Wątek: !!!!! UCZĘ SIĘ NORMALNIE JEŚĆ. !!!!!

WITAJCIE MOJE KOCHANE SŁONECZKA

ROKSANKA Z WIOLKA JUZ SA W DOMCIU. NARAZIE WSZYSTKO OK.MAM NADZIEJĘ ŻE TEN I POZOSTAŁE BLOKI NIE BĘDĄ DLA NIEJ TAKIE CIĘŻKIE JAK BYŁ PIERWSZY.ROKSANKA WSZYSTKICH POZDRAWIA I ŚLE CAŁUSKI.

NIE WIEM CO SIĘ ZE MNA DZIEJE OSTATNIO , ALE NAWET NIE MOGĘ SPAĆ.POSZŁAM OKOŁO 11-TEJ ,DŁUGO NIE MOGŁAM USNĄĆ ANI JA , ANI MAŻ CO ON ZAWSZE POWĄCHA PODUSZKĘ I ŚPI.JA OBUDZIŁAM SIĘ O 4-TEJ I ZA CHINY LUDOWE NIE BYŁO MOWY BY USNĄĆ DALEJ.LEŻĘ I LEŻĘ I NIC. WKURZYŁAM SIĘ WSTAŁAM ,ZROBIŁAM SOBIE KAWĘ I HERBATĘ NO I GDZIE JAK NIE DO KOMPA USIADŁAM , BO CO BĘDĘ PO NOCY ROBIĆ JAK WSZYSCY ŚPIA.
DZIŚ JEDZIEMY Z MĘŻEM PO CHOINKĘ I RESZTĘ ZAKUPÓWTYPU TWARÓG DO SERNIKA,NAPOJE ,MIĘSKO ITP.
WCZORAJ SIĘ DOWIEDZIAŁAM ŻE U SYNOWEJ NA PODWÓRKU TO MALEŃSTWO TEŻ JEST CHORE I MA ANTYBIOTYK.KURCZE CZEMU TE DZIECI TAK CHORUJA ,ZGNIŁA POGODA PEWNIE W DUŻYM STOPNIU NA TO WPŁYWA.





KASIU BARDZO SIĘ CIESZĘ ŻE TAK MIŁE WRAŻENIA ODNIOSŁAS ZE SPOTKANIA Z DZIEWCZYNAMI.
MIAŁAŚ TYLE OBAW PRZED SPOTKANIEM.
JA POJECHAŁAM TAKI KAWAŁ DO KRAKOWA I TEŻ NA SPOTKANIU Z DZIEWCZYNAMI BYŁO FANTASTYCZNIE.TEGO CO ZOSTAŁO W SERCU NIKT MI NIE ODBIERZE.
BARDZO SIĘ CIESZĘ ZE TOBIE RÓWNIEŻ ZOSTANĄ MIŁE WSPOMNIENIA.

DAGMARKO BARDZO DZIĘKUJĘ ŻE POMYŚLAŁAŚ O MNIE PRZEDSTAWIAJĄĆ MI TEN ARTYKUŁ.BARDZO CIEKAWY , ALE JAK WYCZYTAŁAM TO PRZEDEWSZYSTKIM CHODZI O TYP 1 , A JA MAM TYP 2.
ZANIM WDROŻĄ W ŻYCIE JA PEWNIE BĘDĘ W M-1 ( 2 M NIŻEJ I WĄCHAĆ KWIATKI ,ALE OD SPODU)JEDNAK DOBRZE ŻE COŚ SIĘ DZIEJE I POMOGĄ ZWŁASZCZA CHORYM DZIECIOM BO TO ONE ZAPADAJĄ NA CUKRZYCE TYPU 1.

MADZIULKO DZIĘKUJĘ , DZIS CZUJĘ SIĘ W MIARĘ DOBRZE,JEDYNIE BEZSENNOŚĆ MNIE MĘCZY. NIE BRAŁAM WCZORAJ TABLETKI NA SPANIE I TO BYŁ EFEKT.NATOMIAST PIJE JUŻ ALVEO I ZA TYDZIEŃ BĘDĘ SPAĆ JAK NIEMOWLĘ.

hehehe, dwa razy powiedziałaś że mam rację

super że wnusia w domciu!

co do choróbsk, to ja swojej muszę ten trzeci migdał wyciąć, bo non stop się dusi katarem do tego przełożyli w przedszkolu jasełka na styczeń, bo tak mało jest dzieci...a szpitale podobno przepełnione... nie wiem co się dzieje...pogoda, czy może dzieciarnia udodporniła się na antybiotyki??

miłego dnia

Halinko, coś jest z tym choróskiem
jeśli nawet ja mam problemy - a ja odporna jestem. To na pewno ta pogoda - wszystko powinno być już wymrozone

pozdrowiłam dziewczyny od Ciebie

Podwójnych życzeń nastaje czas,
Jak to wiadomo każdemu z nas,
Bo Chrystus Pan nam się rodzi,
a i Rok Nowy także nadchodzi.

Bardzo dziękuję za życzenia i pozdrowienia.
Też pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.
Mam powody do smutku tylko, ale muszę jakoś przeżyć.

TA POGODA NAS DOBIJA.
KORNI NIE ZNAM SIĘ NA 3 MIGDALE BO NIGDY NIE MIAŁAM TEGO KŁOPOTU Z MOJĄ 4 DZIECI.

WASZKA I JA POGODOODPORNA , A JEDNAK I MNIE COS PRÓBOWAŁO ZŁAPAĆ.DZIĘKUJĘ ZA PRZEKAZANIE POZDROWIEŃ DZIEWCZYNOM.

ULUŚ DZIĘKUJĘ BARDZO ŁADNY WIERSZYK.

WIEM SIRINGA ŻE MASZ POWODY DO SMUTKU, ALE ŻYCIE BRNIE DALEJ I SMUTEK MAMY W SERCU.Z NIEGO NIGDY ON NIE ZGINIE.
JA JUŻ KILKA LAT JAK ZMARLI RODZICE I TO JEDNO PO DRUGIM W ODSTĘPIE 7 MIESIĘCY , A BÓL NIE MIJA.WYDAJE MI SIĘ JAK BY TO BYŁO WCZORAJ.

Dzień dobry Halinko
Serdecznie dziękujemy za pozdrowienia od Roksanki, dobrze, że Słoneczko już jest w domku!!!
A Ty biedactwo pewnie nie możesz spać ze stresów, znam to doskonale, bo sama mam problemy ze snem....
Udanych zakupów przedświątecznych życzę i miłego dnia!!! :P

Hi Hi, kłopoty ze snem to też moja specjalność, ostatnio nawet za bardzo mam ten tryb rozlegulowany, podejrzewam, że duże znaczenie odgrywają tu sytuacje stresowe, których ostatnio wokół mnie było dużo. A z tą pogodą to masz rację, moje dzieciaszki też coś właśnie łapią, jak byłby śnieg i mróż to by zabił te wstrętne bakterie i wirusy.

a psik, a psik.. a psik..

milego dnia zycze.. i zdrowka.. bo ja tu zarazam poki co zmykam po jakies medykamenty..

a psik..

srodowe pozdrowienia

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Halinko, zobacz, co Ci znalazłam:
Wrocław Główny - 9:08
Piła Główna - 13.31

Pospieszny, bezposredni, bez przesiadek, możesz spokojnie przenocować u mnie i jechać rano wypoczęta. Cena biletu 2 kl. - 41 zł. Jedzie przez Poznań, więc jeśli Jeni też będzie jechała, możecie część drogi jechać razem.

Pociąg ten kursuje tylko od 20 grudnia do 10 stycznia, może dlatego go nie znalazłaś. Sprawdzałam na ten konkretny dzień, 29.12. - jeździ wtedy .

No i jak, odpowiada Ci taki powrót? Moim zdaniem idealny.