Strona 170 z 242 PierwszyPierwszy ... 70 120 160 168 169 170 171 172 180 220 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,691 do 1,700 z 2411

Wątek: Xixa zrobi coś wielkiego, nawet jeśli to potrwa dłużej!

  1. #1691
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    kitola, próbuj! to nieprawda, że nie potrafisz! kazdy potrafi! poza tym, możesz tańczyć, kiedy nikt nie widzi - ja akurat tak robie, bo mój taniec jest zasami smieszny, taki nie taniec, a bardziej aerobik

    co do wiśni, mama mi nie może kazac, bo nie mam 15 lat poza tym, sama chcę je przygotować na konfitury - bo mama właśnie robi takie gęste, z dużą ilością cukru, bardzo długo gotuje, ale za to smak jest...niesamowity, nieziemski...prawie jak miodek! tak samo robi konfitury z agrestu - gęste, słodkie i smaczne

  2. #1692
    Cig13 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czołem Miodowciągacze

    heh - załatwcie sobię taki miodek prosto od jakiegoś gospodarza :P
    bez całej fury ulepszaczy.
    Mi ogólnie modzio nie podchodzi (za słodki, zawsze się nim uświenię)
    ale raz na jakis czas taki okazyjny z jakiejś pasieki - to już inny klimat.

    Co do tańca, to jako facet powiem tak:
    jako dziewczyny nie przejmujcie się, bo kobieta w tańcu jest po prostu piękna BEZ WYJĄTKÓW.
    a jeśli ktoś opowiada jakieś niestosowne komentarze to znaczy że albo ma coś z dyńką nie tak, albo sam ma więcej kompleksów od was wszystkich razem wziętych i tak się broni.

    Kobiece ruchy, szczególnie w tańcu są jak światło dla ćmy...
    Najłatwiej owinąć faceta wokół palca tańcząc w jego towarzystwie, albo z nim.

    Ja na szczęście nie tańczę - ale popatrzeć zawsze można :P

  3. #1693
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    cig kurcze, no, podniosłeś nas na duchu! kitola, słyszysz, biegiem do tańca!

    a miodek mam od gospodarza, bez polepszaczy zagęszczaczy,,,taki naturalny...ale właśnie wpierniczyłam go za dużo i mnie mdli...buuueee...

  4. #1694
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    A no wlasnie ja takze uwilbiam taniec. Oczywiscie do muzyki która porusza mnie gdzies tam głeboko w srodku. Czyli generalnie, soul, r&b, latino. Szczególnie latino, bo rytmy sa gorące, bniodra szaleja, a jak zamkniesz oczy to wyobrażam sobie plaże, zachód słonca i drinki z parasolka

    kurcze ja nie mam jak tanczyc, bo bym innym domownikm przeszkadzała

    Xixa dzięki za ten promyk optymizmu i energii. Nie poddam sie , nie. gdzies we mnie jest jeszcze to cos co pomogło w diecie. Takie jakies sampozaparcie, nie na siłe,to cos co sparwiło, że powiedziałm: SCHUDNĘ! I tak sie stało

  5. #1695
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    ach, tabiec, taniec...yasmin, ja wole co prawda house i club do tańca, ale jak tańcze sama w domu, no tzn, ćwiczę, też zamykam oczka i wyobrażam sobie, jaka ja juz jestem szczupła, jak szaleje na plaży albo na parkiecie, kręcę biodrami, skaczę, szaleję i myslę, ze jestem gwiazda wieczoru a najlepiej...chciałabym byc DJ...

    ech, jeszcze mnie mdli po tym miodzie,,,

  6. #1696
    Lauri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    Hejj
    Wiecie ja też czasami sobie tańczę w domu... Nawet teraz miałabym ochotę ale niestety mama jest xD Albo tańczyć w deszczu (ale leje u mnie) szkoda ze nie mieszkam w domu jednorodzinnym to bym wyszła do ogrodu z iPodem i gicior
    Ja coś ostatnio zaniebałam miodek... niedobrze... kiedyś mnie mdliło jak zjadłam 2 łyżki ale teraz mogę go jeśc i jeść i jeść :P

  7. #1697
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    ja juz nie chcę tego miodu, przejałam się dziś...ale wyrzutów sumienia nie mam, bo wiem, że jutro grzecznie wracam na dietkę!

    a tańczyć w deszczu to bym chciała..

    lauri, wiesz, kiedyś przeżywałam kryzys, bo rozstałam się z ukochaną osobą, to wychodziłam na balkon, gdy padał deszcz, akurat było lato, nazrywałam sobie jakichś kwiatów z ogrodu, podrzucałam do góry płatki i wyobrażałam sobie, że wszystkie moje kłopoty i rozterki odpływają w dal...

  8. #1698
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    Witam;*

    ja tez czesto sobie tancze w domku taniec to super sprawa moze warto byloby sie zapisac na jakis kurs tanca

    3maj sie i milego dnia;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  9. #1699
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    No to wychodzi na to żesmy starsznie roztanczone sa

    Kitola ja tam sie tanca nie uczylam, pop prostu trzeba sie ruszac jak ci serce i uszy dyktuja. nie ma sie czym przejmowac. Taniec dla mnie to zywioł a nie zestaw kroków

  10. #1700
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    kitola, yasmin ma rację - ja też tańcze tak jak chce, nie obchodzi mnie układ ruchów, daję upust emocjom

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •