poczytałam sobie własnie temacik o odchudzaniu na tym forum i troszke załamka przyznam szczerze. podejrzewalam, ze coś robię źle, że niemądrze się odchudzam, ale bardziej to było przeczucie a nie wiedza. przede wszystkim dlatego tak mi się wydawało, że wychodziło mi strasznie mało kalorii w diecie, a to niedobrze.

wiec... póki co, kiedy jeszcze jestem na początku tej drogi, nie grozi mi efekt jojo za bardzo.... to od jutra postaram się skomponować inna, mądrzejszą dietę, opartą na wiedzy teoretycznej z tego tematu:

http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...r=asc&start=15

jak na razie tylko go przejrzałam, ale jutro zamierzam sie w niego dokładnie zagłębic i od poniedziałku zacząć nieco inaczej.

dobranoc