NAPISZĘ BO MOŻE KTOŚ TU ZAGLĄDNIE.
DZIŚ DO SZPITALA POJECHAŁA KLAUDIA Z TATĄ I WIECIE CO WRÓCILI WSZYSCY.
ROKSANKA JEST W DOMU . JEDNAK BÓG MAD NAMI CZUWA.
POSIEDZIELIŚMY TROSZKIE RAZEM I JUTRO OD RANA DO NAS PRZYJEŻDŻAJĄ.
BARDZO SIĘ CIESZĘ I BĘDZIE JUTRO WESOŁO.MA TEŻ ZAWITAĆ NAJSTARSZA CÓRKA Z RODZINKA I PEWNIE DOKOPTUJE SYN Z RODZINĄ.
BARDZO SIĘ CIESZĘ ŻE ICH PUŚCILI.NAPEWNO JUTRO BĘDZIE MIŁY 2-GI DZIEŃ ŚWIĄT.
NIE PRZECZĘ ŻE I DZIŚ BYŁ TO DZIEŃ BARDZO MIŁY KTÓRY SPĘDZILIŚMY Z CÓRKĄ Z DOŁU I JEJ RODZINKA , A DOKOPTOWAŁA WIOLKA Z RODZINKĄ I BYŁO MIŁO.
WSZYSTKIM SAMYCH ŚWIĄTECZNYCH PRZYJEMNOŚCI I CIEPŁA RODZINNEGO.
Zakładki