Wersja do druku
eeee, wiecie co mi się przypomniało??!?!!?!? nie pamiętam teraz dokładnie, na jakiej stronie, ale przeczytałam, że niektóre kobiety nigdy nie chudną w biodrach i udach, bo mają...o ile się nie myle, limfatyczną budowę, że tłuszcz właśnie tam się odkłada i nawet diety czy ruch nie pomagają. ale to rzadkie przypadki. myślę, ze nam wystarczy dieta i ćwiczenia :twisted:
Hej :D
Jenny :D
moim zdaniem jest dużo lepiej że ćwiczysz intensywnie i pozwolisz sobie na kawałek ciasta czy te pół tabliczki czekolady :roll: niż gdybyś pilnowała pięknie dietki a nic nie ćwiczyła. Ja ci już mówiłam, ze ty nie masz kilogramów tracić, tylko porządnie ćwiczyć. Bo wiesz co ?? moze być jak ze mną kiedyś - schudłam, wazyłąm 53 kg przy 172 cm wzrostu a brzuch i tak był mega wystający :roll: bez ćwiczeń go nie zgubisz.
Ale ćwiczysz i z tego sie cieszę :D
a uda :roll: to nie wiem co ci poradzic, moze zapytaj jakiegoś trenera na siłowni albo na tych tańcach co chodzisz ?? mozę tam ci coś poradzą :roll:
Miłego dnia :D
hej dziewczyny :) Jenny :*
co sie martwicie udami.. :roll: jakies problemy sobie wymyslacie. Bedzie dieta + sport to cm i kg beda spadac i uda tez sie proporcjonalnie zmiejsza :D a dodatkowo mozna jakies cwiczenia specjalne robic, jakies kremy wmasowywac :P;) moze nie pomoze to jakos bardzo ale na pewno bedzie lepiej niz nic :):D:D
no wiadomo :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez corsicangirl
chociaż... moje uda i tak zawsze będą nieproporcjonalne do reszty... ale cóż. skoro nie da się tego pokonać, trzeba chyba zaakceptować ;)
ale próbuję, próbuję dalej :roll:
co tam jenny? gdzie się podziewasz? :D
miłej niedzieli :D
hejo
juz nie mialam dzisiaj czasu, by do siebie zagladnąc ;)
jak pisałam ognisko mialam mieć po imprezce rodzinnej.
dzisiaj troche sensacji żołądkowych (za bardzo pomieszllam alkohol ;) u rodzinki szampan, wino, a u kolezanki piwko i wódka :P no i do tego chipsy, kiełbaski... o kurde... :? )
obżarłam się strasznie i czuje sie okropnie... :roll: :oops:
no ale nie chce omawiać tego tematu, by sobie humoru nie pogarszać ;)
no, nagadałam się :P
muszę weideka zrobić a tak mi się nie chce :roll:
a z ymi udami... hm, moze rowerek pomoże? :twisted:
Agasku, moze i trzeba zaakceptować , ale to takie trudne :P :P
Corsic ja wierzę, że w końcu i cm i kg zaczną spadac, tylko... ekhm... kiedy? ;)
Kitolka w sumie masz racje. Trzeba ćwiczyc, ćwiczyc, ćwiczyć... . Cieszę sie, że staram się, no ale kurcze.... nie umiem ładnie dietkowac :?
Xixia, też myślę, że wystarczą dieta i ćwiczenia no ale kurcze, my to chyba jesteśmy niecierpliwe :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
buziaczki dla Was
kolorowych :**** :)
a! moze Wam wkleje zdjęcie :) mozna na nie patrzec i patrzec...
ogien jest fascynujący :roll:
jenny bejbe ćwicz ćwicz koniecznie, bo kitola prawde prawi :lol: czasem jej się zdarza :roll:
:P :P :P :P :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
nom to namieszałaś z tymi używkami :twisted:
nic się nie bój, dieta prawie zawsze leży w weekendy :roll:
no właśnie => prawie zawsze :roll:
eh, wysłał mi się post a nie chcialam :shock: bo jeszcze vos mialam napisac :P
no, prawie zawsze, a nie musi zawsze leżeć w weekendy :roll:
zawsze jakieś złe ndi mnie wytrącają :? chce byc taka idealna :?
jadę do szkoły, na lekcje skrzypiec, na 11tą co prawda, ale pojade godz wczesniej, zeby pograć :)
a z tym namieszaniem ;) hm
to zdj zrobilam u tej koleżanki :) bo jednak dało sie zrobic ognisko:)
buziaczki Dziewczynki :*
wiecie, ze jak ost za dlugo tu siedzialam, to... mnie nadgarstek bolał? :? :? to jest śmiszne :P ale dziwne :?
heh, jenny, nie pasuje mi do Ciebie piwo i wódka :P
a co dopiero mieszanie wszystkiego razem! ;)
fajne zdjęcia :) ogień jest taki... jak już ago napisała- fascynujący
nigdy nie można oderwać od niego wzroku :)
zazdroszczę ogniska. ja miałam jechać w sobotę, ale nie wyszło
może w przyszły weekend kumpel zrobi :)
buziak
i miłego dnia :)