Wątek: DO LATA DO LATA DO LATA PIECHOTA BEDE SZLA (reaktywacja :] )

Anikasku leca dwa buziaki i moc usciskow do Was do Choszczna Heheh wiesz ze wsparcie z czystego serca, bo baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo Ci kibicuje i kolejnym razem jak sie spotkamy (napewno )mamy byc juz zadowolone z siebie, dobra

p.s. wlasnie padlam na ryjafon... ide spac...

śpij dobrze Aguś...... niech Ci się przyśnią Aniołki buziaczki

Wow... jak ladniusio Dziekuje... zyczenia przyjmuje a co do realizacji to mam nadzieje, ze chociaz uda mi sie spac... co ostatnio mi nie wychodzi (choroba... + stres...)
Buzka Aniu, spijcie rowniez dobrze i dobranoc zanim czmyhne myslami do "mojego pokoju" u Was

"niech Ci się przyśnia Aniołki" to takie zyczenia, jakie zawsze dostawałam od W... do tej pory zresztą.. mam do nich sentyment

tak więc niech Ci się snią i niech przyniosą spokojny sen! zdrowiej Agusia zdrowiej w końcu!!! a kysz chorobom mówimy!! a kysz!!

buziaczki

MILEGO DNIA I BEZ STRESOW.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] POZDRAWIAMY

Raport:

s: 2 deski z wedlina
2s: bulka ziarnista z wedlina
lunch: jogurt naturalny
k: sznycelek+leczo+1/2 woreczka ryzu+szlanka soku + winogrona

Wlasnie skonczylam zajadac winogrona i postanowilam do Was zawitac Co u mnie, dzien poprostu t.r.a.g.i.c.z.n.y ... W pracy kolomyja plus opieprz na maksa (nigdy nie widzialam takiego wkurzonego - a wkurzony to uwierzcie mi ladne slowo- faceta) ... Dostalismy opieprz na calej lini... Zebranie trwalo godzine i bylo cale pelne ... nerwow, grozb i ogolnie porazka... Ja rozumie ze mozemy sie nie sprawdzac jako dzial, ze moze cos robimy zle i wogole, ale ... zebranie bylo okropne ( ogolnie mowiac i naprawde lagodnie bo musialabym klac tak jak bylo tam...)

Do tego rano wogole nie moglam zwlec sie z lozka, bylam rano napisac test bo jest nabor na pracownika socjalnego gdzie znow zobaczylam miliony ludzi a miejs tylko 15 Po pomyslnym (a przy tym najlepszym ) wyniku zaprosza mnie na rozmowe kwalifikacyjna, ktora tak czy siak beda traktowac jako przesiewowa... Dlatego tez jeszcze sobie ladnie pracuje w firmie... Choc nie wiadomo ile, bo sa zwolnienia i takie tam ... Coz brutalna rzeczywistosc... A pozniej bylo drugie spotkanie zeby nas przeprosic ... I chociaz tyle ze szef umie powiedziec przepraszam (a to wszystko dlatego, ze przyjechal wlasciciel firmy z roznymi humorami... Grrr )

Moge jeszcze ponarzekac ... Chora jestem dalej... juz wysiadam... marze normalnie o lozeczku ... i o tym zeby wstac zdrowa... A tu ciagle wstaje chora...

Nooooo i jeszcze jedno, przez ta chorobe kurde nie moge isc na cwiczenia (aerobic i silownie) ale i tak jakos chyba jem dobrze... No... ale juz mi sie teskni za wyzyciem sie silowym...

Buziaki, przepraszam, ze sobie ponarzekalam

Pozdrawiam :P

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Hej Aguś

Słonko czasem trzeba się wygadac, by się ciut zrobiło choć lzej na serduchu.. ja własnie jestem po 4 godzinnej "terapii" z L.. i tak w sumie po tych 4 godzinkach z dwoch smutasków wyszły 2 prawie całkowicie usmiechnięte dziewczyny a tak powaznie to chyba jakiś zły czas panuje....... wiele osob łapie dołki, cosik się nie układa.. sama tez mam doła pracowego i takiego lenia w sobie, ze aż szok....
widzę ze u Ciebie w pracy tez "wesoło".. do tego ta choroba..... kurcze, strasznie się Ciebie trzyma.... a kysz zarazki, a kysz katarku!! Aguś zyczę Ci zdrówka bardzo mocno...

buziaczki Słonko i w ramach "terapii" kiedy spotykamy sie na gg? buziaczki pozdrawiam Cię bardzo gorąco!

BARDZO MI CIEBIE ZAL ALE TO SAMO ZYCIE I MUSIMY SOBIE Z TYM RADZIC JA TEZ JAK SIE WYGADAM TO MI LZEJ
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] POZDRAWIAMY

ZYCZE UDANEGO JESIENNEGO WEEKENDU.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] POZDRAWIAMY