-
Salice zdrowiej i dietkuj Ja się staram, juz trzeci dzień ćwiczę, a dzisiaj i wczoraj 500 poskoków na skakance dodatkowo. Codziennie zaliczam około 1000, więc chyba nieźle, tylko żeby efekty były bardziej widoczne, to by było jeszcze lepiej.
U mnie przeziębienie stoi w miejscu, moz ejest troche lepiej, ale ta pogoda moz epotwierdzić to, czego sie obawiam, ze jeszcze coś przed końce sezonu grzewczego zaliczę. Idź do łóżeczka zherbatką, poczytaj coś, jeśli nie masz gorączki, bo z gorączką to na pewno sie nie uda, za bardzo oczy bolą. Zdrówka
-
Kaczuszka-->dzieki
eyka-->no własnie czytam sobie "Malowanego Ptaka" czytał ktos szokujaca ksiązka
-
SALICE w końcu Cię znalazłam
Zdrowiej szybciutko i nie poddawaj się w dążeniu do upragnionego celu
Dzisiaj mija 16 dzień mojej diety... Żadnych wpadek, trochę za mało zjedzonych kalorii, ale się poprawię... Wiidzisz, cel na horyzoncie widzimy ten sam - razem będzie raźniej Mam wciąż ten sam problem - chcę wszystko za szybko - ale postanowiłam z tym walczyć i jeszcze od początku diety się nie ważyłam Tylko ja w to nie mogę uwierzyć - te galaretowate uda, ten duży brzuch naprawdę mogą zniknąć Oby...
Gorąco pozdrawiam
-
może,moze ,już nie raz mi znikał,tylko chyba sie do mnie bardzo przywiązał,bo uparcie powraca
gratulacje,to juz ponad 2 tygodnie,oby tak dalej a kiedy sie wazysz pewnie już schudłaś co nieco
a tak w ogóle tom głodna
slinotoku już dostaje,chyba sobie zjem ogórka konserwowego...
-
jednak wczoraj wytrzymalam i nic nie tknełam już,brzuszek mi się zmniejszył wyraźnie,dobrze jest
chyba na uczelnię jednak juz dziś pójde,czosnek zrobil swoje,siły wracają
miłego dnia
-
ciesze sie ze zdrowko wraca
z dietka tez dobrze))
a kiedy wazenie?
jak by co to zaraz pisz o efektach
-
ważenie dopiero za 11 dni,czyli w przysżly poniedzialek bo nie chce sie zniechecić(albo popaśc w euforie i zaprzestać diety )
dziś było:
X Razowy z muesli kromka 12g 1 138,00
X Almette łyżeczka 10g 1 40,00
X Polędwica sopocka plasterek 10g 2 33,20
X Pomidor szt. 200g 1 34,00
X Sałata średnio 100g 0,5 7,00
X Miód łyżeczka 7g 1 23,00
X Mleko 3,2 % szkl. 250ml 0,5 72,50
X Daktyle suszone szt. 15g 1 33,00
X Słone paluszki szt. 3g 2 24,00
X Pomidorowa ze śmietaną talerz 250ml 1 87,20
X Pierogi z mięsem szt. 25g 5 461,00
X Mandarynka średnia 70g 2,5 62,50
X Chleb mieszany z soją kromka 20g 1 46,60
X Almette łyżeczka 10g 1 40,00
X Polędwica sopocka plasterek 10g 2 33,20
X Pomidor szt. 200g 0,9 30,60
X Miód łyżeczka 7g 1 23,00
W sumie kalorii: 1 188,80
Chociaz na pierogi się skusilam(w sumie to nic innego w domu nie było),to i tak kalorycznie ładnie,jestem zadowolona dobrze że 15 nie zjalam jak kiedys
postaram się dziś tez choc troszkę pocwiczyc,moze ABS na brzuch i strecz
lecem :P
-
ja niestety nie mogę się dzisiaj pochwalić
-
Witaj
Menu świetne, oby tak dalej. Najważniejsze że dużo warzyw. To przeciez podstawa.
Mnie też dzis okropnie ssie w żołądku, ale sie nie poddaję.
Najgorzej bedzie jutro, kiedy wszyscy dookoła będą obrzerać się pączkami.
A ja sobie postanowiłam że na jednego pączusia, maluskiego moge sobie pozwolic.
Trzymaj tak dalej
Do następnego....pappa
-
Kseni->czy tak dużo warzyw to bym nie powiedziała....tylko niecale 2 pomidory i troche sałaty
musze urozmaicić sniadania i kolacje,bo ciagle jem kanapki z almette i polewica....potem poszperam,może cos sie znajdzie
Xixa-->głowa do góry,jutro za to bedzie chudy czwartek nie damy się
dzięki,ze wpadacie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki