Basiek!![]()
gdzie Ty jestes?!![]()
Ja tez juz jestem
Jenny - jak twój weider??????? to już koniec co?
Miałam awarie sprzętuale juz jest znośnie
Buziaki
hejo Girls
trochę mnie tu nie było![]()
![]()
![]()
Kituś napisała do mnie smsa, ale nie usprawiedliwila mnie
mialam problemy z netem![]()
a co u mnie?
dieta do dupy, obżeram się strasznie, jem duuuuzo
matura zdana
nie moge jakoś ustalić wyjazdu do Niemiec. Nie moge się dogadać :P
koszty z aduze itp itd. Trzeba pomyslec. podejść do tego racjonalnie.
nom, to tyle.
wpadne do Was później, bo teraz nie mogę. Muszę wyjść na chwilę.
PS pewnie się nie stęskniłyście, co![]()
![]()
![]()
buziaki
Trzeba żyć, a nie istnieć!
a coś więcej w tym temacie?Zamieszczone przez Jenny88
tak czy inaczej, gratuluję
i jasne, że się stęskniłyśmy![]()
No to super !!!!
Nareszcie jestes :P no ja tez ten tego no hmm no ja tesknilam tez no :P
hej dziwczyny!
tak przeczytalam co u Ago slychac, eh
i tak jakoś stwierdziłam, że napiszę prawde, nooooooooooooooooooooooooooo
nie mialam awarii neta, wszystko było w porządku![]()
jakoś nie miałam ochoty na nic.
w ogole jakoś dupnie
nic się konkr nie dzieje.
nic mi się nie chce
gardło mnie boli 3. dzień, biorę leki.
ale wmawiam swojej podświadomości, ze jesem superzdrowa :]
co do matury to hm, wyniki nie sa zadowalające
pol-61%, ang 55%(utwierdza mnie to w przekonaniu, że nie mam zdolności do tego albo do wszystkich języków...), a hist muz-75%
kupiłam Shape'a jest tam głodowka. robię dzisiaj 1. dzień. Nie jest ona restrykcyjna
sniad: 2szkl letniej wody, 300g dowolonych owoców. Ale im póxniej tym gorzej
noooooo także nie wiem ile dni będe robiła, bo może pojade nad Morze-
pograc i pozarabiac
do Niemiec nie jade, bo organizacyjnie jakoś lipnie wyszło
niom, to tyle
wybaczcie, że chciałam Was oklamac![]()
![]()
Trzeba żyć, a nie istnieć!
ojj ang to jedyny przedmiot, z ktorego sie matury nie boje. teraz bym juz chyba nawet rozszerzona zdala. ale polakbleee, nie lubie. a z dietka to poczekaj, az sily w ciebie wstapia, ja mialam taki okres, ze ciagle dieta i rzucalam po dwoch dniach,a le jakos w maju nadszedl okres, ze sie udalo
![]()
Basienko chyba wszystkie jestesmy jakies do dupyniby chcemy ukryc prawde ale rzeczywistosc jest inna
nie chcialas nas oklamac tylko zataic i troche zmienic prawde
spoko
nie zawsze przyznajemy sie do bledow :P
Tylko uwazaj z ta glodowka![]()
Kotek, napiszę potem, teraz nie mam już czasu!
a nie chcę, żeby Ci było smutno, że w ogóle się nie odezwałam
miłego dnia :*
Zakładki