jeszcze tego nie obmyslilam. jesc bede na bank bo chce schudnac a nie popelnic samobojstwo. ale na pewno ogranicze jedzenie. juz ograniczylam. dzis zjadlam 1000kcal i narazie spoko. ale jak pomysle o tych hamburgerkach to..... tfuu tfuu
DIETA
ograniczenie jedzenia + jakies herbatki + wzmozony wysilek fizyczny. pozyjemy zobaczymy. wiem ze bedzzie trudno bo ja mialam tendencje do jedzenia kolacji o 1 w nocy... ale co tam DAMY RADE