Strona 6 z 21 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 205

Wątek: Od 20 lutego 8 tygodni diety 1200 kcal ,zapraszam!:D

  1. #51
    salice jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześc dziewczyny,ja dzis bardzo szybko,bo mam jeszcze dużo roboty jak się z tym uporam to was poodwiedzam....melduję,ze było:

    X Serek wiejski małe opakowanie 100g 1 125,00
    X Razowy z muesli kromka 12g 1 138,00
    X cappuccino z magnezem szklanka 12g 1 54,00
    X Czosnek ząbek 3g 2 5,00
    X Rzodkiewka szt. 10g 1 1,20
    X Sałata średnio 100g 0,25 3,50
    X Mandarynka średnia 70g 2 50,00
    X Kasza gryczana gotowana czubata łyżka 15g 5 105,00
    X Gołąbki z mięsem i ryżem szt. 80g 2 216,00
    X cappuccino z magnezem szklanka 12g 1 54,00
    X Ogórki konserwowe średnio 100g 1 15,00
    X Chleb mieszany z soją kromka 20g 1 46,60
    X Almette łyżeczka 10g 1,5 60,00
    X Polędwica sopocka plasterek 10g 2 33,20
    X cappuccino z magnezem szklanka 12g 1 54,00
    X Miód łyżeczka 7g 1 23,00
    X Pomidor szt. 200g 0,77 26,18


    W sumie kalorii: 1 009

    ćwiczen nie bylo,nie mialam czasu,jak zdąże to na brzuch zrobię....

    a teraz mykam,mam nadzieje,ze u was wszystko ok

  2. #52
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    zuch z ciebie

  3. #53
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Cmokas Sobotni u nas OK przynajmniej u mnie
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  4. #54
    eyka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    NO ostatnie dni nie były dietkowe, wczoraj jeszcze winko z koleżankami, ale było warto, bo dawno nie rozmawiałyśmy ze soba. Dzisiaj zaczynam na nowo, moze w końcu będę konsekwentna.
    Wczoraj kupiłam sobie spodnie z przeceny, niestety rozmair 29, ale te moje drugie, co są w szafie maja rozmiar 26 i jak przykładam to zbyt wielkiej różnicy nie ma. Te rozmiary mnie tylko dołują.
    Narazie 2 kromki chrupkiego z rzeżuchą, nie wiem,kiedy będę mogła zjeść coś, bo zaraz wybywam i pewnie wrócę o 16, więc coś będę musiała wymyśleć. BUzaiki w ten sobotni i słoneczny dzień

  5. #55
    Demagorgon jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Salice tak trzymaj!

    Z każdym dniem będzie lepiej Ja Ci to mówię Byle tylko dopisywał nam humorek i żebyśmy się cieszyły życiem! Kilogramy same odejdą w zapomnienie (oby- hie hie)

    Pozdrawiam cieplutko!

  6. #56
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    ja nadal trzymam kciuki i cieszę się z każdego twojego udanego dnia

  7. #57
    salice jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam niedzielnie wczoraj mnie nie bylo ,mialam impreze i dlatego nic nie pisałam...oczywiście jak to na imprezie troche limit przekroczyłam ,z 1400 kcal wysżło,nie liczyłam dokladnie,ale chyba tak z ruchu byly spacery ..
    a dzis bedzie 1200-1300 kcal9jade do babci,wiec daję sobie te 100 kcal więcej ),no i postaram sie zrobic wszystkie 5 filmików
    tak mysle,czy się jutro wazyc,czy za tydzień,chyba za tydzień...spodnie luźniejsze sa ,wiec mam nadzieję,ze cos spadło

    Xixa-->dzieki ale czemu taka mina,mam nadzieje,ze nic zlego nie napisalm na Twoim watku(znaczy czegoś co by cię uraziło)
    Demgorgon-->no miejmy nadzieje...ale jak tu się zyciem cieszyc jak pogoda ladna,a ja zaraz do książęk musze iść
    waszka->ja też caluję
    :P eyka->kocham babskie imprezy z winkiem po diecie też sobie taka zaserwuję

    pozrdrawiam weekendowo buziak :P

  8. #58
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    bo ja chora jestem, dlatego taka minka ostatnio nie wiem już czy mam się śmioać czy płakać...teraz jestem ledwo przytomna ja też próbowałam nie liczyć kalorii, no bo i tak jadłabym mało, gdybym musiała, ale nie mogę przestać się objadać...znów jak szalona rzuciłam się na żarcie...i jest mi źle...

  9. #59
    salice jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    nom,a dziś znowu nie wiem jak kcale policzyc...więc poprostu napisze co zjadlam

    sniadanie:jogobella light+platki fitness+otreby+cynamon+cappuccino+jedna kanapka na wasie z almette,czosnkiem,poledwica i ogórkiem konserwowym
    obiad:kubek borowikowej(bez makaronu)+kilka lyżek kaszy gryczanej+2 ogorki konserwowe+ 2 male kotlety schabowe(ale takie dziwne były,długie i bardzo chude,wiec to jakby jeden,no sama nie wiedziałam jak to policzyć...);no i jak to u babci,kazała mi sprobowac ciasta i ukroilam sobie skrawek maly,tak na 2 gryzy-tez nie wiedziąlm jak to policzyć,a i cappuccino znowu z 1 łyżeczka cukru...

    podwieczorek:sok na wode+jabłko

    kolacja:twarożek wiejski lekki z czosnkiem i salatą+pól długiej kromki razowca+szklanka soku jabłkowego

    50 min ćwiczyłam,ale się zmachąlam,od razu czlowiek się lepiej czuje

    jutro jem rzeczy,ktore wiem ile mają kcali i musi być 1000,we wtorek impreza

    Xixa->ściskam mocno,zaraz wpadne do ciebie

  10. #60
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    to ja też do ciebie wpadłam widzę, że świetnie ci idzie!! ale się dziewczyna zawzięła ja też tak chcę!!!

Strona 6 z 21 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •