Pieknie pieknie:) tylko pochwalić ciesze się, ze praktyki tak Ci sie podobają, moich zostało mi już tylko 2 tygodnie i mam nadzieje,że szybko miną :PP.
Śpij słodko Słoneczko:)
Wersja do druku
Pieknie pieknie:) tylko pochwalić ciesze się, ze praktyki tak Ci sie podobają, moich zostało mi już tylko 2 tygodnie i mam nadzieje,że szybko miną :PP.
Śpij słodko Słoneczko:)
Udanego weekendu Agatko :)
witam pieknie :D
jestem po dniu nieobecnosci ale mysle ze wybaczycie mi to ze ostatnio mam male przerwy w pisaniu :wink: wczoraj mialam bardzo zabiegany dzien najpierw srzatalam pol dnia bo moja mam i brat urodziny wyprawiali wiec goscie popludniu sie zjechali po sprzataniu bieglam do szkoly bo dzieci z klasy w ktorej mam praktyki szly na parada szkol z okazji Zabrzanskiego wrzesnia potem z miskiem bieglam do domu bo juz goscie czekali posiedzielismy troche i wieczorem pojechalismy na koncert wrocilam po 12 padnieta ale szczesliwa tak wiec mysle ze mi wybaczycie nieobecnosc na forum :) no i nawet nie nagrzeszylam za bardzo tzn nagrzeszylam tym ze zjedlam torta i kawalek ciasta :evil: ale za to juz nic nie jadlam potem oprocz chlebka z szynka drobiowa wiec bylo duzo lepiej niz zwykle no i nie wypilam na koncercie piwka zadnego bo kierowaca bylam wiec zadnych pustych kalori dodadkowo nie bylo a dzis obudzialam sie no i pomyslalam ze musze cos zmienic wprowadzic troche energi do mojego odchudzania bo w takim tepie to ja sie bede odchudzac do konca zycia bo zdecydowanie za malo w tym moim odchudzaniu planu i porzadku a za duzo spontanicznego malo przemyslanego dzialania tak wiec postanowilam planowac sobie tydzien z wyprzedzeniem tworzac jakis ogolny plan i tak w mojej glowie narodzila sie mysl a za nia koleja i kolejna ogolny ich sens byl nastepujacy
24 pazdziernik ta data bedzie przez najbliszy miesiac data szczegolna a dlaczego :?: to bedzie dzien mojego wazenia i dzien w ktorym mam zamiar zobaczyc na mojej wadze 65 kg co nie jest chyba dosc wygorowanym pragnienieniam patrzac na moja wage terazniejsza :wink: to postnowienia dlugo terminowe a postanowienia na najblizy tydzien hmmm oto i one :
:arrow: chleb na ten tydzien zasepuje waza
:arrow: nie jem slodyczy ale tak sumiennie bez zadnych wyjatkow
:arrow: nie jem po 18 ( to nie jest trudne bo zazwyczaj tak jest :wink: )
:arrow: jem 1000 kcal dziennie co jednoczesnie oznacza ze zapisuje wszystko co jem
:arrow: pije 5 litrow plynow dziennie
:arrow: ide raz na basen ( to wprawdzie zalezy tez od tego czy bede miala kase i czy moj misek bedzie chciel jechac ale on prawei zawsze chce :) )
:arrow: jezdze na rowerku 3 razy wiem ze powinnam wiecej ale przez praktykie wiem ze nie wypelnie tego wiec wole zalozyc realny plan )
:arrow: 5 razy zrobie 8 mki
:arrow: nie jem sosow , ziemniakow, serow innych niz light , zabielanych zup , i innych rzeczy okreslanyc jaka tuczace
:arrow: posilki staram sie roznicowac tak by jesc wszystko co mi potrzebne
to takie moje 10 przykazan dietetycznych na ten tydzien mysle ze pierwszy raz dosc madrze zaplanowalam sobie prace nad soba i nie postawilam sobie za duzych wymagan jesli ktos z Was przebrnal przez moje filozofowanie to licze ze ocanicie moj plan a moze dodacie jakis punkt :D
MILEGO DNIA WSZYSTKIM :D
Witam:8
no postanowienia bardzo dobre:D zycze wytrwalosci w ich realizacji:D
buziak iudnaej niedzieli;*
Tak tak, zgadzam się z Andzią, postanowienia świetne! Nic dodać, nic ująć :) Rowerek 3 razy w tygodniu to i tak dużo, jesteś bardzo zabiegana i praktyki zajmują dużo Twojego czasu i energii, więc nie ma się co przemęczać. Planowany spadek wagi bardzo realny, w końcu do godziny zero calutki miesiąc, więc na pewno się uda :) Życzę miłej niedzieli i trzymam mocno kciuki za ten pierwszy tydzień na nowych zasadach :) Buziaki :*
Wow, ale mocne postanowienie:) no i ja cie trzymam za słowo,że się nie złamiesz słonko:) a moze uda ci sie wprowadzić ten plan na dłuzej hehe:) I jesli będziesz się planu trzymała to cos mi sie wydaje, ze będzie jeszcze mniej niż 65kg:)
Trzymam kciuki i obys dalej miałą takiego walecznego ducha w sobie:)
ladnie sobie postanowilas... tylko mam jedno zastrzezenie co do produktow lajt - jak ich za duzo - to zle jest... staraj sie czasem zjesc cos normalnego - bo potem po diecie jak zaczniesz normalnie jesc - to moze byc szok i jojoo... - tego nie chcemy :(
a powiem Ci - tak dla przykladu - ze zwykly ser do krajania - pelnowartosciowy taki , jest o wiele lepszy niz ten lajt z hochlandu - ma mniej niz polowe bialka co normalny !
i tak jest w przypadku wiekszosci produktow lajt.. ze czegos im brakuje... - zanim kupisz - poczytaj etykiety dobrze i przeanalizuj czy jednak nie warto kupic tego "prawdziwego" a nie lajt ;)
buziaki :*
jak sie tego bedzies ztrzymac co napisalam - to napewno bedzie te 65 ! o ile nie mniej 8) :)
no i jak tam dziewczyny po calym dniu ?? powoli sie klade wpadlam powiedziec dobranoc dziekuje ze wpadlyscie no i za rady jutro wielki dzien poczatku mojego nowego chudego zycia tylko jakos sie tym nie moge cieszyc bo zlapalam smutasa i sie trzyma bo ja to glupia czasem jestem jak nie wiem mam nadzieje ze wszystko sie ulozy :cry:
Dobrej nocki i do jutra wszystkim
Hej Słońce nie ma smutasków prosimy tutaj o śliczny usmiech :mrgreen: :wink: :lol: :) :D
buziaczki i spij słodko:) usmiechnięta oczywiście!!!
Halo, co to za smuteczki? Jestem pewna, że przez noc minęły, a nawet jeśli udało im się przetrwać to i tak nie mają szans z Twoimi dzieciaczkami z praktyk :) Udanego pierwszego dzionka, jestem pewna, że wszystko pójdzie super! :*