-
Ojoj jak dużo W tym miesiącu to nie dam rady, le w przyszłym owszem. Dziękuję, a jak nauka? Duzo jeszcze zostało? Masz egzamin? Kiedy? Tylko się nie przemęczaj :P
-
Egzamin mam w piątek... ale w tygodniu mam normalne zajęcia, na które też muszę się przygotowywać.. więc trochę robotki mam
ale staram się nie przemęczać
robię przerwy na nasze forum i kręcenie hula-hop w rytm mojej ulubionej muzyczki
-
witaj kassik :P
wpadam szybciutko zyczyc
udanego niedzielnego dietkowania
bo padam z nog i ide sie zdrzemnac
-
Kassik chętnie bym zrobiła ten skrót do mnie, ale nie wiem jak, moze podpowiesz? :P
-
Eyka
najpierw wchodzisz na swój temat
kopiujesz cały adres, który widzisz w polu adresowym
i wklejasz go tutaj (po znaku = ) [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
aha.. no i wklejasz to w profilu towarzyskim (tam gdzie masz też wklejony przepis na tickerka)
POWODZENIA
-
ja biorę witaminki i też dużo lepiej się po nich czuję, choć to oczywiście gorsze od twojego preparatu.
a co do nauki to nie przejmuj sie przerwami, trzeba dac odpocząć główce, zeby lepiej sie skupić!!!
-
też zwykle brałam witaminki.. i mimo tego wciąż chorowałam..
co rusz to gorsza choroba mnie dopadała.. nawet miałam zapalenie pęcherza 3 razy Po drugim takim zapaleniu brałam przez 10 dni silny antybiotyk nie pomógł.. (2miesiace później miałam kolejne zapalenie) i obniżył jeszcze bardziej odporność organizmu...
Od kiedy biorę ALVEO, nawet katar ani kaszel mnie nie złapał
że też Ciotka wcześniej tego preparatu nie "odkryła"...
-
hmn...naprawde az sie wierzyć nie chce
ale jak moja mama cene usłyszy to na bank uzna,ze to pic na wode
pozdrawiam
-
no trudno.. też tak myślałam i wierzyć nie chciałam... zresztą nie ja jedna
no ale może jednak uda Ci się namówić..
a masz jakieś duże problemy ze zdrówkiem, czy chciałabyś po prostu poprawić odporność i działanie wszystkich organów rewelacyjnie wpływa też na cere
najpierw może się nawet trochę pogorszyć -organizm wydala wszystkie syfy z siebie.. a później miód, malina mam buźkę niemalże jak pupcia bobaska a miałam spore problemy z cerą.. trądzik itp.
-
eh, tak ładnie mi szło.. niecałe 800 kcal...
no i uległam pokusie zjadłam całą paczuszkę fig suszonych ->250g. (570kcal)
i bilans pokazuje 1300 kcal z hakiem
Ale już jutro znów wracam na dobrą drogę jutro będzie max. 1000kcal Obiecuję
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki