Wątek: Xixa zrobi coś wielkiego, nawet jeśli to potrwa dłużej!

Xixa ja dziś też przechlapałam dzień - a pogrążyły mnie paluszki Serowow-cebulowe, pochłaniałam je garściami dokładnie A chyba wszystko przez to, że zły humor miałam z powodu tej krwi, że jej nie oddałam, bo bardzo chciałam, a tu wałek Ehhh, zły dzień, idę spać. Jutro będzie lepiej. Trzymaj się

Witam;*

co u Ciebie Xixa;.>
jak ci idzie;>?

3maj sie i milego dnia;*

No to szybciutko na łono diety i wszystko będzie ok

xix, co to za napad ??
ja ostatnio jem kolo 2000kcal dziennie i do diety wracam po wakacjach
do diety i na silownie sie zapisuje
odezwij sie

giul: kiedy to jest po wakacjach? to może razem zaczniemy
bo ja też na siłownię bym chciała

xixa: weekendy masz darmowe, więc proszę się stawić, ale już!
a potem do ćwiczeń nawet ja dziś biegałam

miłego dnia

ja mam plan zaczac jak karolina pojedzie, tzn 16 wrzesnia, bo tak to troche glupio serwowac jej jakies takie chudawe potrawy...
i wtedy mam sie zamiar zapisac na silke
ja dzis nie biegalam bo rano lal deszcz, a teraz juz mi sie nei chce... wogole to juz tydzien nie biegalam
len sie zrobilam ..

hej
wpadłam się pożegnać

A ty Xixa pamiętaj że nie wolno się objadać.

Papa

Hej!!
Jak sie czujesz Xixa? Mam nadzieję że już lepiej po wczorajszym napadziku... Tak Ci ładnie szło, że nie masz się czy przejmować jednorazowym wyskokiem...
Ja też ostatnio jadłam jakieś 2 tysiaki. Ciągle były jakieś okazje. Niech te paskudne wakacje już sie skończą!
Trzymaj sie, dzisiaj bedzie lepiej!!!
Buziole!

Xixa główka do góry Nie ukrywaj sie znowu tylko przyjdz do nas i skrobnij, zaraz ci bedzie lepiej To tez przezwycięzysz. No Xixa czekamy
Pamietaj "co cie nie zabije to cie wmocni"

Xixa wracaj ale już Nie denerwuj mnie.