Strona 195 z 242 PierwszyPierwszy ... 95 145 185 193 194 195 196 197 205 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,941 do 1,950 z 2411

Wątek: Xixa zrobi coś wielkiego, nawet jeśli to potrwa dłużej!

  1. #1941
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    juz jestem noga mi trochę opuchła po wczorajszym tańcu no i boli, ale mimo to byłam na zakupach, godzina marszu, tam i spowrotem, no z powrotem z obciążeniem (pakunki |), kupiłam trochę zeszytów, parę długopisów i korektor hi hi - już się szykuję na uczelnię (bo my zaczynamy we wrześniu). zmęczona jestem, ale zadowolona. no i nazbierałam jakichś słodziutkich jabłek w polu, boże, jakie to romantyczne

    dieta jest ok, lepiej być nie może!

    powiem jeszcze coś o napadach - napad to zjedzenie bardzo dużej liczby kalorii (np. 6000 kcal) w wyjatkowo krótkim czasie...niestety, długo to trwało efekty oczywiście są, ale teraz staram się zniszczyć tłuszcz i złe wspomnienia, napady są okropne, jem i nie kontroluje tego, jakbym to nie była ja, żołądek błaga - dosyć, pękam! - a ręce wpychają żarcie (oczywiście kaloryczne) i nie ma zmiłuj!...bbbrrr...

    kupilam sobie jogurt danone, ten bez cukru (co prawda, 3,3 % tłuszczu ) i serek topiony, pewnie będzie jutro na śniadanie. kurcze, ależ dziś byłam wieczorem głodna, tzn. przed kolacją, w drodze powrotnej z zakupów...jadłam więc te jabłka ale tylko na jakieś 150 kcal a potem kolacyjka.

  2. #1942
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    to Ty już po kolacji??
    kurcze, ja jeszcze w pracy i dopiero po obiedzie
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  3. #1943
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    Yyyy jem sloweczki pychota, mniam jutro kupie sobie więcej. Ja tam dzis świętuje pokonałam nadczynnośc tarczycy, teraz tylko utrzymac to co mam

    Nie no sliweczki sa pycha mniam


    Pozdroofki [/url]
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  4. #1944
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    biedna jesteś z nogą, co się stało?
    ja od jutra albo biegam pół godziny, albo jeżdżę na stacjonarnym
    heh. zobaczymy co z tego wyjdzie

    xixa, wiesz o akcji cocci z Weiderem? nie chcesz się przyłączyć?

    ja kolacji już w sumie jeść nie powinnam ale zjem

  5. #1945
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    aniakuleczka --> bo u mnie jest już ósma

    cattie --> no mam nadzieję, że z tarczycą wszystko się unormuje. a sliwki są smaczne, takie trochę gorzkawe, mam mnóstwo w ogrodzie, ale jeszcze nie są dojrzałe i żółte takie duże uwielbiam.

    agassi --> ja wiem, że zaczęła się akcja cocci & co vs weider no i zastanawiam się, czy na moją ilość fatu takie ćwizcenia coś dadzą

  6. #1946
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    To już sezon na jabłka się zaczął??

  7. #1947
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    xixa: kurde, napisałam, bo wiem, że Ty tyle zapału masz i tak ładnie ćwiczysz
    bo ja się za weidera nie biorę, hehe to nie dla mnie
    ale postaram się robić cokolwiek

    a tłuszcz z brzucha będzie się powoli spalał pokazując już pięknie wyrobione mięśnie

  8. #1948
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    nie wiem, czy mi się uda, ale dzis np,. poćwiczylam weidera i godzina jogi

    nasto --> papierówki już są papierówki, nie?

    po jodze się okazało, że nie jest ze mną tak tragicznie, może to zabrzmi dziwnie, ale jestem dosyć giętka

  9. #1949
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też robię weidera, właściwie to juz po raz drugi, pierwszy raz skończyłam, oby ten też Jestem na 21 dniu, coraz ciężej Ale jakoś to będzie

  10. #1950
    Kitola Guest

    Domyślnie

    LadyDevil skoro juz raz robilas Weidera to wiesz ze im dalej tym ciezej
    ale podziwiam i gratuluje ze dotarlas do konca. No i o efekty nei musze pytac, bo nie trudno zobaczyc samemu

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •