Strona 6 z 27 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 268

Wątek: CHUDNĘ - KTO SIE DO MNIE PRZYŁĄCZY???

  1. #51
    cappuccino jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej hej
    ja dzisiaj po lekkim śniadanku (mała grahamka, pół opakowania twarożku ziarnistego ze szczypiorkiem), kawce i szklance koktailu. Dzisiaj znowu odsmażałam pierogi, ale nie zrobiły juz na mnie najmniejszego wrażenia . trzymam się dzielnie. Pomidorowa z ryżem czeka na swoją kolej, a do wieczorka już tylko koktail maslankowy
    Waga dzisiaj 68 , no, ale cudów nie ma

  2. #52
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Hej!!
    Cappuccino GRATULACJE!!!
    TAK TRZYMAJ!!
    HEHE HE PIEROGOM NA ZLOSC!!! i nie jeść ich za kare!!
    u mnie niestety troche źle: przynieścl ciastka i wafelki
    i kazali jeść a jak tu szefostwu odmówić, ale rozgrzeszam się bo 2 śniadania nie jadłam i kolacji nie zjem przez dentystke!!!
    I już nie patrze na ciasteczka!!!
    Nielubie ciasteczek!!! Ble, niedobrze mi po nich na głodniaka!!
    Piszcie piszcie i jeszcze raz piszcie!!!!!!!!!!!!

  3. #53
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie głód :((((

    siedze od rana przy komputerze i cały czas jestem głodna po mojej głowie krąży główna myśl - co by tu zjeść . Jest jeszcze myśl poboczna : co by tu zrobić żeby nie pisać (pisze magisterkę i chciałabym żeby mi się chciało, tak jak mi się nie chce )

    nic to - będę dzielna i postaram się nie przkroczyć 1000a

    napisałam to, bo jak nie dotrzymam objetnicy to będzie mi przed Wami wstyd

  4. #54
    cappuccino jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziewczyny, ja się dzisiaj dzielnie trzymam!! Aż sie sama dziwię. Brzuch spadł, samopoczucie bardzo dobre, głowa w końcu przestała mnie bolec!!
    A dzisiaj zjadłam: Mała grahamka, około 75g twarożku ziarnistego ze szczypiorkiem, 250ml zupy pomidorowej z ryżem i koktail (kefir, banany, maślanka truskawkowa). Więc zjadłam niewiele Dużo piję (herbata zielona + zwykła, wody nie przełknę ), kawka mała była i do nocy mam zamiar na samym koktailu jechać Bardzo mnie cieszy stan mojego brzucha.. A raczej fakt, ze już prawie go nie ma

    Dzieciaki wydałam babci. Siedzę przed kompem i projekty piszę. Że też mi się informatykę studiować zachciało....

    Powodzenia!!
    Ja tu bedę zaglądać co jakiś czas, więc piszcie

  5. #55
    Mgiełka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Witam dziewczynki :)

    Witam Was dziewczynki Bardzo mnie wciągnęły Wasze posty... musze przyznać, że podbudowałyście mnie troche i zmoblizowałyście do działania
    Chcę schudnąć i mam wielką nadzieje że z Waszą pomocą mi się uda... Mam 172 cm wzrostu i waże 68 kg... (koszmarnie) Dotąd moja waga mi nie przeszkadzała, ale ostatnio zaczynam się źle czuć we własnym ciele, co jest już bardzo złą oznaką...
    Posatanowiłam że będę sobie żyła na diecie 1000 kalorii i oczywiście będę bardzo dużo ćwiczyć... jazda na rowerku, bieganie, pływanie i przede wszystkim treningi w moim kochanym zespole tanecznym!!!! Musze się zabrać szybko do roboty, bo wakacje już blisko... Pozdrawiam wszystkich!!! 3majcie za mnie kciuki!!!

  6. #56
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Witaj Mgiełka

    fajnie że dołączasz, samemu jest o wiele trudniej walczyć

    pozdrawiam Cię serdecznie

  7. #57
    cappuccino jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej kobitki
    nowe też hej )))))))))))))

    Moja waga dzisiaj z rana dzielnie 67kg wskazywała No, ale jem tyle co kotek napłakał. I w ogóle zauwazyłam, że całkiem nieświadomie Montignaca zaczęłam stosowa (tak po części). Na uczelnie świetnie się wczoraj trzymałam! Tylko 500ml jogurtu pitnego przez cały dzień, na śniadanie jajecznica z 3 jaj, z rzodkiewką, bez pieczywka. Dzisiaj nie wiem co jadłam.. a wiem! Bułkę z ziarnem z ogórkiem i rzodkiewką Na obiadek (po uczelni) kotlecik z łyżeczką (dosłownie!!) ziemniaczków i mizerią. Kolacji oczywiście nie zjem

    Ech, dzielna z Wami jestem! Dzięki!!!!!!!!

  8. #58
    madziaa_pi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witajcie)) czuję że będę tu zaglądać częściej,bo świetnie na mnie działa poczucie że nie jestem sama z problemikiem,hiihi)) dopiero zaczynam i JUŻ MNIE PRZERAŻA że to wszystko na nic,bo przecież (chociaż dziś niebo zachmurzone) jutro pewnie już zrobi się gorąco i nie będę mogła się ukryć w bezpiecznych szerokich bluzach(( JAK JA MOGŁAM DO CZEGOŚ TAKIEGO DOPROWADZIĆ????70 kg!!!! 170cm wzrostu!!!dramat:/ mam poczucie że za poźno się zabrałam do pracy,ale z drugiej strony lepiej poźno niż wcale,prawda?wszytskim życzę wytrwałości..oj,sobie też

  9. #59
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez cappuccino
    ... jem tyle co kotek napłakał...
    też bym tak chciała jak Ty to robisz

  10. #60
    cappuccino jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    0

    Domyślnie

    Madzia, ja startowałam z 71kg przy 163cm ))))))) Doszłam do 69 nie wiem jak... tak samo z siebie wyszło. Na razie walczę. Jeszcze 8kg

    Op, nie wiem, po prostu nie mam apetytu. Jutro, na przykład, mam zamiar jechać cały dzień na koktailu z bananów, kefiru + maślanka truskawkowa. koszt? około 4zł.
    Na prawdę, nie chce mi się jesć!! Do słodkiego mnie w ogóle nie ciągnie. Dzisiaj imieniny teściowej, przywiozła nam placka, zjadłam mały kawałeczek... ja, co od czekolady uzależniona jestem!!! Nie zjadłam ani grama czekolay od 5 dni! Dzisiaj odrobina polewy na placku

    Jest gooooooooooooooooooooooooooooood )

Strona 6 z 27 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •