Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 46

Wątek: Mam nadzieje ze teraz sie uda

  1. #31
    `inga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czytam o głodówkach i zastanawiam sie powaznie czy nie sprobowac. Wczoraj bylo nieco gorzej zjadlam znow ponad 1000kcal. Nadal walcze zobaczymy

  2. #32
    `inga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    jestem beznadziejna!!!!!!!!spieprzylam to na calej lini jutro od nowa

  3. #33
    `inga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wczoraj było dietkowo zjedzone : jabłko 2szt -150kcal, wasa 25 kacl,mandarynki 2szt -40kcal to takie szacunkowe i troszke podjadałam wiec chyba jakies 400kcal sie zmiesciłam . Dzis jest jak narzie ładnie zjedzone jest jabłko zaraz wypije kawke.Wieczorem napisze jak mi idzie choc spadek wagi to 2kg od zeszłego tygodnia tylko,ze te pierwsze kg sa najłatwiejsze bo to woda i nie wiem na ile jest stabilny tne moj skces).chciałabym tak jeszcez 5kg do swiat czyli dwa tyg. mysle,ze powinno sie udac. Trzymajcie za mnie kciuki.

  4. #34
    `inga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie powrót

    jestem tu znów. Moje samopoczucie jest fatalne wiele rzeczy sie zmienilo Jezlei chodzi o moja wage to pewnie juz schudlam w sumie z 10kg szkoda tylko,ze to byly spadki i powroty wagi wiec w sumieduzo gorzej niz ta sam waga.Dzis mam kiepeski dzien w sumie to mam taki tydzien poniedzialk dostalam lekcje zycia przynjmniej ja ja tak odebralam i zmaierzam wycignac wnioski.Dzi byl stresujacy tydzien co u mnie objawilo sie starym anwykiem obzarstwa opychania sie poprostu czym popadnie. Szkoda gadac jestem poprostu na dnie. od jutra zaczne biegac musze sie przelamac bo mam wrazenie ze gdy zaczne sie ruszac poprawi sie zdecydowanie moje samopoczucie. Niby powinno byc oki sa rzcze na minus sa rzezcy na plus. Musze zaczac wszytsko ukladac od nowa zebrac sie zaplanowac przemyslec i zrobic to jak nalezy. Zaczynam i naprawde chce wygrac Troszke mi lepiej gdy to wyrzucialm z siebie

  5. #35
    `inga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestem ale dzis znow porazka(ale jestem dobrej mysli. Musi sie udac

  6. #36
    `inga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Od jutra, nie od tej chwili

    Chce napisac to o co bede walczyc to na czym mi zalezy. Jestem a przynajmniej powinnam byc szczęśliwa nie mam prawan a nic narzekac,ale wbrew pzorom nie jest tak do konca i jedna z rzeczy, ktora stoi mi an drodze jest moja waga 62 kg(9Koszmar no ale taka prawda. zaczynam walke Musi mi sie udac chce byc szczupla chce cieszyc sie zyciem korzystac z niego a nie unikac okazji bo jestem gruba czuc sie skrepowana gdy jestem wsrod ludzi i z bliska mi osoba. Przede wszytskim musze to zrobic dla siebie.Bedę zdawac tu codziennie relacje co zjadłam Dzis bylo tego pewnie z 2500kcal, obiadek ciasto i pierogi z miesem szt 8. Wiem wiem Pozdrawiam

  7. #37
    `inga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  8. #38
    ERIGONE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    CZĘŚĆ
    Jestem z Tobą
    Nie przejmuj się dzisiejszą porażką - idź do przodu,
    nie dziś to pewnie jutro będzie lepiej
    Najważniejsze żebyś się nie poddawała.
    Wmawiaj sobie ( ja tak robię) DAM RADĘ, SCHUDNĘ I BĘDĘ TAKA LASKA
    Jestem z Toba, będę za Ciebie trzymała kciuki i odwiedzała Cie na forum.
    pozdrawiam i życzę powodzenia .

  9. #39
    `inga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzieki Enrgone.
    Niestety obiecalam ,ze bede szczera dzis bylo lepiej ale tylko troszke(
    10dkg wafelki,
    wasa X 6 zserkiem
    4 x cukiekri czekoladowe
    jablko,
    chelb graham x 5 kromek
    w sumie pewnie 1700kcal
    A przede mna ćwiczenia
    100brzuszkow,
    60 na nogi i posladki
    60 podnoszen
    pewnie spalonych 150-200kcal

    Będe raportowac jak obiecala złe i dobre dni.

  10. #40
    ERIGONE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No hej
    jest dobrze
    najważniejsze że się ruszasz i spalasz to co zjadasz
    popracuj nad silna wolą,
    jeśli nie potrafisz bez słodkości to wybierz jakieś mniej kaloryczne
    no i dużo płynów,
    utopic głoda, niech zginie
    ja jestem z Tobą i wierzę że Ci sie uda
    TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI
    pozdrawiam i głowa do góry

Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •