Ale super :)
Dziewczynki jsteście kochane !!!!!!!!!!!!
Wersja do druku
Ale super :)
Dziewczynki jsteście kochane !!!!!!!!!!!!
OK:) Już łąduję Chill i Pumpy :D Z tym |Chillem troche moze zejść - cierpliwości Marta. Byc moze dopierp wieczorem wrzucę - po ang.
Dziewczyny: Anja , Mgocha-- bardzo dziękuje za linki do tych ćwiczeń.
Włąsnie sobie ściągam :lol:
Pozdrawiam
Oto Pumpy: :)
http://www.sendspace.com/file/x7o3xp
Dodatkowo wszystkie linki będą w mojej stpoce.
Chill bedzie później - cos długo się łąduje.... :|
Witajcie Dziewczynki :) :) :)
Jesteście złote za te ćwiczonka :)
Zciągnęłam sobie i juz ćwiczyłam.Ale faktycznie są wyczerpujace.no i ja nieudolnie wykonuje te ćwiczenia :) Jak słonica w składzie porcelany.Ale i tak fajnie :) :) :)
Tylko ten link do pump it out jest chyba źle podany,bo tam jest burns and tumb :) Także prosiłabym o poprawkę :)
No więc poćwiczyłam:
:arrow: rowerek 45 min.
:arrow: Berry Heat
:arrow: Berry Dance it out
Zaczełam tez burns,ale florka się zniecierliwiła i mi już nie dała.Ale i tak jestem zadowolona i cudnie zmeczona :)
Jeszcze raz Wam dziekuje za wszystko :)
A teraz zmykam pod prysznic :)
Hej kochane :) dawno mnie tu nie bylo i wiele watkow mnie omineło ale nie siedze czesto w internecie bo zaczeła sie szkola no i matura.
Pochwale wam sie moimi osiagnieciami w odchudzaniu!!:D
po pierwsze schudłam ...... do 61kg i jestem z siebie dumna
po drugie cały czas cwicze
po trzecie mimo nauki nie obajdam sie i jem zdrowa zywnosc:)
Mam nadzieje ze jestescie ze mnie dumne
Bardzo goraco pozdrawiam i dziekuje bo to w koncu dzieki wam miałam siłe i checi do odchudzania !!! Jestescie niezastapione
oj dziewycznki widze ze tu ogormna akcja sciagania pani diane sie odbywa...
u mnie dzis dosc ciezki dzien - caly czas walczylam z checia pochrupania czego i z niechecia do cwiczen - nie wiem czy to jest tzw dwutygodniowy spadke nastroju czy co ale w ogole nie mam zapalu do cwiczen :( jeszcze sprobuje sie zmobilizowac dzis po madzi m :(
no i jadlospis - dzis zdecydowanie niepopisowy
sniadanie: 3 wasy z serkiem grzybowym i pomidorem, jablko
2 sniadanie: jablko i buraczki puree (wcielam cala paczke ktora ma 450 gr - w sumie to 153 kcal ale ze poslodzilam je do smaku to doliczyc trzeba jeszcze 2 razy 40 kcal i lyzke masla wlozylam ( 75 kcal) to w sumie sie robi 318 kcal!!!!), do tego kiwi i dwie wasy grrr
obiad 1 nalesnik z jablkami
kolacja 2 wasy z twarogiem i powidlami
w sumie : 1315 kcal
heh no nie popisałam się :( i nie będę zwalać tego na jesienną depresję czy problemy w pracy :( ech no nic jadę do mojej przyjaciółki na magde m i już nic jeść nie będę a po powrocie chyba jednak się zmobilizuje do tych ćwiczeń...
oj czarno widzę czwartkowe ważenie - jak nie pójdzie w górę to moje 59,8 to będzie znaczyło że mam szczęśćie...ech... dobrze ze chociaż na słodycze się nie rzuciłam :) (bo nic nie było w domu - pewnie jakby było to bym też pożarła heh )
pozdrawiam was serdecznie
OOOOO wpisałam się a tu lubińska się pojawiła :) kochana GRATULACJE :) no zmień sobie suwaczek :) należy ci się jak nic :) oby tak dalej !
Ja tylko na chwilkę, bo strasznie jestem zrąbana...
Wtorek, więc nie miałam jak ćwiczyć..jedzonko ładnie, poza bułeczka pełnoziarnistą o 20.30 jak wróciłam, ale nie mam wyrzutów, kurde, no i tak pójdę spać późno a po prostu musiałam coś szamnąć...ale jedzonkowo była ładniutko bardzo i kojeny dzień bez słodyczy..ide pisac prace z socjologii kultury...popisze wam cosik jutro:)
kurde...w Magdzie M. to fajnie, że Agata jest w końcu z Bartkiem...no i Mariola, teraz będzie miała sieczkę... :?
buziaczki kochane
Hej Kobitki!!!
Gdzie wy sie podziewacie ? Zabiegane.... :lol:
A poprawiem sobie własnie moją prace licencjcką bo promotorowi cos nie podpasilo...
Mam nadzieje że w tym roku jeszcze się obronie.
Anja , Mgocha---- jeszcze raz dzięki za linki ten Aerobic jest super :lol:
Tylko pump it out jest taki sam jak burns and tumb jak byście miały chwilkę to zmieńcie----> z góry dzięki
Jestem ciekawa gdzie nasz mogulka zaszalała :) bo dlugo jej nie ma ...
witam kochane!
podciągam wątek bo aż na 2 !! stronę spadłyśmy !! SKANDAL :)
Karnie melduję że wczoraj już nie poćwiczyłam ale dziś jestem pełna energii i chęci więc myślę że nadchodzi przełamanie tego przestoju zapałowego i będę znowu grzecznie wypacać zbędny tłuszczyk :)
jedzeniowo póki co bardzo grzecznie:
sniadanie: 2 wasy z serkiem piatnica pieprzowy (ekstra!!!)i pomidorkeim i jedna z twraogiem i lyzeczka dzemu na wierzchu - MNIAMI :)
2 snaidanie: jablko i serek Danio kokosowy
na obiad mam w planie nalesniczki :)
tyllko czekam az mi siostra jablko dowiezie z miasta bo w domku sie juz skonczyly :) a na kolacje serek wiejski z pomidorem - w sumie wyjdzie 1363 kcal :)
wiec mysle ze plan na dzis dobry :) byle tylko zmobilizowac sie do wygibasow :)
sicskam mocno i czekam na wiesci od was :)
no i MODUŁ WRACAJ!!!