Wątek: Tytuł optymistyczny.... czyli może wkrótce się uda ;-)

Heh, ten alkohol, tez mam z nim problem . Bo slodycze jeszcze jakos da sie ograniczyc ale piwka czasami chce sie napic, a to tyle pustych kalorii . Troche silnej woli i bedzie dobrze . Pozdrawiam i trzymam kciuki

Wczoraj znowu się skusiłam na chipsy
No i dzisiaj wyjęłam swój magiczny zeszyt z zeszłego roku, w którym to wpisuję co jem i podliczam kalorie. I dzisiejsze menu też wpisałam. Powoli zacznę sobie te kalorie zmniejszać, aż zostanę przy tym 1000 Z dnia na dzień na 1000 nie chcę przechodzić, bo umrę z głodu i łakomstwa Powoli muszę zassać sobie żołądek i stopniowo ograniczać żywieniowe przyjemności.

Legiawarszawa, a Ty dopiero się pojawiłaś na forum i ju taki ładny wynik w diecie? Czy przyszłać tu po pierwszych efektach?

Hej
Trzymam kciuki, bede wpadać żeby zobaczyć jak Ci idzie

Ja też z ćwiczeniami troche nie za bardzo......

Zamieszczone przez armida

Hej
Trzymam kciuki, bede wpadać żeby zobaczyć jak Ci idzie

Ja też z ćwiczeniami troche nie za bardzo......

Fajnie
Ja mam w domu stepper, ale jakoś na nim długo nie wytrzymuje :P Zastanawiam się nad kupnem rowerka treningowego, tylko mam trochę mało miejsca w chacie :P Na siłownie teraz nie mam czasu, może zapiszę się dopiero w lipcu

Też mam steper..łaże na nim od swięta..od 30 do 50 minut..ale i tak tego jest ze 3 razy na miesiąc...smiechu warte

Pocieszam się tego że przez moje wpadki obżeracze mój metabolizm się nie roz..tak do końca i dalej organizm potrzebuje troche ponad 2000 wiec na 1000 powinnam dalej chudnąć
ważyłam 92 kiedyś

Tak sobie myślę że rower to byłoby coś..siadasz i jedziesz..hoho
Tylko że miejsce mam tylko na suficie

Zamieszczone przez armida

Też mam steper..łaże na nim od swięta..od 30 do 50 minut

matko masz siłę - mnie stepper jakoś dziwnie męczy I zawsze boję się, że za bardzo stawy obciąża Na rowerku na siłowni robiłam sobie zawsze 3 sesje po 15 minut, w porywach do 20 - najmniejsze obciążenie i szybka jazda.

Ja jadłam kiedyś nawet po 500 i głodna nie byłam Chudłam też nie jakoś super szybko, tę dychę zrzuciłam w jakieś 3,5 m-ca (max.1000kalorii + trochę ćwiczeń). No, wpadek też kilka miałam, np. talerz frytek późnym wieczorem :P Albo podczas urlopu 4 piwa jednego wieczoru
Ale na dłuższą metę na 1000 nie da się nie schudnąć

Chudłam też nie jakoś super szybko

Jak ja bym tak chciała

Za pierwszym razem wymiękłam po niecałych 15 minutach..a jakie zakwasy miałam..
Potem 20..25..40.. te 50 to jak ogladam meczyk siatki w tv
wtedy mówię sobie.. no jeszce do nastepnej przerwy technicznej
I jakoś idzie..albo jakjestem zła..oj to wtedy daje..moze byc nawet 35 min ale w szybkim tempie..
Tylko co z tego jak żadko na niego się wdrapuje

Zastanawiam się czy stepper można zaliczyć do ćwiczeń aerobowych

Zamieszczone przez armida

Zastanawiam się czy stepper można zaliczyć do ćwiczeń aerobowych

No pewnie, że tak, to są aerobowe. Tyle tylko, że mnie jakoś stepper męczy bardziej niż inne

witam
na steperze szalalam prawie 3 miesiace 3 razy w tyg po 45 min. Niestety znudzil mi sie chociaz efekty byly super. Teraz kurzy siw w szafie i czeka na lepsze czasy