Wątek: NIE PODDAM SIĘ! NIGDY! MOJA WALKA Z B. I DIETA "MŻ"

Dzień dobry kochana! Wcale nie zapomnieliśmy o Tobie. Sama wiesz, że mnie nie było wczoraj po południu... No, ale koncert udany więc nie narzekam. A i pyszną rybkę z surówkami wcięłam, więc... Dobrze jest
Ślicznie wczoraj zjadłaś! Najbardziej mi się te porzeczki podobają Ja jeszcze nawet nie próbowałam w tym roku! Chyba zaraz sobie kupię! Jakoś agrest wcinam cały czas i malinki... Oj, uwielbiam po prostu takie rzeczy!!! Mogłabym się żywić samymi warzywami i owocami. No i lodami Od Big Milka się uzalezniłam, to fakt...
Życzę super dzionka, pysznego jedzonka i pięknego słonka, hehehehe

Mmm czarne porzeczki Mam ich mnóstwo na ogrodzie, wiec codziennie znajdują sie w moim menu
Z dziewczynami oczywsicie sie zgadzam-idzie Ci super, jak zawsze
Zycze pieknego dnia i pozdrawiam!

Dzień doberek Aniu ;*

Na początek chciałabym mocno przeprosić za to, że ostatnio Cię nie odwiedzałam. Mam nadzieję, że mi wybaczysz obiecuję poprawę. Troszkę byłam zabiegana - dosłownie
Nie wiem od czego zacząć !!!
Świetnie, że już do nas wróciłaś Zazdroszcze opalenizny :] i tych wieczornych spacerów z Kotkiem.... i lodów ... Rok temu we Francji jadłam podobne mmmmmm
Wiesz .. podczas oglądania finału mistrzostw świata myślałam sobie o Tobie, że napewno świetnie się bawisz i jakie to musi być cudowne przeżycie zobaczyć taką radość otaczających ludzi
Foty śliczne hihi Włosi się fajnie cieszą... a Ty nie powinnaś mieć żadnych kompleksów, bo wyglądasz pięknie! I tyle!

Buziaczki słonko :*:*:*

Anulka nie anrzekaj na figurę Jest na pewno dobrze. Jeśli jednak nie podoba Ci się ona idź do jakiegoś fajnego sklapu i kup coś, co masuje mankamenty, które pewnie tylko Ty widzisz Ja tak zawsze robię. Nawet jeśli coś podoba mi się do granic możliwości, a nie leży na mnie dobrze, poprostu tego nie kupuję wybieram rzeczy, które maskują moej szerokie biodra bądź ogromny, okrąglutki tyłeczek

DOBRY WIECZOOR!!
Przede wszystkim dzięki za to ze mnie odwiedzacie;* Wlaśnie zeszłam z rowerka Coś mi odbilo i postanowilam pojeździc wieczorem :P Zwykle jeżdżę rano tak 1-2 godziny po śniadaniu. Ale o tej porze też jest fajnie Nio dobrze może się wyspowiadam!

Mój dzisiejszy jadłospis:
IŚ: Danio lekki truskawkowy + 2 kromki pieczywa chrupkiego 3 ziarna Sonko (28 kcal na jedną) + kawa z mlekiem 2% i słodzikiem
IIŚ: Kanapka z kromki pieczywa chrupkiego 7 ziaren Sonko, plasterka serka topionego Zott Toasty light (39 kcal) i 4 plasterkow ogórka
O: Talerz chłodnika (barszczyk czysty z jogurtem naturalnym, kawalkami jajka, szczypiorkiem i koperkiem) + 3 średnie gotowane ziemniaki
P: Średni banan
K: Jogurt Jogobella Light 150g brzoskwiniowy + 2 kromki pieczywa Chaber gracham (21 kcal na jedną)

Ruch:
50 min jazdy na rowerku stacjonarnym z prędkością 34-36 km\h na srednim obciążeniu. Spalone 440 kcal.

Zadowolona jestem bardzo

BRANOC LASECZKI;*

NO hej

Milo ,ze do mnie zajrzalas ... ehh szczerze mowiac to ja wiele razy czytalam juz Twoj pamietnik ale jakos nigdy sie nie wpisalam ..sama nie wiem czemu ale czesto tu bywalam i ogladalam fotki ,czytalam co tam u Ciebie ekhym a co tam wolno mi :P

No skoro bedziesz mnie odwiedzac (jupi) to ja rowniez bede tu zagladac jaknajczesciej oczywiscie

Hmm wlasnie przed chwilka ogladnelam Twoje foteczki z wloch ..-superrr... ale masz swietna figure cholera ja chce juz tak wygladac ,kiedy to bedzie ? ..Naprawde mozna Tobie tylko pozazddroscic uhh.. 19lipca jadlospis bardzo fajny ,Ty jestes na dietce czy tylko utrzymujesz wage ?

A wlasnie ucieszylas mnie z tymi lodami hihih zaraz sobie chyba zjem....

buska :* milego dnia (u Ciebie juz wieczor u mnie dopiero 15 ..ehh..)

_________
o zobacz wyprzedzilas mnie z postem hihih no i dodalas jadlospis na dzis rowniez calkiem fajniutki ..kurde 50 minut na rowerku ,dla mnie to jest rzeznia wyjezdzam tyle tylko jak jestem na siebie wsciekla.. a to i tak niezawsze sie udaje milej nocy!!!

Boxerekk- dzienki za odwiedziki!! Mam nadzieję że lookniesz do mnie od czasu do czasu. Będzie mi bardzo milo Ja chcialabym miec 49 kg. Ostatnio jak się ważylam (jest w sygnaturce) to waga pokazała 50,6 kg. I o ile nie przytylam we Wloszech to już mój upragniony cel jest na wyciągnięcie reki . Moge Ci poradzic cierpliwość i wiare w to że się uda. To może banalne, ale jakże pomocne w odchudzaniu Acha i jedz lody do woli

bede Cie teraz odwiedzac juz zawsze masz to jak w banku .no chyba ze ktos zabierze mi kompa albo mnie nie bedzie w domu hihih ..

O no to jestes bardzo blisko celu !!Osiagniesz go wierze w Ciebie przeciez to juz naprawde ..dwa kroki Ja mam nadzieje ,ze tez schudne.. hihi i zaraz ide jesc lody Co sie bede

milej nocy :***

Według mnie to Ty Aniu już osiągnęłaś swój cel!
Wiem, wiem, co usłyszę :P Każda widzi tłuszcz tam gdzie inni go nie widzą. To chyba nieuleczalne
Ślicznie z jedzonkiem, jak zwykle Widzę że znów banan :P twój częsty podwieczorek :P Ja już dawno nie jadłam, chociaz lubię :P Ale teraz są inne owocki.
A chłodnika nigdy nie próbowałam, ale jestem ciekawa jak smakuje ;D moze kiedyś będę miała okazję się przekonać
Ale ja już spiąca jestem Prawie północ! Ale nie dam się, nie pójdę spać póki nie odwiedzę wszystkich watków :P
Miłych snów Aniu :*

Bry

Brawa za rowerek !! Uważam, że w pełni zasłużone. Jedzonko też ładnie )
mmmm uwielbiam chłodnik .. przypomniałaś mi o jego istnieniu niedługo też sobie zrobie ....

słodkich snów :*:*