PODSYLAM USMIECHY
motylisku, twoja pupa wcale nie jest tłusta, ale bieganie jej i tak nie zaszkodzi
pozdrawiam
Pozdrawiam i przesyłam buziaczki
Hej hej
Jestem na chwile Co u mnie ?! biegam i biegam i latam i zalatwiam i wogole malo mnie teraz.... Dietka ... jako tako od poniedzialku zaczelam sie mobilizowac... trza schudnac juz troszke wiecej niz mialo byc dlatego nie ma co gadac - trza sie brac do rzeczy !!! Poza tym jkaos leci, teraz mam pracke, takze wyzywam sie w niej... a do tego nie moge doczekac sie juz piatku Bo w piatek biegamy (mam nadzieje ze sie nie zgubimy gdziesik we mgle )... No a wieczorkiem mam imprezke andrzejkowa
Jutro mam andrzejki, jak wszyscy, ale ja w pracy - takze to ja bede obslugiwac... ale za to w pt. mnie beda haha
Noooo... lece po kawke ... juz mam
Ech, wiec moja psyche wyglada tak... ze jakos dzielnie sie 3-mam i szaleje ogolnie rzecz biorac Pracy dalej szukam, teraz pracuje sobie dorywczo i troszke mnie to podbudowywuje bo wiem ze nie musze siedziec na pupie caly dzien... czasami sie zmecze ale czy to zle ?! Co poza tym ?! To dziekuje NAJMALUSZKOWI i USIAKOWI za spotkanie w poniedzialek mam nadzieje ze wrazenia jako tako i ze kazda z nas nabrala troche werwy do zycia i odchudzania !!! Wiecie to duzo mi daje... takie cos ze moge porozmawiac sobie z osobami ktore mnie rozumieja w tym wzgledzie,... bo nie zawsze tak jest ze czlowiek rozumie innego ktory chce sie ochudzic... Teraz mam do zrzutu ... 6 kg i jak tak dalej pojdzie to bedzie coraz ciezej... Musze sie wziasc w garsc (waga 78.) Takze... do boju kolezanki
ASIA:
dziekuje serdecznie za buziaki i pozdrowienia... odsylam rownie mocne
KORNI:
pupcia nawet jest ok ... ale ten brzuch .... Oooo rany !!!!!!
BIKE:
strasznie sie ciesze ze juz jestes z nami, nawet nie zdarzylam cie odwiedzic... wpadne wieczorem... pozdrawiam cie kochanie serdecznie i usciskow cala moc przesylam !!!!
PSOTULKA:
buziakos :*
LUNA:
rownie gorace pozdrowienia z zamglonego Krakowa
NAJMALUCH:
zmotywowalam super spotkanie ze swietnymi babeczkami usciskow moc... ech ty zawsze jakos motywujaco na mnie dzialasz...
ANIKAS:
tak biegamy z H. mamy nadzieje ze nasz slomiany zapal nie objawi sie w tym wypadku... i ze dzielnie bedziemy regularnie sie umawiac na spotkanka biegowe... napewno biegamy w piatek i w niedziele o 7 rano
Ania, myslami jestem z toba... i sciskam cie mocno... 3-majcie sie tam (wiesz o czym pisze...)
UWIELBIAM MGŁE
WITAJ U NAS DZISIAJ NAWET WIDZE DOM SASIADOW 3MAM KCIUKI MUSI NAM SIE UDAC MILEGO DNIA
Motylisku no to trzymam kciuki za Ciebie, zeby Ci sie udalo zrzucic te 6 kg!!!
Pozdrowionka i milego dnia!!!
Życzę magicznych Andrzejek -niech sie spełnią tylko pomyślne wróżby
Hej Agusia
Słonko wpadam z gorącymi pozdrowionkami
wiem, ze jesteś zajęta, zabiegana i zapracowana, ale mam nadzieję niedługo na pogaduchy!! jutro biegasz z H.?? pozdrów ją ode mnie i biegajcie dzielnie A Ty walcz, walcz o lepszą siebie
miłego wieczorku!! buziaczki
ps. u L. lepiej.. jutro jedzie do męża do Sz-na, bo juz fiz. czuje się lepiej, razem łatwiej przejdą przez to wszystko.. dziekuję, ze tyle troski w sobie miałas.. buzka.
Zakładki