-
Również życzę miłego weekendu, oczywiście trzymam kciuki :*
-
UDANEGO WEEKENDOWEGO DIETKOWANIA
-
udanego weekendowego dietkowania :P
i zabawy
-
Patka, jak niedzielne dietkowanie idzie ? Powodzonka
-
Witaj Patka.
Długo mnie tu nie było ale juz nadrobiłam, poczytałam i nic się nie martw 1 kg więcej. Dla pocieszenia powiem że u mnie dziś waga znów pokazała 57 a było juz przecież 56.5 Ale też nie będę sie głodzić bo to na dłuższą metę bez sensu...
Mam nadzieję że weekend u koleżanki był superowy a dietkowo udało Ci sie jakoś wytrwać.
Dziś już wracasz???
Buźka.
-
Zachęcam do zapoznania się:
Regulamin Forum Dieta.pl
-
oj dawno mnie nie było!!!
weekend minął i nie chciałabym do niego wracać od strony dietkowej
wczoraj też było dużo ale tylko do południa bo potem była joga
dziś na śniadanko jajecznica z cebulką i ciemna kromeczka.
mam za sobą 2 i 1/2 8-mek a wieczorem pokaz w multikinie, więc dziś też wcześniej kończe jedzenie no i poćwicze wieczorkiem
miłego dzionka
-
milego dzionka :P
pod wzgledem dietetycznym:*oczywiscie)))
i udanego pokazu
-
właśnie popijam pyszną kawkę!!! mniam!!!
przed pokazem robię się na bóstwo, wzięłam prysznic, zrobiłam sobie pilling z oliwki dla dzieci i cukru ( jest świetny, skóra jest nawilżona że hej!!!), ma twarz też pilling z tym, ze już delikatniejszy. umyłam włoski, zastosowałam kurację odżywczą i zaraz będę je układać (potem skoczę do pracy to mi dziewczyny poprawią ). paznokcie mam już zrobione, bo potrzebowałam na sobotni wyjazd więc zjęłam sie nimi w piatek.
zrobiłam dziś pyszny obiadek!!! potrawkę warzywną coś ala leczo. jest tam troszkę kiełbaski , cebulka, pieczarki, 2 ząbki czosnku, ziemniaki, fasolka szparagowa, groszek, kukurydza, fasolka czerwona, słoik pomidorów bez skórek domowej roboty, koncentrat pomidorowy i trochę mleka. wyszedł mi prawie cały wielki gar, ale nie martwię sie bo ile bym nie zrobiła czegoś takiego, to i tak wszystko w domu zjedzą!!! mam nadzieje, że zostanie mi na jutro
no ale obiadek dopiero o 16 bo nie mam zamiaru już później jeść, może dopiero po poweocie skuszę sie na lampkę winka...
w międzyczasie było jabłko i ciemna kromeczka z oscypkiem( prawdziwem z gór, rodzice przywieźli od szwagra - mieszka w górach, bo jego wójek je robi - pycha)
ponieważ mam dziś wolne i cierpię na nadmiar czas to posprzątalam sobie jeszcze pokuj i porobiłam sobie troche brzuszków i delfinów. jako, że mieszkam w domu muszę jeszcze palić w centralnym, ale to wcale nie takie straszne.
uwielbiam być taka zabiegana...
do zobaczenia wieczorkiem (troszkę późniejszym )
ps. ale się dziś rozpisałam!!!
-
Patka czasem trzeba sobie popisac
Ale widze, ze pracowity dzis dzien Zycze powodzenia na pokazie! Daj znac jak wyszlo i w ogole jak samopoczucie w wieczor walentynkowy
A weekendem sie nie przejmuj, zdarza sie.. Wazne, ze towarzysko sie udalo, bo w koncu to wazniejsze w ostatecznym rozrachunku
Buziaki walentynkowe
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki