-
Wrrrrr ile kalorii może mieć jeden Michałek? Taki pyszny cukierek?
Właśnie dostałam kwiaty i torbę cukierków od Panów z firmy, z którą współpracuję, no cóż nie wiedzieli, że jestem na diecie a jak zobaczyłam Michałki to nie mogłam się jednemu oprzeć. Cóż idę jutro na ćwiczenia i zgubię tego Diabełka.
A jak Wam mija Dzień Kobiet??
Jakieś kwiaty czy pyszotki??
A
-
Hej Aga!!!
Milego dnia kobiet zycze..
Oregano, w ktorym pracuje Gabi, to nie wiem gdzie dokladnie jest, ale napewno pod ziemia. I jest tam tak przytulnie, jak u "babci w domku". Wszedzie stare mebelki i w ogole.. Mnie sie tam bardzo podobalo. No i jedzenie superowe...
Pozdrawiam, papa
[/img]
-
Aga, u mnie dwa tulipany od kolegów i od szefa i ciasto, nawet miałam próbować ale podobno strasznie słodkie A za michałka policzyłabym jakieś 60kcal?
-
Haniu, to właśnie chyba to! Jedzenie naprawdę dobre i rzeczywiście "jak u babci"
Wkra, chyba tak właśnie policzę
Rozdaję te cukierki każdemu kto do mnie wpadnie
-
Witam Panie, ktoś tu do mnie dzisiaj wpadnie???
Mam dzisiaj w planie rybkę, upiekłam w folii solę na szpinaku, tłusta rybka więc tylko 100 g zjem ale i tak pycha Polecam bardzo
Co tam u Was słychać?
Dzisiaj idę na ćwiczonka ponownie poruszać się, zakwasy mi już przeszły hihi więc mogę się poruszać. Widzę coraz większą różnicę wizualną na ciałku, wagę sprawdzę w niedzielę i mam nadzieję przesunę marchewkę!!!
-
Świetnie że efekty już widoczne...dietka robi swoje i ćwiczonka też...a co ćwiczysz??Aerobik?
Pozdrawiam i smacznej rybki życzę
-
Aga, sola jest tłustą rybą?? Nie wiedziałam. W każdym razie upieczona ze szpinakiem brzmi smakowicie! Ale dla mnie ostatnio wszystko ze szpinakiem brzmi dobrze. Niestety, mężowi się ostatnio przejdł i odmawia. Czekam więc cierpliwie
-
Hej, Hej, sola wydawała mi się tłusta, bo jak ją odmroziłam i umyłam to miałam tłuste ręce jak się upiekła to nie było tak źle, więc może coś pokręciłam Była pyszna w każdym razie, polecam. Następnym razem skuszę się na pangę, poczytałam u Kasi a dzisiaj jeszcze koleżanka narobiła mi smaka.
Jakoś odrzuciło mnie od mięska, czasem skubnę troszkę wędlinki mężusiowi a tak to nie bardzo.
Najmaluch, ćwiczę to na co akurat trafię w klubie, najczęściej jednak Calanetics bo na skakanie to jeszcze nie mam kondycji a w układach się gubię, i uważam, że naprawdę działa
Acha a jutro idę robić badania krew i inne płyny brrrrr, bardzo nie lubię pobierania krwi, no ale cóż, jak darmowe na NFZ to trzeba zrobić.
Życzę Wam miłej nocki.
Aga
-
Hej Agus..
A wiesz, ja to zawsze lubilam chodzic na step.. To byly moje ulubione zajecia w grupie.. I naprawde wypacaly czlowieka.
Soli chyba w zyciu nie jadlam. Nie jestem pewna. Kiedys musze sprobowac..
Ja tez sie wybieram na krew, ale jeszcze nie wiem kiedy..
Sciskam..
-
Film się jeszcze przegrywa więc na momencik wróciłam. Aga, jadłam solę bo to jedna z ulubionych ryb u moich rodziców i nigdy nie zauważyłam by była tłusta Pangę również polecam i jeszcze okonia morskiego. Choć ja nie jestem specjalistą od ryb w ogóle Powodzenia z badaniami! I znikam.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki