Strona 534 z 585 PierwszyPierwszy ... 34 434 484 524 532 533 534 535 536 544 584 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5,331 do 5,340 z 5847

Wątek: !!!!! UCZĘ SIĘ NORMALNIE JEŚĆ. !!!!!

  1. #5331
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    KASIU NO NIESTETY U MNIE ZNOWU SAME SMUTNE WIADOMOŚCI .
    MAM NADZIEJE ŻE Z DNIA NA DZIEŃ BĘDZIE LEPIEJ .
    BARDZO SIĘ CIESZĘ ŻE WRÓCIŁAŚ JUZ.
    JEDNAK NIE WYPOCZĘŁAŚ JAK CZYTAŁAM U CIEBIE NA WĄTKU.


    ANIU TRZEBA SOBIE RADZIĆ BO TAKIE JEST ŻYCIE. GDYBYM SOBIE NIE RADZIŁA TO BYM WYLĄDOWAŁA W ZAKŁADZIE ZAMKNIĘTYM.
    JEDNAK MAM CORAZ SŁABSZĄ PSYCHIOKĘ I JESTEM BARDZIEJ NERWOWA NIZ KIEDYŚ.


  2. #5332
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Halinko, oj ciężka to była delegacja, to fakt, od rana do późnego wieczora na nogach ale jakoś przeżyłam

    Całym sercem życzę dzieciaczkom zdrówka i będę modlić się, aby wyniki Roksanki szybko się poprawiły!

    Spokojnej nocy Halinko

  3. #5333
    alexisa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-05-2005
    Mieszka w
    Jawor
    Posty
    0

    Domyślnie

    Halinko z całej siły trzymam kciukole za Słoneczko i wierzę że będzie ok.
    Przesyłam moc uśmiechów.

  4. #5334
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Hii, nie zapominaj tez dbac troche o siebie. MNasz tyle stresow, to moze pojdz do lekarza ogolnego i popros o jakies lagodne srodki uspokajajace, moze na poczatek ziolowe albo homeopatyczne?
    Trzymaj sie!

  5. #5335
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Halinko jestem myślami z Wami ... Wiem jak musi byc Ci ciężko ... Musisz jednak mysleć pozytywnie ... Mieć siłę dla Roksanki bo ona Was bardzo potrzebuje ...

    A miałysmy o niej nie pisać ...Przepraszam ...

    Spokojnego dzionka!

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  6. #5336
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Halinko, musisz mieć siłę, dużo siły, chociaż wiem, jak bardzo jest trudno.
    Zaciśni pięści, zęby i trzymaj się.

    Buziak
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  7. #5337
    Awatar luncia24
    luncia24 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    1

    Domyślnie

    Mamusiu dziękuję Ci bardzo za pomoc. Gdyby nie ty i tata....
    Z Matim nadal kiepsko, oby jak najszybciej lepiej się poczuł. Reszta chłopaków troszke lepiej
    Buziaki

  8. #5338
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    HALINKO,ZYCZE DUZO,DUZO ZDROWKA DLA DZIECIACZKOW,ZEBY CHOROBSKA POSZLY SOBIE I JUZ NIE WROCILY


  9. #5339
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    WITAM MOJE KOCHANE SŁONECZKA

    PISZECIE NIKTÓRZY ŻE JESTEM SILNA, ŻE DAJĘ SABIE DZIELNIE RADĘ . SUPER ŻE TAK MNIE ODBIERACIE , ALE JEST CORAZ WIĘCEJ MOMENTÓW BYM Z BÓLU WYŁA , PONIEWAŻ BRAK MI SIŁ.
    U DZIECI NIC SIĘ NIE ZMIENIŁO TYLKO USIĄŚC I PŁAKAĆ. U ROKSANKI BEZ ZMIAN, ALE MIEJMY NADZIEJĘ ŻE POWOLI BĘDZIE LEPIEJ.
    MATEUSZEK STRASZNIE SIĘ MĘCZY I MA 2 RAZY DZIENNIE ZASTRZYKI.
    JA DIETKOWO OK, ALE NIE MAM CZASU NA PILNOWANIE DIETKI.




    KASIU CZYTAŁAM JAK ZAPIERDZIELAŁAŚ PO 10 GODZIN BEZ JEDZENIA. DOBRZE ŻE JUZ JEST PO WSZYSTKIM.DZIĘKI ZA PAMIĘĆ.

    ALEXISA DZIĘKUJĘ BARDZO I JA WIERZĘ ŻE BĘDZIE DOBRZE.

    ZIUTKA TO PRAWDA JESTEM NERWOWA JAK DIABLI , ALE NARAZIE NIE CHCĘ BRAĆ ŻADNYCH ŚRODKÓW P[IJĘ MELISĘ NA USPOKOJENIE , A TAK JESTEM JAK WULKAN.STRASZNIE ZNERWICOWANA JESTEM. JEDNAK LICZĘ NA TO ŻE ODPOCZNĘ PSYCHICZNIE JAK WYJADĘ . OBY DZIECI NIE CHOROWAŁY BO WÓWCZAS JESZCZE GORZEJ NA ODLEGŁOŚĆ.

    ANIU DZIĘKUJĘ ,ALE WIDZISZ ŻE Z KAŻDEJ STRONY MAM PROBLEMY.
    JAK IDĘ SPAĆ TO TEŻ MODLĄC SIE RYCZE. COŚ OSTATNIO ZA DUŻO MI NERWY PUSZCZAJĄ.


    WASZKA TAK ROBIĘ JUŻ PONAD ROK.

    CÓRCIA MIŁE TO , ALE NIE MUSISZ MI TU DZIĘKOWAĆ NA FORUM. SAMA MIAŁAM WAS 4-KĘ I WIEM ILE POTRZEBUJESZ SIŁ NA CO DZIEŃ BY POKONYWAĆ WSZYSTKIE PRZECIWNOŚCI I TRUDNOŚCI Z DZIEĆMI. WIEM ŻE I TOBIĘ CZĘSTO BRAK SIŁ.STARAM SIĘ POMÓC , ALE NIERAZ I JA WYSIADAM PSYCHICZNIE Z TĄ MOJĄ NERWOWOŚCIĄ.

    KASIU NIECH TE CHOLERNE CHORÓBSTWA WKOŃCU NASZĄ RODZINKĘ OPUSZCZĄ. MAM NADZIEJĘ ŻE POWOLI BĘDZIE CORAZ LEPIEJ.

  10. #5340
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Wiesz co Ci powiem ...Jesteś wspaniałą babcią i mamą ...Chciałabym być taka jak Ty ... Będe się od Ciebie uczyć

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •