1 dzionek na kopenhaskiej jakoś minął, nie było aż tak strasznieMam nadzieje, że wytrzymam... Zastanawaim sie tylko czy dochodzenie etapami do 1200 kalorii poprzez dodawanie co tydzień 100, to najlepsze rożwiązanie???
1 dzionek na kopenhaskiej jakoś minął, nie było aż tak strasznieMam nadzieje, że wytrzymam... Zastanawaim sie tylko czy dochodzenie etapami do 1200 kalorii poprzez dodawanie co tydzień 100, to najlepsze rożwiązanie???
Zakładki