Strona 47 z 135 PierwszyPierwszy ... 37 45 46 47 48 49 57 97 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 461 do 470 z 1349

Wątek: NIE PODDAM SIĘ! NIGDY! MOJA WALKA Z B. I DIETA "MŻ"

  1. #461
    Lauri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez rosa86
    mnie dziś dopadł wielki dół i kompleksy jak zobaczyłam zdięcia Lauri
    no i te komentarze do nich Ale już mi trochę lepiej bo za niedługo idę biegać i słoneczko wyszło
    ej, ej, co Ty mówisz chyba żartujesz...
    Ja chyba nigdy siebie nie zaakceptuje :/
    grubania też dzisiaj byłam na rowerku!!

  2. #462
    olcieek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak to jest że naokoło wszyscy wydają się nam piękni, a same uważamy siebie za niewiadomo jakie brzydoty.
    Ja mam tak ze soba na przykład.
    Staram się akceptować, ale nadal się siebie wstydzę i mam kompleksy. Może taka własnie jest kobieca natura ?

    Aniu suuper zjadłaś, super ćwiczyłaś i normalnmie podziwiam ;**
    Wchodziłaś ostatnio na wagę ?

  3. #463
    Guest

    Domyślnie

    HEY LASECZKI!
    Właśnie zasiadłam do kompa ze Śniadankiem.
    Armidko-cieszę się żę w jakis sposób Cie mobilizuję I podoba mi się że doceniasz w sobie to że tak juz duzo osiągnęłaś! (Ważyłaś 90 kg tak?) To jasne że każda z nas dąży do jakiegoś ideału... Ja powiem Ci szczerze jestem juz tym zmęczona.. Bo nigdy tak naprawdę nie będę dla siebie ideałem- choćbym ważyła i 45 kg.. Ale to tylko moje odczucia
    Olcieek nio mozliwe że kompleksy są wpisane w kobiecą naturę! Wszyscy naokoło mogą Ci mówić że super wyglądasz i jesteś śliczna a Ty i tak wiesz swoje!! Mam tak samo.. A na wagę boję się wejść i już!!! Nie no brak mi odwagi!!!

    Wczoraj miałam nieprzyjemną rozmowę z Ł. Palnęłam coś co go bardzo zraniło... Jestem na siebie taka zła Ja to tak mam- najpierw mowie, a potem kurna myślę!! Niby Go przeprosiłam i jest wszystko ok, ale nie mogę sobie wybaczyc mojej głupoty! Jest mi bardzo z tym żle
    Żeby zająć sobie jakoś czas postanowiłam zrobić ciasteczek maślanych Nie martwcie się- nie będę ich jadła w ogóle! Rodzice je uwielbiają to szybko znikną. A i zaniosę trochę dla Kocurka..

  4. #464
    rosa86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej koffane
    ale mam dziś dobry humorek słoneczko tak cudnie świeci i ptaki za oknem .... umm bosko, a dzisiaj wracam do domu pieszo wiec ok. 1,5-2 godz. spacerek
    a potem brzuchole
    Lauri moja twarz przy twojej wydała mi się taka dziecinna, bez wdzięku i mało kobieca a figurę masz ładną więc się nie dziw że się kompleksów nabawiłam
    Qrcze czemu ja tak siebie nie widzę, tylko dostrzegam....

  5. #465
    Lauri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    Dzień dobry! Grubania nie przejmuj się, czasami tak jest że mówimy coś czego nie chcemy. Poprostu samo to z nas wychodzi, nawet nie wiadomo jak to sie dzieje, bo przecież nie chcieliśmy tego powiedzieć. Zajmij się pysznymi ciasteczkami i już nie myśl o tym
    rosa to dziwne, bo mi zawsze wszyscy mówili że wygladam dziecinnie.
    Fakt, my to chyba tak mamy. Nie ma kobiety bez kompleksów. Pozostaje nam spróbować o nich nie myśleć :P

  6. #466
    laurunia116 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tez mam problemy z zaakceptowaniem samej siebie no ale co na to mamy poradzic?to chyba jakas taka kobieca natura...nie jest latwo byc kobieta Aniu nie przejmuj sie tym co powiedzialas L(nie mam polskiej czcionki;() bo pogodziliscie sie i jest juz dobrze wiec nie ma co sobi wyrzucac ale nastepnym razem pomysl bo slowa potrafia naprawde starsznie ranic.my w zlosci z moja mama gadamy sobie takie rzeczy ktorych nigdy nawet nie pomyslalysmy a pozniej obie zalujemy i sie przepraszamy ale kazda w glebi serca pamieta.podaje przyklad z mama bo niestety nie mam chlopaka nawet zeby sie z nim klucic ale nie szukam na sile,keidys sam sie znajdzie.mloda jeszcze jestem ja cie napürawde podziwiam jak ty sie trzymasz i jak cwiczysz...dla mnie 30 min na rowerku to nudy jak nie wiem

  7. #467
    siljesellasje jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Grubaniu, wydaje mi się, że nie powinnaś się aż tak przejmować. Czasem się zdarza, że palniemy coś zupełnie niepotrzebnie, tak jak mówi Lauri, ale wszystko się samo wyjaśni. Łukasz bardzo Cię kocha, więc na pewno nie będzie miał żalu ani niczego takiego. My wczoraj z Michałem też mieliśmy nieprzyjemną rozmowę i też miałam wyrzuty sumienia, bo mu coś przykrego powiedziałam... Rozumiem więc doskonale, co czułaś i co czujesz. Będzie dobrze, kochana. Miłego dnia i wspaniałych chwil z Ł życzę!

  8. #468
    olcieek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No popieram dziewczyny.
    Czy komukowiek się zdarzyło nie palnąc jakiejś głupoty?
    JA zwykle też gadam bez ogródek, co mi ślina na język przyniesie i czasem tego żałuje..
    Zwykle jest tak że ludzie nie chcą słyszeć o pewnych sprawach i później jakieś dziwne pretensje z tego wynikają.
    Ale Łukasz bardzo Cię kocha i na pewno już zapomniał
    Nie przejmuj się ! ;*

  9. #469
    Guest

    Domyślnie

    Lauri, Laurunia, Sil, Olcieek dzięki Wam za pocieszenie Nadal czuję się nieco paskudnie ale to i tak lepiej niz rano, bo wtedy to miałam doła jak nic. Jest już dobrze- pisaliśmy sobie z Kocurem smski (jest w pracy do 17tej) wyszły mi a jakże . Zaniosę mu w małym pudełeczku
    Nio to może sie wyspowiadam
    Mój dzisiejszy jadłospis:
    II ŚNIADANIE : Serek homogenizowany Bakoma Premium waniliowy + kromka pieczywa Wasa Crisp'n Light żytnio-kukurydzianego
    II ŚNIADANIE : Średni banan + 1 suszona sliwka
    w międzyczasie zjadłam małe, cienkie ciasteczko Takie malusieńkie...takie wyjątkowo malutkie mi to jedno wyszło, że aż sie prosiło o zdjedzenie
    OBIAD : Miseczka makaronów muszelek w sosie pomidorowym i z paroma plasterkami kiełbasy podsmazonych na oliwie z oliwek i przyprawionych oregano i pieprzem ziołowym do smaku. Te makarony nie pływały w sosie jak np. w spaghtetti. Byly nim...jakby to ująć.. tylko lekko zabarwione. Tak dietetycznie mamusia zrobiła
    PODWIECZOREK : (będzie) 2 brzoskwinki z puszki (mniam!)
    KOLACJA : (będzie) Jogurcik 120 g Tygrysek Fromako Waniliowy- dzisiaj go kupilam. Ma tylko 1,5 g tłuszczu! Nio i ten smak mnie zaintrygował

    Ruch:
    "I want those ABS!"

  10. #470
    espresso jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Grubaniu kochana kazda dziewczyna chyba ma kompleksy nawet jak o tym nie mowi, tyleze na innym punkcie, ale grunt to nie dawac sie zdolowac tylko probowac je zwalczac
    Widze jadlospisik ladny, zaciekawil mnie ten makaron
    A dzisiaj na sniadanko zjadlam serek waniliowy premium, bo ostatnio o nim wspominalas, ze jest dobry, no i rzeczywiscie pychotka

Strona 47 z 135 PierwszyPierwszy ... 37 45 46 47 48 49 57 97 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •