Wątek: DO LATA DO LATA DO LATA PIECHOTA BEDE SZLA (reaktywacja :] )

Z praca u nas w Polsce jest po prostu genialnie wczorajszy dzien był ładny dietkowo a jak dzisiaj ??

Witajcie ...
Z ta praca to troche tak, ze to tez ja bylam niezadowolona z proponowanych "warunkow pracy" ... tzn w skrocie - ktos mial mnie zatrudniac jako asystentke i przyuczac a rzucil mnie na gleboka wode, na cos na czym ja sie nie znam ... Moze to realia wspolczesnego swiata takie sa ... Moze nie moze ale napewno ... I tak nie widzialam sie w tej pracy ... A jak ktos jeszcze do tego ostro naciagnal teorie na swoja korzysc ... To juz wiecie wogole nie ma o czym gadac ... Bylo minelo - szukam dalej
I szukam pracy, nie w zawodzie rowniez Jakby ktos cos slyszal, gdzies kogos potrzebowal To jestem chetna

A z dietka dzis moze byc roznie, jade do rodziny na wies (chyba musze odpoczac od rzeczywistosci ) W koncu to ostatnie wakacje w moim zyciu (przy zalozeniu ze znajde prace...) A od pazdziernika studia Kolejne Tzn podyplomowe mam w planie

I wiecie co ... Slaba samoocena nie jest dobra ... Zwlaszcza kiedy w gre wchodzi przymus reklamowania siebie samej jak najbardziej i najefektywniej

Milego dnia ....

P.S. Postaram sie grzecznie dietkowac, zeby wreszcie pozbyc sie tego 5 kilowego balastu

Niestety teraz z pracą takjest i dziwią się ze ludzie wyjeżdżaja za granicę fktycznie ta niska samooocena chyba nie jest zbyt pomocna mam nadzieje ze na wsi trzymałas sie bardzo dzielnie pozdrawiam

No witam witam ... jakos tu pustawo

Dzis:
s: ----
2s: kawa
o: salatka (salaterka) : ryz brazowy +tunczyk +kukurydza +papryka +cebulka +pomidory +majonez
p: coca cola light (0,5 l) +2 galki owocowych lodow+drozdzowka
k: salaterka bobu


Hmmm, no nie jest dobrze ... nie jest nie jest ...

Agusia dzięki za mailika

dziś juz jest późno (o północy skończyłam pucowanie chatki, ale
a) okienka umyte
b) kurze starte
c) ciacho się w lodówce ścina
d) nie mogę się doczekać..........

a tymczasem nocka czarna mówię dobranoc bo jutro do pracy........ za to 2 nastepne weekendy freeeeeeee buziaczki

ps. co do dietki to u mnie tez nie za ciekawie............ wrr!!!!!!! wstyd, ze zobaczysz takiego grubaska................ papa

Przesyłam ekspresowe pozdrowienia

Cześć Aguniu !
Dobrze że masz gdzie uciec z miasta i masz czas by uciec Pozazdrościć. Ja niestety całe wakacje będę się tu kisić. Nawet w czasie uropu Takie życie....
Pozdrowienia Agusiu i zaproszenie tu na kawę

Mam nadzieję ,że jednak zawitam choć na chwilkę do Krakowa....

Hmm, w sumie takie rzucenie na głęboką wodę w pracy może być korzystne (pod warunkiem że spodoba się to co się robi), bo można nauczyć się wielu nowych rzeczy dużo szybciej. Mnie denerwuje kwestia popularnych w Polsce praktyk- nauczmy się parzyć kawę. Wolałabym spędzić wieczory na kuciu jakiś dodatkowych książek jeśli miałoby mi się to w przyszłości przydać, bo ze studiów za dużo praktycznej wiedzy nie wyniosę.

Zbieraj się dietkowo, trzymam kciuki. Ja mam nadzieję, że się zebrałam. Ciężko jest.

Miłego dzionak życzę!!!

Buziaki!

Witam wszytskich bardzo serdecznieeee...
Ale goraco ... ufffffffffffffffffffff ...
Menu dizsiejsze w sumie takie sobie ... ale staram sie jak moge. Wkurzam sie tylko, ze zamiast korzystac z tego ze sa upaly i nie powinno sie mi chciec jesc... To roznie bywa... Echhh

menu:
s:jajecznica z cebulka i wedlinka i pomidorami+1 kromka chleba orkiszowego
2s: kawa + lody
o: leczo solo
k: leczo + 1/2 opakowania ryzu

The end ...

Bylam dzis na zakupach i kupilam fotel do biurka normalnie teraz mam fotel prezesa i zaluje ze go nie kupilam jak pisalam mgr-a ... co wplynelo na moje bole kregoslupowe ...Ale teraz mam kosmicznie duzy fotel skorzany - na opakowaniu napisane "director"

Pakowanie trza zaczac Aniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa - w weekend sie widzimy

Hej Agus

byłam dziś na ale Ciebie nie było.. juz miałam pisać esa i W. mnie wykurzył no a o tej porze to juz z deczka za późno no ale pogadamy jeszcze pogadamy, a nagadamy sie w przyszłym tygodniu

piękną prezentację moich okolic zrobiłas u mnie na wątku, ucz się ucz o Choszcznie, ucz wszak przyjdzie Ci tam spędzić kilka dni! oby tylko pogoda dopisała!

jutro ide po pracy po bilety do Międzyzdrojów (4-dla mnie, W., Ciebie i W. siostrzenicy)

buziaczki! miłego dnia!

ps. reklamowałam Cie przed W. ze tak dobrze gotujesz.. ze ja Ci do piet nie dorastam ucieszył się buuuuuziole