Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 57

Wątek: Sposób na życie

  1. #11
    Melante Guest

    Domyślnie

    Dzięki za "rozgrzeszenie"... Właśnie tego potrzebowałam. Dzisiaj się już nie dałam! To jest też mój czwarty dzień bez kawy. Na początku mną telepało, ciągle chodziłam senna i wszystko mnie denerwowało. Ale teraz jest już dużo lepiej. Myślę że duży udział ma w tym zielona herbata (dzieła oczyszczająco) i czerwony roibos (pewnie źle napisałam, ale co tam). Teraz popijał miętę. Tak dla przyjemności, ale działa też osłonowo na układ pokarmowy...

    Nie ma to jak robić dwie rzeczy na raz! Ja to uwielbiam, a teraz w ogóle będę miała gorący okres. Zaczyna się u mnie ciąg poprawek i różnych różnistych kół, więc będę miała co robić. Żałuję tylko że w długi weekend majowy będę musiała się uczyć No ale trudno, mam czego chciałam.

    WIecie co? Dieta to jednak potrafi uporządkować życie. Jak nie myślisz stale o jedzeniu to masz dużo czasu na wszystko inne!

  2. #12
    Melante Guest

    Domyślnie

    Wiesz co Bucik My to jesteśmy podobne. Wzrost mamy podobny, wymiary podobne ( z tym że ja jestem szrsza) i cel też podobny!

    Ja tam cię rozumiem, bo chociaż nie jesteśmy grubaskami tak dosłownie, to obie źle się czujemy z sadełkiem.

    Ja mam sadełka najwięcej na brzuchu i pupie. Nie mogę się tego ochydzctwa pozbyć
    A do tego jest jeszcze wkurzające sadełko zaraz przy pachach... Bo pływam dużo i akurat tam mam całkiem niezłe mięśnie, a sadełko i tak się ostało

  3. #13
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ja też piję dużo rooibosa i pu-erha, wiem, że coś pożytecznego robię dla swojego organizmu.
    Zieloną też czasami popijam, ale bez większej przyjemności

  4. #14
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Melante
    Jak nie myślisz stale o jedzeniu to masz dużo czasu na wszystko inne!
    dieta sprawia ze tylko o nim myśle

    po raz kolejny sie spotykam, ze ktos jest chudszy a ponoc "szerszy" ode mnie... przecie to nie mozliwe...

  5. #15
    Melante Guest

    Domyślnie

    Jak nie możliwe, jak możliwe Ja mam 96 w biuście, 102 w "pupie" i 98 w biodrach. Do tego co prawda dochodzi 74 w pasie (talii jak kto woli) więc wcięcie jest niezłe, całkiem widoczne.

    A poza tym, bardzo możliwe, że masz masywny kościec, albo dużo ważą twoje mięśnie. Ja np wiem, że moje kości są drobne, ale za to mięśnie, kiedy już się ich dorobię, to są całkiem pokaźnej wiekości. Więc głowa do góry BMI to nie jedyny wskaźnik, na jakim powinnyśmy się opierać. Jest jeszcze rozkład masy ciała (czyli ile ważą oddzielnie mięśnie, kości, organy wew. itp), powierzchnia ciała i inne. BMI nie jest wyrocznią, a każdy człowiek jest inny
    Coś o tym wiem, w końcu jestem biologiem to znaczy będę. :P

  6. #16
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    hej melante, strasznie podoba mi sie twoj sposob na zycie ... ja sama od prawie roku sie sole... od tego czasu poznaje na nowo smaki poszczegolnych dan.. ale przede wszystkim gotowanych warzyw...
    co do sportu, to wlasnie nasunela mi sie na mysl joga, albo pilates...
    ja cwicze pilates i rezultaty sa widoczne..
    mam problem podobny do twojego, a mianowicie... szerokie biodra-teraz 98cm, przed dieta 102cm... i waska talie- teraz 66cm - przed dieta 72...
    moja dieta generalnie bazuje na warzywach, nabiale, rybach i oliwie z oliwek.. i kilogramy leca, a ja czuje sie swietnie... jedyny problem to kawa.. nie moge sie od neij uwolnic ..
    pozdrawiam..

  7. #17
    Melante Guest

    Domyślnie

    Ach ta kawa
    Wiecie jak mi się udało odzwyczaić od kawy Pewnego dnia się skończyła i nikomu w domu nie chciało się iść i kupić. I w ten prosty sposób musiałam przestać pić kawę... z lenistwa. :P

    Podziwiam każdego kto wcina ryby. Ja nie mam na nie czasu, ciągle gdzieś "latam" albo się uczę. A poza tym są dla mnie jednak za drogie. Więc tylko wzdycham do pstrągów i łososia od czasu do czasu.
    Mówiąc szczerze, to chyba będę musiała zrezygnować z ambitnego planu zapisania się na jakieś lekki ćwiczenia. Lack of cash, niestety. Ale dzięki za radę.

    A może któraś zna jakiś zestaw lekkich ćwiczeń do robienia w domu Np coś rozciągającego

  8. #18
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    hej, zajrzyj na kultura fizyczna, jest tam pelno filmikow do sciegniecia z netu...
    ja z rybek, to wlasciwie te tansze wybieram, o wyjsciu na kolacje na rybe to juz nie ma mowy, bo to wydatek z rzedu 70euro na osobe ...

  9. #19
    Guest

    Domyślnie

    a ja do kawy sie zmuszam musze pic to paskudztwo, zebym nad ksiazkami nie usnela ale jak juz pije to czrną, mocną, fusiastą, bez cukru, bez mleczka i zimną bo taką po prostu w siebie wleje, no i kalorii ma znikome ilości a pobudza, to jedyne plusy

  10. #20
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    ja to kawe pije, bo poprostu ja kocham , kocham zapach swiezo mielonej kawy i jej smak , zawsze z lyzeczka cukru, raczej czarna..

Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •