Wątek: !!!!! UCZĘ SIĘ NORMALNIE JEŚĆ. !!!!!

No Halina, dobrze, że już zdążyłaś wrócić na odpowiedni tor . Jakbyś jeszcze zaliczyła tę chałwę to jutro nie mogłabyś na siebie spojrzeć . W sumie , może i dobrze, że zjadłaś te słodycze ? Organizm dostał kopa w postaci węgli , trochę się mu poprzestawia i dalej wróci do pionu dietetycznego . Nie martw się , nie odczujesz tego na wadze . Zrób sobie zielonej herbatki i szybciej wszystko strawisz .
Trzymam kciuki za dalsze odchudzanie na plaży

Serdeczne pozdrowienia z Anglii
Kilka slow napisalam u Siebie.

pzdr

Halinko, jutro też jest dzień, kochana będzie dobrze, już nie takie wpadki przetrwałaś.
Jestem z Tobą i wierzę, że jutro już będziesz pięknie dietkować, bo potrafisz i warto!
Jesteś silna i dasz radę!!!
Oparłaś się chałwie, a przecież mogłaś i ją zjeść siłą rozpędu, ale jednak się powstrzymałaś i to jest ważne.
W każdej gorszej chwili tli się i ta lepsza iskierka!

Śpij dobrze i już się tym nie zamartwiaj!

WASZKO CHAŁWIE DAROWAŁAM BO NIE MIAŁAM ZE SOBĄ , KTO WIE JAK BYM SIE ZACHOWAŁA GDYBY BYŁA W ZASIĘGU RĘKI.JUŻ NIC NIE JEM CHOC POKUS JEST DUŻO W ZASIĘGU RĘKI.POSZŁAM Z CÓRKĄ PO CIEPŁY CHLEBEK , BUŁECZKI I KUPIŁAM 2 PĄCZKI Z ORZECHAMI NA WIERZCHU, DROŻDŻÓWKI Z BUDYNIEM, MARMOLADĄ, MAKIEM,PTYSIA. MĄŻ JUZ ZJADŁ PĄCZUSIA JA SIE TRZYMAM. CHOĆ ROZWAŻAŁAM I STWIERDZIŁAM ŻE NA NOC NIE BĘDĘ JEŚC.

EWACE MYŚLE ŻE NAJGORSZE NERWY JUZ ZA MNĄ SĄ.MIMĘŁO ZACZYNAM STOPNIOWO MYŚLEĆ.MAM NADZIEJĘ ŻE WRÓCE NA PROSTĄ NA DOBRE.

AGENTKA BARDZO MIŁA ZROBIŁAŚ MI NIESPODZIANKĘ.

KASIU OJ BYŁO ICH MNÓSTWO. NIERAZ TYDZIEŃ NIE MOGŁAM SIĘ PODNIEŚĆ.
TERAZ TO MAŁE PIWO.MAM NADZIEJE ŻE JUTRO SIĘ NIE ROZCZARUJĘ WAGĄ . BĘDĘ ODWAŻNA I STANĘ RANO NA WAGĘ.
WŁAŚNIE MAM OSTATNIO STRASZNE TRUDNOŚCI ZE SPANIEM. POPRZEDNIA NOC SZŁAM WŁASCIWIE DZIŚ O 1*30 W NOCY.

DOBRANOC SKARBUNIU!!!

DOBRANOC MADZIU.
SPOKOJNEJ NOCY.
BUZIACZKI.

Huuurrraaa wróciłam


Dziękuje za przekazanie raportu Już jestem awaria była powazna i stracilam nie tylko fotki,ale i numery gg.Proszę podaj mi na priva swoje gg i skypa Nie zalamuj mi sie tu Halinko i nie zajadaj dołka slodyczami.Myslę,że jadłas o wiele za malo kalorii i dlatego waga stoi,tak samo jak u Uli-ona tez jadla poniżej 900 kalorii Glowa do gory -bedzie dobrze

JOLUŚ BARDZO SIE CIESZE ŻE JESTEŚ.
MOŻE JUTRO UDA NAM SIE POGADAĆ. MÓWISZ ŻE ZA MAŁO JEM . PEWNIE MASZ RACJĘ , ALE JA JESTEM PEŁNA.
JAK MAM W SIEBIE WMUSZAC JEDZENIE.
BUZIACZKI.

Hi Hi, Twoja reakcja na wskazanie głupiej wagi, była może i poniekąd Ci potrzebna, aby szybciej się dźwignąć z tych nerwów, cholernie dobrze, że już darowałaś sobie tą chałwę nawet jeśli tylko dlatego, że nie było jej pod ręką. Naprawdę Cię podziwiam, że tak szybko się opamiętujesz, co Ty wtedy sobie mówisz?

Halinko zaczynam dzis cos robic ze soba!!!
Bella dała mi dobry pomysł!!
Mam nadzieje,ze mi sie uda
Jestem jakas podłamana i wydaje mi sie,ze ja juz wiecej nie schudne,ze tak jestem zaprogramowana.....
Głupie-prawda
Cosik nie tak chyba ze mna...?
Buziaczki!!!
I trzymaj sie!!!Daleko od slodkosci!!!
Miłego dnia!!