-
Czytam o głodówkach i zastanawiam sie powaznie czy nie sprobowac. Wczoraj bylo nieco gorzej zjadlam znow ponad 1000kcal. Nadal walcze zobaczymy
-
jestem beznadziejna!!!!!!!!spieprzylam to na calej lini jutro od nowa
-
Wczoraj było dietkowo zjedzone : jabłko 2szt -150kcal, wasa 25 kacl,mandarynki 2szt -40kcal to takie szacunkowe i troszke podjadałam wiec chyba jakies 400kcal sie zmiesciłam . Dzis jest jak narzie ładnie zjedzone jest jabłko zaraz wypije kawke.Wieczorem napisze jak mi idzie choc spadek wagi to 2kg od zeszłego tygodnia tylko,ze te pierwsze kg sa najłatwiejsze bo to woda i nie wiem na ile jest stabilny tne moj skces).chciałabym tak jeszcez 5kg do swiat czyli dwa tyg. mysle,ze powinno sie udac. Trzymajcie za mnie kciuki.
-
powrót
jestem tu znów. Moje samopoczucie jest fatalne wiele rzeczy sie zmienilo Jezlei chodzi o moja wage to pewnie juz schudlam w sumie z 10kg szkoda tylko,ze to byly spadki i powroty wagi wiec w sumieduzo gorzej niz ta sam waga.Dzis mam kiepeski dzien w sumie to mam taki tydzien poniedzialk dostalam lekcje zycia przynjmniej ja ja tak odebralam i zmaierzam wycignac wnioski.Dzi byl stresujacy tydzien co u mnie objawilo sie starym anwykiem obzarstwa opychania sie poprostu czym popadnie. Szkoda gadac jestem poprostu na dnie. od jutra zaczne biegac musze sie przelamac bo mam wrazenie ze gdy zaczne sie ruszac poprawi sie zdecydowanie moje samopoczucie. Niby powinno byc oki sa rzcze na minus sa rzezcy na plus. Musze zaczac wszytsko ukladac od nowa zebrac sie zaplanowac przemyslec i zrobic to jak nalezy. Zaczynam i naprawde chce wygrac Troszke mi lepiej gdy to wyrzucialm z siebie
-
Jestem ale dzis znow porazka(ale jestem dobrej mysli. Musi sie udac
-
Od jutra, nie od tej chwili
Chce napisac to o co bede walczyc to na czym mi zalezy. Jestem a przynajmniej powinnam byc szczęśliwa nie mam prawan a nic narzekac,ale wbrew pzorom nie jest tak do konca i jedna z rzeczy, ktora stoi mi an drodze jest moja waga 62 kg(9Koszmar no ale taka prawda. zaczynam walke Musi mi sie udac chce byc szczupla chce cieszyc sie zyciem korzystac z niego a nie unikac okazji bo jestem gruba czuc sie skrepowana gdy jestem wsrod ludzi i z bliska mi osoba. Przede wszytskim musze to zrobic dla siebie.Bedę zdawac tu codziennie relacje co zjadłam Dzis bylo tego pewnie z 2500kcal, obiadek ciasto i pierogi z miesem szt 8. Wiem wiem Pozdrawiam
-
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
CZĘŚĆ
Jestem z Tobą
Nie przejmuj się dzisiejszą porażką - idź do przodu,
nie dziś to pewnie jutro będzie lepiej
Najważniejsze żebyś się nie poddawała.
Wmawiaj sobie ( ja tak robię) DAM RADĘ, SCHUDNĘ I BĘDĘ TAKA LASKA
Jestem z Toba, będę za Ciebie trzymała kciuki i odwiedzała Cie na forum.
pozdrawiam i życzę powodzenia .
-
Dzieki Enrgone.
Niestety obiecalam ,ze bede szczera dzis bylo lepiej ale tylko troszke(
10dkg wafelki,
wasa X 6 zserkiem
4 x cukiekri czekoladowe
jablko,
chelb graham x 5 kromek
w sumie pewnie 1700kcal
A przede mna ćwiczenia
100brzuszkow,
60 na nogi i posladki
60 podnoszen
pewnie spalonych 150-200kcal
Będe raportowac jak obiecala złe i dobre dni.
-
No hej
jest dobrze
najważniejsze że się ruszasz i spalasz to co zjadasz
popracuj nad silna wolą,
jeśli nie potrafisz bez słodkości to wybierz jakieś mniej kaloryczne
no i dużo płynów,
utopic głoda, niech zginie
ja jestem z Tobą i wierzę że Ci sie uda
TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI
pozdrawiam i głowa do góry
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki