Wątek: KASSIK schudnie NA ZAWSZE! :D

Peryferie niedaleko obwodnicy trójmiejskiej (posłałam Ci na priv)

dobra, przestaję już surfować po neciku i zaczynam naukę.. w pon. koło, a ja jeszcze daleko w polu z nauką...

dzisiaj się trochę pouczyłam, trochę poudawałam przed samą sobą, że się uczę..
jutro porządna nauka dobranoc

Skąd ja to znam... Ja wczoraj cały dzień udawałam, ze sie ucze Nie no troche sie nauczyłam... Ale nie tyle, co bym chciała. Nawet ambitnie wziełam sobie kartke z wzorami z fizyki... I stojąc na przystanku sie uczyłam.... I to chyba był najskuteczniejszy punkt dnia Dlatego teraz zmykam już tak porządnie się pouczyć
Miłej niedzieli ;*

Czesc Dziwczyny, też chciałabym prowadzić z Wami swój pamiętnik odchudzania. Jestem na siódmym dniu diety. Jeszcze nigdy tak długo nie wytrzymałam; szukam gdzieś wsparcia. Oby się nam udało

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

hehe, widze Still, że my tak podobnie mamy z tą nauką

Witaj matematyk a prowadzisz jakąś konkretną dietkę czy MŻ ? czy another diet ?

.... hehe... Ja prowadze diete Andersona. Znajdziecie ja na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]. Naszukałam się troche tych diet, bo chce w końcu schudnąć . Wiem wiem .... stara gadka.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

mat. ,link nie działa a na czym polega mniej więcej ta dieta
ja chcę w końcu schudnąć i później znów NIE przytyć
zamierzam się przerzucić na Montignaca na całe życie

uczę się. w przerwach remanent w szafie..
ooo.. niektóre rzeczy odłożone dawno temu na dno szafy, bo za małe..
niedługo będą znów na mnie pasować

No to jestem, nie było mnie, wiadomo zbilżają się święta i trzeba dom doprowadzić do minimalnej normalności. I tak pewnie jeszcze raz będę musiała sprzątać na nowo łązienkę i kuchnię, bo i tak się nabrudzi. Widzę nową fotografię z ukochanym-bardzo ładnie wyglądacie razem. Udanej niedzielki :P