Strona 830 z 924 PierwszyPierwszy ... 330 730 780 820 828 829 830 831 832 840 880 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 8,291 do 8,300 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #8291
    Kitola Guest

    Domyślnie

    hejo

    głowa mnie boli, ale to przez Adama, bo jak sie położyliśmy do lóżĸa, to zamiast dać mi spać, to chciał pogadać no i gadaliśmy, o róznych rzeczach, i jak mi sie umysł rozkręcił to do trzeciej nei spałam no i łeb boli teraz z niewyspania
    nic, wypiję kawe i będize ok

    NOemcia ależ ja sie baaaaaaaaaaaardzo cieszę, że przyjedziesz

    waga dzisaij, hmm, nie wiem, no wlazłam i pokazała 70.6 no zawsze to lepsze niż 71 ale jakoś taką cichutką nadzieję miałam na 6 z przodu
    nic, jutro będzie, zupa mi coraz bardziej smakuje, nie wiecie jak to jest ?? apetyt rośnie w miarę jedzenia

    milego dnia żabki

  2. #8292
    Awatar saskia
    saskia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2007
    Posty
    126

    Domyślnie

    Strrrrrraszzzznie jestem ciekawa co to za dziejowe zagadnienia rozbieraliście z chłopem w alkowie, że ci spokój snu odebrało do rana
    Słyszałam o różnych metodach antykoncepcji, włącznie ze szklanką wody z cytryną ale żeby filozofią w plemniki walić to już jakaś perwersja.
    Łap te szóstkę bo świetnie Ci idzie. Pozdrawiam Kubulka też.

  3. #8293
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Saskia jak fajnie
    ależ mi brakowalo właśnie takich postów
    z mężem omawialiśmy naszą przyszłość
    a potem ja sobie wyobraziłam jak to szybko schudnę i co se kupię i jaka będę szczupła i to mi do konca sen odebrało

    skutki uboczne zupy: bezsenność

  4. #8294
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    a ja bede miala dzis rosolek :P

    my tez z mezusiem czesto rozmawiamy w łóżku jak pora spac i tak sobie marzymy

  5. #8295
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Pipuchna myśmy akurat nie marzyli tylko suche fakty ustalali, plan jakiś robiliśmy.
    Wybaczcie, że tak ogólnie wam o tym mowię. Ale jak przyjdzie pora to wam wszystko powiem ze szczegółami. W każdym razie na pewno nie chodzi tu o drugie dziecko.
    Chodzi o moją prace, o to jak mogłabym zacząć wreszcie zarabiać.

    A marzyłam sobie sama właśnie o tym jaka to będę szczupła i jakie to piękne ciuchy sobie kupię i jak cudnie będę w nich wyglądać

  6. #8296
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    bedziesz szczupla

  7. #8297
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    haha, ja tez tak sobie marzę - może jednak lepiej przestać marzyć a wziąć się do roboty

  8. #8298
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Pipuchna jasne, że bede

    Noemcia a ja sie wziełam do roboty
    moze dzsiaij wieczorkiem coś poćwiczę
    dzisiaj znowu rozplanowany dzień i nie bedize czasu na obżeranie sie zupą

    ładnie dzisiaj wyglądam
    mam dobry humor i ładny makijaż
    nawet sie umylam :lol;

  9. #8299
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Jejku kitek Ty sie myjesz???????

    ja bym sie niemyla to takie orginalne wtedy jest hihihihihihihihihihihihiih


  10. #8300
    rolini Guest

    Domyślnie

    .................mnie teź dziś głowa boli.................ale nie od niewyspania.....ale od wina.......

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •