Wątek: Do wakacji będę laska ;)))

uhhh ja też nie piję wody
brrrr, za zimno
za to herbatki różne hektolitrami

za chemię... słabo te kciuki trzymałaś cuś
ale nie martw się, nadrobisz na poprawce

idę do botaniki
wpadnę wieczorkiem :*

Hej dziewczynki
Dziś wszystko ładnie pięknie tylko jeszcze ćwiczenia do odrobienia
na kolację była kasza manna, nie jadłam już jej od wieków pyyyychota tylko brakuje mi takiego dobrego, domowego soczku

Troszkę zmęczona po pracy jestem, ale cóż taki mój los

Agassku obiecuję, że na poprawce będę trzymać mocniej, dobrze będzie, zobaczysz

Orzechowa zaraz do Ciebie wpadnę żeby trochę Ci tej silnej woli odstąpić, ale tylko troszkę bo ja też jej dużo potrzebuję

Buziole

asiula: dzięki

ja nie ćwiczyłam dzisiaj
cały dzień mam w plecy przez tą chemię
wciąż spałam
potem nam prąd wyłączyli
i było ciemno
a teraz już Paweł u mnie siedzi...

a kaszkę mannę (manną?) to ja uwielbiam
w ogóle wszystkie kasze lubię
i takie kaszki na mleku dla dzieci
soczku brakuje? bo Wy w Irlandii piwa z soczkiem też nie macie, co?

miłego wieczoru
i spokojnej nocy
do jutra :*

No Agasskuu nie ma piwa z soczkiem a ja je uwielbiam
Ale mają tu takie zagęszczacze i zawsze każę sobie wlewać taki z czarnej pożeczki do piwa to patrzą się na mnie jak na idiotkę u mnie w pracy już się przyzwyczaili, ale jak idziemy gdzieś indziej to się patrzą jak na przybysza z kosmosu
U nich większość pije ciemne piwo, nie wiem czy widziałyście, jest bleeeee
No i nie zrobiłam dziś ćwiczonek
Ach ostatnio coś złego się ze mną dzieje, muszę się pozbierać
Dobranoc

No i kolejny dzień dietkowy rozpoczęty
Wczoraj znowu zawaliłam sprawę, ale potem przemyślałam wszystko i już się więcej to nie powtórzy, będę starała się ze wszystkich sił. Muszę się wziąć w garść, przecież niewiele mi brakuje do sukcesu
Na śniadanko zjadłam sobie płatki z mleczkiem i jest O.K.

A tak na marginesie to mój misio też coś zaczął nabąkiwać, że coś tam by mu się przydało zrzucić Nie jest grubaskiem, ale pochłania tony wszystkiego no i brzuszek trochę urósł i taki okrąglutki się na buzi zrobił

Życzę wszystkim miłego dnia (chociaż i tak mało kto tu zagląda , tylko Agassi mi wiernie kibicuje, za co jej ślicznie dziękuję )

Buziaczki i oby do wieczora

No i pięknie mi dziś poszło...
Wreszcie jestem z siebie dumna

Ilość spożytych kalorii - 1270
Ilość spalonych kalorii - ok. 3000

Pięknie i zrobię wszystko, żeby tak codziennie było

Pozdrowionka dla wszystkich

ja też jestem z Ciebie dumna
ślicznie wyszło?
a ćwiczyłaś? przyznaj się?

jak Twój facet zacznie zrzucać brzuszek, to plus dla Ciebie\
będzie Ci łatwiej
i może zaczniecie razem ćwiczyć
pobiegacie razem i takie tam

ja nie mam co odchudzać u mojego

buźki i do jutra :*

brawo! tak trzymaj

Agassku jak możesz wątpić w moje ćwiczenia
Pewnie, że ćwiczyłam i postaram się jak najmniej opuszczać, wiadomo czasami się zdaży, że po prostu nie mam kiedy, ale myślę, że to będzie rzadkość bo już przyzwyczaiłam się i chyba bym nie usnęła jakbym odpuściła

Mój michu dzisiaj wziął się za skakankę i pompki ale skoczył tylko 300 a ja skaczę 500 ale ciiiiiiiiiiiiiiii

Noemciu dzięki wielkie, w końcu jest z kogo brać przykład

Dobarnoc Miśki

I kolejny dzionek się zaczyna, fajnie jest bo ostatnio mam dobrą passę i siłę walki
Dzisiaj na śniadanko zjadłam sobie grahamkę z sałatą, wędlinką drobiową i ogórkiem.
Zaraz lecę do pracy, ale dzisiaj tylko do 15 a potem lecę kupić Miśkowi prezent bo w niedzielę ma urodzinki kompletnie nie mam pojęcia co kupić, wyczerpałam chyba już wszystkie pomysły ale może wpadnie coś w oko.
Myślałam, że przy okazji sobie też jakiś ciuszek kupię albo bieliznę ale stwierdziłam, że jeszcze poczekam bo potem może być za duże oby...

Pozdrawiam serdecznie i jak zwykle - udanego dnia dietkowego

buziole