-
Jeju :shock: :shock: Agasku, o ktorej Ty wstałaś :?: :shock: :shock: :shock: :shock:
hm, a z jedzonkem różnie :P
nie umiem robić diet :roll:
mniej jem wieczorem :P no i jak najmniej węglowodanow :)
Ago cicha woda przesyła buziaczki :* :) stęsknilas sie za mną, bo tak[pytasz gdzie jestem :P :P ;)
pojeździlam na rowerku, porobilam duuuuzo roznych brzuszków :D :D
Corisc :* :) :) ale masz faaaaaaaaaaaaaaaajnie :D
a Wy Dziewczynk irobicie w ogole jakieś dietki? :) :?: :?: :?: :?:
Ago dzięki za zdjęcia :) można patrzec i patrzec na ogniska :P wiem, powtarzam się :P
buziaczki
-
Hej Jenny :D
wpadłam zobaczyć co słychać ale widzę, że wszystko w najlepszym porządeczku, Jenny ładnie je i pięknie ćiwczy :D
no to mogę iść dalej :D
miłego dnia :D
-
ano pewnie, że sie steskniłam :lol:
ćwiczyłaś juz dzisiaj? ojjeu jeju gratuluję, ja nic tylko przed kompem od rana siedze i plotkuje z Wami, zamiast zrobic coś w pracy z ta stertą papierzysk, która mi sie przed nosem piętrzy :lol:
-
Ago tak nas kochasz :) życ bez nas nie możesz :!: :!: :!: :D 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
My ważniejsze od pracy :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
ćwiczyłam, tak, ale wieczorkeim bedę SALSOWAĆ :wink: :D :D :D :D
chce zmienić środową grupę na wtorkową. Bo fajniejsza instruktorka jest dzisiaj :D
taka ENERGICZNA :D :D :D :D :D
i mowi "Ladies! tanczymy!" :) bo byla na dniach ptwartch :D
dzisiaj zjadłam:
museli z jogurtem acitivia
3ciasteczka :roll: :oops:
sałatke9twarozek i inne takie tam) + 2vasy
dtwierdzilam, że moze będę Wam pisala...
bo wtedy może sie będę bardziej pilnowala...
Kitolka, jest w porządeczku ;)
jakos idzie!
Tylko za cholerę nie wiem co jeść dokł. i jak :P
a Tobie :?: :?: :?: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: jak idzie :?: :?: :?: :D :D :D :D :D :D :D
buziaczki :D
-
:( :( :( :( :(
Boże...
jak mi smutno się zrobiło :cry:
:( :(
właśnie się dowiedzialam czegoś strasznego...
tego nei da się opisąc...
mojej sioistry koleżanka z liceumi ze studiów jest chora... bardzo - anoreksja...
i ich mamy razem pracują...
i ta dziewczyna wazy teraz... 28kg :cry:
-
oj Jenny :( to rzeczywiście smutne :(
a przynajmniej leczy sie ta dziewczyna ?? czy tak czeka sobie na koniec ?? :(
-
jenny: wstałam normalnie, o 7, ale ten zegar tu się spóźnia o dwie godziny ;)
ich mamy? tzn. Twojej siostry mama i tej koleżanki? ;)
no przykre bardzo... ja mam koleżankę, która była chora (ale teraz wygląda na to, że jest ok)
i jeszcze jedną dziewczynę znam, która jest bardzo bardzo chora :cry:
i niestety nie wierzę w to, że jeszcze z tego wyjdzie. ale to nie jest moja koleżanka, tylko znajomych :roll:
miłego popołudnia :*
-
ja się nie wypowiem na ten temat :? :evil: :x
jenny --> to jak ty się do tej pory odchudzałaś? :shock:
-
jenny kochanie wiem coś o tym :? moja kuzynka jest chora. Z anoreksji wpadła w bulimię. Ma tylko 17 lat, a od 4 rodzina przechodzi gehennę. To potworne jak na naszych oczach człowiek pozbawia się chęci do życia. :?
-
Oj ale ponury temat zagościł tutaj - ale fakt anoreksja to coś strasznego - moim zdaniem ludzie o nie najmocniejszej psychice na to chorują...ale fakt,aż strach patrzeć na takich ludzi...echhh...
Jenny a Ty twardzielko ćwicz dalej, tylko się nie głodź za bardzo...
Pozdrawiam.