Btw - znacie tę stronę?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Wydaje mi się całkiem dobrą "kopalnią wiedzy", niestety trochę mało przepisów i dosyć monotonne, ale cóż Sama również powymyślam Coś mi się wydaje, że szykuje mi się coś a'la South Beach... Oto mój wymyślony

jadłospis:


Sobota:
Śniadanie: Jajecznica z 1 jajka na szynce na oleju;
Obiad: Indyk, surówka z pomidorów z czosnkiem i oregano
Kolacja: Szklanka soku wielowarzywnego Fit pikantnego;

Niedziela:
Śniadanie: Kefir/maślanka 0%
Obiad: Mięso, surówka z ogórków i cebuli
Kolacja: Sałata z sosem vinegret, ogórkiem, pomidorem i jajkami przepiórczymi;

Poniedziałek:
Śniadanie: Serek bieluch bądź wiejski light z wkrojoną rzodkiewką
Obiad: Warzywa gotowane (nie marchewka!) i kurczak grill (niestety z bufetu)
Kolacja: Sałata z sosem vinegret, ogórkiem, pomidorem i jajkami przepiórczymi;

Wtorek:
Śniadanie: Serek bieluch z wkrojoną rzodkiewką
Obiad: Przygotowane w domu, wzięte w małym pojemniczku danie (nie wiem jakie, liczę na wsparcie!)
Kolacja: Surówka wiosenna jeszcze wymyślę jaka (liczę na wsparcie).

Środa:
Śniadanie: Kefir bądź maślanka (0%)
Obiad: Przygotowane w domu, wzięte w małym pojemniczku danie
Kolacja: Pół puszki tuńczyka w sosie własnym, liść sałaty

Czwartek:
Śniadanie: Omlet z dżemem - nie mam totalnie koncepcji... Jakieś rady?
Obiad: Sałatka z kurczakiem: (pierś z kurczaka, sok z cytryny, ogórek zielony, rzodkiewka, jogurt naturalny odtłuszczony, łyżki octu, łyżka posiekanego koperku, 2 łyżki posiekanego szczypiorku, sól, pieprz)
Kolacja: Pół puszki tuńczyka w sosie własnym, liść sałaty

Piątek:
Śniadanie: Jajecznica
Obiad: Ryba grillowana + kapusta kiszona
Kolacja: Nadziewane pomidorki (4małe pomidorki, pół opakowania serka wiejskiego light, 2 rzodkiewki, 1/4 cebulki, plaster ogórka ( ok.2cm), sól, pieprz, Pomidorki parzymy i obieramy ze skórki. Wydrążamy środek (moze wydawac sie to trudne, ale to kwestia wprawy.Przygotowujemy farsz. Do miseczki wykladamy serek, kroimy ogórka, rzodkiewki i cebule w drobna kostke. Mieszamy wszystko, dodajemy soli i pieprzu do smaku. Masa nadziewamy pomidorki i dekorujemy szczypiorkiem.)

Może jakieś doświadczone Plażowiczki mi pomogą?


(AAaaa!!! Nie wytrzymałam i się zważyłam, niby po śniadaniu, ale: 61,6 Strasznie mnie to cieszy i baaardzo motywuje do dalszych działań )