Strona 25 z 368 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 35 75 125 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 241 do 250 z 3676

Wątek: TERAZ JA:) TEŻ CHCĘ SCHUDNĄĆ!

  1. #241
    Guest

    Domyślnie

    Moduł n arowerze było wspaniale. Po prostu super Jeździło mi się świetnie. Prawie dwie godziny(bez pięciu minutek). Pogoda była wymarzona na rower - ciepło a jednak nie duchota i nie żar. Jutro też sie umówiłam bo czuje, że mam chęć i energie. Pupa mnie pod koniec bolała od siodełka wiec jutro piewrwzsy moment przy wsiadaniu na rower pewnie bedzie przykry Potem pewnie dzień przwerwy z rowerkiem - choc zobacze jak bede sie czuła. Doskonale rozumiem, ze trzeba czasem dac sobie odzipnąc tak jak Ty jutro planujesz
    Jak ładnie zrobiłas toz tymi słodyczami, Dwa ciacha takie, dwa takie i głód słodyczowy zaspokojony Ja też dziś zrobiłam podobnie: 2 ciastka kruche i kostka czekolady. A bilans kcaloryczny na dzien i tak wyszedł niewiele bo 1209 kcal. Jetsem ustaysfakcjonowana Poza rowerkirm tez pocwiczyłam 25minutek w domu.
    A czy mogłąbys mi podac adres tego drugiego portalu??chodzi mi o to spalanie w zalezności od wagi - tym jestem zainteresowana. Ponieważ to niedozwolone tak na forum - to może prywatną wiadomośc mi wyślesz. Prosze
    Gratuluję spodni. To NIEZWYKLE miłe uczucie gdy widzisz e spodnie fajnie na tobie leżą
    A rodzice - oj wiem co masz na mysli Niestety to chyba domena rodziców. Większość chyba tak ma...
    Buziaki. Do jutra.
    Dobranoc

  2. #242
    viki1600 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc, jestem tu nowa.. powiedzcie mi co mam zrobic od pewnego czasu jem juz 500 kalorii dziennie i waga nawet nie drgnie

  3. #243
    Guest

    Domyślnie

    viki - przepraszam , ze tak z grubej rury ale nie bądz głupia - 500kcalirii to strasznie malo. I wcale sie nie dziwie ze nie chudniesz. Mogę sie założyć, ze szybciej bys chudła na 1000 niz na tym chorym 500kcalori. To niby taki paradoks a jednak. Mniej nie znaczy wcale szybciej. Twój organizm sie broni i słusznie bo go krzywdzisz. Pamietaj ze Twój organizm to Ty wiec bądz odrobinę madrzejsza i jedz więcej.
    Posłuchaj - żeby nie wiem jak być zdesperowanym aby schudnąć nie warto robic tego co Ty teraz robisz. NIE WARTO Nie można być zdrowym jedząc 500kcal.
    Napisz jeszcze ile warzysz ile masz wzrostu i ile lat.
    Na forum znajdziesz ludzi, którzy udzielą Ci dobrych rad, wiele jest tu osób doświadczonych.
    Można schudnąc skutecznie i zdrowo. Trzeba tylko to robic rozsądnie.

  4. #244
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Czesc dziewczynki

    Viki - Gosia ma racje, na 500 kcal niewiele schudniesz, a tylko zrobisz sobie krzywde. Jedz przynajmniej 1000 kcal. Pieczywo pelnoziarniste, warzywa, owoce, chudy nabial, drob, ryby itd. Wszystko pieczone, albo gotowane. I bez tluszczu. I cwicz! Na poczatek 3x w tygodniu po 30-40 minut. Linki do cwiczen masz u mnie na watku na stronie 5 i 6 ( chyba ). Potem zwiekszaj czestotliwosc cwiczen. Trzeba odchudzac sie madrze. Poczytaj u Gosi na watku "troche wsparcia, troche wiary, troche uporu" i u mnie o cwiczeniach i jedzeniu. Trzymam kciuki i zapraszam jak najczesciej! Wierze w Ciebie, ze Ci sie uda, tylko musisz tego chcec i miec troche wiary i uporu. Wsparcie u nas dostaniesz.

    A ja nie mam dzis powodu do zadowolenia. Kalorie okolo 2200. Koszmar! Ciastka to nic, ale pozniej zjadlam sporo i wypilam 3 kieliszki wodki...czuje sie jak pilka, brzuch mam wywalony i ogromne wyrzuty sumienia i jestem na siebie zla. Bylam troche glodna, ale jak zaczelam jesc i jeszcze pic ta wode, to nie moglam sie opanowac

    Chyba jeszcze pocwicze na stepperku...zeby chociaz z 400 kcal spalic.

    Buziaki kochane :*

  5. #245
    viki1600 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    łoł jaka szybka odpowiedz dziekuje ze maly wyklad ale.. trzeba Ci przyznac racje... waze 63 mam 20 lat i 170 cm wzrostu i dziekuje za rady

  6. #246
    viki1600 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    a co do ćwiczen... to ćwicze po minimum pol godziny dziennie... sobie w domu... i duuuzo chodze sobie jakies spacerki... cos tam... teraz wakacje... i dlatego tak :]

  7. #247
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    63 kg i 170 cm wzrostu - to tragedii nie ma! Masz wlasciwa wage, tylko troszke zmien nawyki zywieniowe i cwicz, to ladnie wyrzebisz cialko.

  8. #248
    viki1600 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    nawyki zywieniowe? tylko na jakie?? bo teraz moje nawyki to : jabłko... czasem jogurt... hm... kawa... twarozek.. warzywka czasem... jakies gotowane brokuly ostatnio i fasolka.. wiec na jakie mam je zmienic? w tym problem ze ja juz zupelnie niewiem co mam robic cwiczyc mam? tez niewiem jak.. jezdze sobie na rowerku... duzo chodze... cwicze w domu... i co to daje.. yhh..

  9. #249
    Guest

    Domyślnie

    Tak jak mówi Moduł - nie ma tragedii z ta wagą. Ty wcale nie musisz duzo chudnąc. A wiesz- im bliżej prawidłowej wagi tym trudniej coś zrzucić. Osoba z dużą nadwagą gubi pierwsze kilogramy znacznie szybcie niż ta, której trzeba aby schudnąc 3kilogramy. To jest mniej wiwcej tak, że ta osoba, która ma dużo - ma z czego gubic...Tak już jest i trzeba sie z tym pogodzić. Takie jest prawo natury.
    Wszystko co radzi Moduł - podpisuje sie pod tym oczywiscie.
    Po pierwsze musisz jesć wiecej. Przynajmneij 1000kcalorii.
    Jesli sie ruszasz to doskonale - nie przestawaj.
    Waga stoi - cóż trzeba byc cierpliwym. Nie ma innej rady. Wytrwałości - ćwicz nadal i jedz 1000kcalorii.
    A ile chcesz schudnąć??
    U nas dostaniesz wsparcie tylko nie popadaj w skrajności. Są rzecy których lepiej nie przysspieszac. Ba - nawet nie da sie ich przyspieszyc.
    Pozdrawiam Cię zserdecznie. Mam nadzieję, ze przyłaczysz sie do nas i do zdecydowanie zdrowszego sposobu na odchudzanie.

    Moduł - wierzę, że czujesz sie paskudnie ale daj sobie spokój z tymi cwiczeniami z pełnym brzuchem. Idz spac najwyzej jutro do porcji swojego ruchu dorzuc cos extra. Zdarzająs ie takie wpadki. Doskonale wiem,ze czujemy sie po takim czymś okropnie.... Nie dręcz sie tym kochana. I tak jestes jedą z najdzielneszych osób jakie pzonałam na tym forum Tak jak napisłąm u siebie - grunt,żeby takie wpadki nie stały sie codziennością.
    Pozdrawiam Cię serdecznie. Jutro bezdie lepiej

    Dobranoc dziewczyny - ja już mykam spać.
    :*

  10. #250
    Guest

    Domyślnie

    To nie za bardzo te nawyki
    Powinno byc tak jak Moduł Ci wyżej napisała:
    Pieczywo pelnoziarniste, warzywa, owoce, chudy nabial, drob, ryby itd. Wszystko pieczone, albo gotowane. I bez tluszczu.
    warzywa nie powinny byc czasem a ciągle. I w ogóle mięsa nie wymieniłas w swojej diecie.
    Poszukaj w necie informacjii o piramidzie żywienia. Powinno sie jeśc wszystko. Często lecz w małych porcjach- to na prawde działa W jedzeniu powinna panowac zasada RÓZNORODNOŚĆ - to dzieki temu dieta sie nie znudzi tak latwo, dzieki temu wytrwamy na niej dłuzej.
    Wpadaj cześciej. Pogadamy jeszcze, spróbujemy znaleźć jakie błędy jeszcze popełnasz.

    Dobranoc

Strona 25 z 368 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 35 75 125 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •