-
:)
Shanon ja się zaczęłam niby odchudać od 1 stycznia a tak naprawde wzięłam się za siebie kiedy jest akcja Asi a przynajmniej staram się. Zawsze twierdziłam że jestem gruba itd (wynik kompleksów) nawet jak ważyłam 55 kilo 7 lat temu. Oczywiście teraz jak oglądam zdjęcia z tamtego okresu czasu to twierdze, ze byłam laska )
staram się trzymać na 1000 kcal dziennie i codziennie coś poćwiczyć. narazie się nie waze. Pierwsze ważenie 31 stycznia
pzdr
tutaj jestem: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...er=asc&start=0
-
witam dziewczyny! moge dolaczyc do waszego odchudzania?
ja tez sie odchudzam, tzn probuje, ciagle wygrywa ze mna obzarstwo. ale nigdy wiecej. obiecuje (jestescie swiadkami). mam 180 cm, waze jakies 72 kg teraz (boje sie zwazyc ). nie wygladam moze jakos tragicznie, ale chce wazyc maksymalnie 64, wtedy czuje sie idealnie . mysle ze do wiosny mi sie uda (pozytywne nastawienie: jestem tego pewna ), tzn NAM wszystkim sie uda . ale fajnie . trzymajcie sie :*
-
Czesc dziewczyny!
Na mojej wadze znow bylo dzis 0.8 mniej, 75kg
Wlasnie popijam kawe zbozowa. Mam na dzis kupe pracy, ale moze uda mi sie rano wyrwac na aerobik
zalamana, witaj! Nigdy nie jest za pozno na zmiany. Trzeba tylko zaczac pracowac i czekac cierpliwie na rezultaty. Stepper to dobry pomysl, mozna na nim cwiczyc w domu, w kazdej wolnej chwili. Co do slodyczy, to nigdy nie uda nam sie od nich odizolowac. Musimy wiedziec czego chcemy i nie dawac sie pokusom. Moj chlopak obzeral sie wczoraj w kinie i co z tego? On niech sie objada, ja mam inny cel i do niego daze. Ty tez tak rob! Jestem z Toba!
agentka, wytrzymasz do 31 stycznia bez wazenia sie? Ja bym nie wytrzymala Ale za to jaka zobaczysz roznice Ja tez ogladam stare zdjecia z lezka w oku Wkrotce ta lezka bedzie w lustrze
takatamlaska, witamy w klubie! Jestes wysoka, wiec po Tobie pewnie tak nie widac kilogramkow. Po mnie widac bardzo Na pewno Ci sie uda schudnac do wiosny!
Zmykam dziewczyny!
Buziaczki!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Witajcie!Na wadze jest kilogram mniej,to juz 2 kg.To mnie motywuje jak widac skutki odchudzania.Nawet zauwazylam ze moja pupa jest ciut mniejsza .Zaczelam od dzis skakac na skakance,kiedys jak skakalam to tez chudlam. Dzieki SHANON ze jestes ze mna,mam nadzieje ze uda ci sie dojsc do celu jaki obralas sobie.Ja rowniez jestem z toba .POZDROWIONKA
-
Hej Dziewczyny
U mnie kolejny dzionek zleciał- dzisiaj to już siódmy Jutro oficjalne ważenie i wtedy wkleję sobie suwaczek SHANON stosuje diete 1000 kcal chociaż wychodzi pewnie gdzieś 1200-1300 A ćwiczonka to ... chodzę na basen 3-4 razy w tygodniu i przepływam ok. 1,5 km co daje gdzieś godzinkę pływania, oprócz tego rowarek stacjonarny czasami godzina czasem pół zależy jak czas mi pozwoli. Myślę zapisać się na aqua aerobik- dwa razy w tygodniu po godzinie Ty też już nieźle schudłaś gratulacje 3,5 kg mniej- rewelacyjny wynik
ZAŁAMANA Tobie również gratuluję pierwszego sukcesu- może przyjdzie dzionek, że będziesz musiała nick zmienić A co do słodyczy to ja dobrze to znam Ale damy rade :P
TAKATAMLASKA Przy Twoim wzroście to ty nie jesteś "taka tam" ale prawdziwa laska Życzę powodzenia i wytrwałości
-
Cześć Jak Wam idzie ładnie. Mi ostatnio nienajlepiej, z niechecia to przynaję... Ech.. Życzę powodzenia, trzymajcie tak dalej!! Shanon, a co ciebie anjbardziej mobilizuje???
-
Witajcie dziewczyny!! Witam serdecznie nowe "twarze" oraz starą gwardie Mi od kilku dniu idzie całkeim ok, bo siezde w domu i mam czas na zapisywaniu tego zjem oraz mysleniu coby tu zjesc zeby bylo w odpowednieuj ilosci kalorycznejale wiem, ze jak znowu wpadne w rytm to juz patrzac na dana rzecz do zjedzenie bede widziała czerwonymi cyframi wielkimi i swiecacymi ilość jej kalorii
Dzis u mnie ładna słoneczna zimowa pogoda, choc mroźna, ale byłam na dosc długim spacerku, zeby sie w końcu dotlenić i rozruszać!!!!!
Poza tym, że mam lekkiego doła, spowodowanego różnymi problemai, to fakt odchudzania sie, działa na mnie mobilizująco i dodaje energii, marze zeby na wiosne ladnie wygladac i podobac sie sobie oraz wszystkim dookoła :P Tak więc mysle ze póki co jestem na etapie rozkręcania sie w diecie i w tym zdrowym rytmie żywienia i życia...bo właściwie, należy dietę nazywac zdrowym stylem żywienia - od razu lepiej brzmi i psychologicznie nie kojarzy sie z jakimis wielkimi katorgami i wyrzeczeniami Bo przeciez drogie dziewczynki...czyć my chodzimy głodne????na 1000 kcal a juz na 1200 to mozna naprawde najesc sie do syta!!! Trzymajcie sie ciepło w trn niedzielny dzionek, pamiętajcie o naszym wspólnym celu oraz zaglądajmy tu czesto, a na pewno sie nam uda!!!
-
Shanon gdzie sie podziewasz babeczko???? Przychodz tu wątek kontynować bo ludzie sie chca odchudzać, a Ty sie cos ociągasz. jak Ci minął kolejny dzionek??? Chwalić sie i meldować!!!
Ja: ok. 1200 kcal
Godzina na stacjonarnym
sporo zielonej, czerwonej herbaty.
Pozdrawiam
-
Witajcie .No mi jakos dzionek minol,troche mnie glud przydusil,ale ugotowalam sobie marchewke i przezylam.Ajak tam wasze postepy.POZDROWIONKA
-
;)
nie waże się bo nie widze narazie żadnego efektu i niechce się załamać jak wejde na wage wogóle dzisiaj mam dzień depresyjny. Masakra
pzdr
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki