWACE TRUDNO SIE MÓWI I KOCHA SIE DALEJ.MUSIMY UZBROIC SIĘ W CIERPLIWOŚC I DALEJ DZIELNIE DIETKOWAĆ

ANIU MYŚLE ŻE TY MASZ W 100 % RACJĘ. WAGA STANĘŁA BO ZA MAŁO JADŁAM . NIGDY NIE DOBIŁAM DO 1OOO KCAL,RAZ BYŁO 900 KCAL. A RESZTA TO W GRANICACH 800 KCAL. WIEM ŻE MAŁO JEM ALE MNIE TO STARCZA , A UPRZEDNI TYDZIEŃ JADŁAM TAK SAMO MAŁOP I WAGA SPADŁA.

DOBRA NIECH JEJ BĘDZIE. POODPISUJĘ JAK WRÓCĘ BO JADĘ NA 13* 30 DO KLAUDI I JESZCZE NA POCZTĘ.PA SŁONECZKA DO WIECZORKA.

Halinko już napisałam u siebie , jak mi przykro, że waga taka wredna............. Jeżeli jadłaś 800-900 kcal, to zdecydowanie za mało........... Teraz z dnia na dzień zwiększaj trochę kcal tak do 1200 kcal................. Tylko nie odpuszczaj i nie rzucaj się na słodycze, bo wtedy waga szybko pójdzie w górę.................Wiem , że jesteś wkurzona i zawiedzinia , ale nie odpuszczaj.................
Trzymam kciuki za silną wolę.
Pozdrawiam