Strona 5 z 44 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 431

Wątek: Do wakacji będę laska ;)))

  1. #41
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    bo to chyba przez to, że za bardzo się przejmujemy dietą i podporządkowujemy jej wszystko a później jedyne o czym myślisz to czy jak zjesz jabłko więcej to Ci się nie odpije na figurze...masakryczne to jest ja niby wychodze z diety, ale dalej tak mam mam nadzieję, że jak dojdę do 2000 kcal i zacznę w miarę normalnie jeść to mi przejdzie...

  2. #42
    asiula81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Cork
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobrze jest mieć bratnie dusze tutaj

    Waszko faktycznie takie coś może pomóc, ale kolczyków to sobie nie kupię bo nie mam przebitych uszu ale za to wybiorę się w tym tygodniu do kosmetyczki

    Noemciu zazdroszczę Ci już wychodzenia z diety
    Przeczytałam Twój wątek i podziwiam Twoją determinację, zasłużyłaś sobie na taki sukces i świetnie teraz wyglądasz

    Pozdrawiam dziewczynki i do wieczora pa

  3. #43
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    woow...cały? podziwiam co do wychodzenia, wcale nie jest tak łatwo jakby się można było spodziewać...chciałoby się od razu, ale nie można :P no cóż, póki co trzymam się na 1300 kcal...jakos to będzie

    i nie zazdrość - Ty też się doczekasz

  4. #44
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    Aśka, nie smutaj się!
    do wakacji to będziesz miała taki brzuszek, że
    tylko halo, halo
    koleżanko
    proszę ćwiczeń nie omijać!
    nawet ja ostatnio ćwiczę dzielnie

    dzisiaj jestem padnięta
    nic mi się nie chce
    a już na pewno nie uczyć chemii

    kurde...

    buziaki

  5. #45
    asiula81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Cork
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agassku dziękuję za słowa otuchy, jak patrzę na mój brzuch to trudno mi uwierzyć, że kiedykolwiek zmieni kształt
    Ale miejmy nadzieję
    Ćwiczonek nie zaniedbuję bo jak nie ćwiczę to źle mi, czuję się wtedy jakaś grubsza, a po ćwiczonkach lżejsza i w ogóle
    I współczuję ci tej chemii, nigdy jej nie lubiłam, musisz się zawziąć i jakoś przez to przejdziesz, ja wierzę w Ciebie Słonko

    Noemciu oświadczam, że cały wątek przeczytałam bo byłam ciekawa jak doszłaś do tak doskonałęj wagi, chciałam poznać Twoje zmagania, ale fakt, że kilka dni mi to zajęło, i nadal śledzę Twój wątek
    I trzymaj się na tym wychodzeniu z dietki, tyle już wytrzymałaś to jeszcze trochę na pewno wytrwasz, jak nie Ty to nikt, jesteś moim wzorem buziole

  6. #46
    asiula81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Cork
    Posty
    0

    Domyślnie

    Właśnie ćwiczonka odrobiłam
    Wiecie co nawet zaczyna mi się podobać, że codziennie muszę ćwiczyć. Kiedyś jakby mi ktoś powiedział, że będę codziennie ćwiczyć i będę to lubić to bym go wyśmiała
    To jest niesamowite odkrycie, ja poprostu czuję się po tym świetnie i znowu zwiększyłam liczbę podskoków na skakance, teraz śmigam 500 razy i nie męczę się tak bardzo
    W ogóle dziś tak sobie myślałam o tej mojej dietce i postanowiłam troszkę ją zaostrzyć bo ostatnio coraz bardziej sobie folguję, a więc
    pić więcej wody mineralnej (bo jakoś nie mogę się do niej przekonać)
    żreć mniej słodkiego
    po 19 ani jednęgo kęsa czegokolwiek (nieraz mi się zdarzało skubnąć coś od mojego misia, bo ten jak najbardziej nie hamuje się przed jedzeniem w nocy)

    No to by było takie najważniejsze

    Znowu nabrałam siły i wiary w dążeniu do idealnej figury

  7. #47
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    e tam wzorem

    będę się trzymać bo żal by było zmarnować to wszystko

    co do skakanki - bardzo lubię na niej skakać, choć ostatnio tego nie robię, bo mnie po niej stopy bolą będę musiała rzadziej to robić (nie codziennie jak do tej pory) tylko np 2 razy w tygodniu...ale za to bracia naprawili stepper, więc będę chodzić

    a co do wody, to pij, bo przyspiesza przemianę materii

    3maj się, miłego dnia :*

  8. #48
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    cieszę się z Twojej siły - ja jakoś oklapłam
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  9. #49
    asiula81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Cork
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Dziewczynki!!!
    Ja już po śniadanku i ciepłym prysznicu i na 11 zmykam do pracy spalać kalorie

    Waszko każdy ma jakieś załamania, także nie przejmuj się, na pewno Twoja siła i chęć walki o lepszą figurę powróci, sama miałam ostatnio doła, ale już go zakopałam

    Noe trzymaj się na tym wychodzeniu z dietki, pewnie że teraz to już nie wypada się poddać, tyle już przeszłaś no i nie możesz nas zawieść bo nie tylko dla mnie jesteś wzorem do naśladowania

    Agassku napisz jak tam Twoja chemia, ja od rana trzymam kciuki będzie dobrze, w końcu zdolna z Ciebie dziewczynka

    buziole

  10. #50
    Awatar orzechowa
    orzechowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-08-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    369

    Domyślnie

    Noo widze, ze pieknie Ci idzie Tak trzymac! Moze przelejesz na mnie troche swojej silnej woli, bo u mnie ostatnio krucho

Strona 5 z 44 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •