Strona 125 z 285 PierwszyPierwszy ... 25 75 115 123 124 125 126 127 135 175 225 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,241 do 1,250 z 2846

Wątek: + 5cm - 5kg!!! :)

  1. #1241
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    jenny: mogę, ale nie sądzę, żeby to miało jakiś większy sens. staram się nie jeść słodyczy, nie potrzebuję ich jak dawniej... zdarza się, że jem mniej niż 15oo, narazie dieta fajnie mi idzie, więc nie widzę sensu wprowadzać zmian :P a po co mam się denerwować, jak coś nie wyjdzie

    miłego weekendu

  2. #1242
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    hello
    jestem po 15min gimnatyce, brzuszki, rozciąganie bylo
    FAJNA SPRAWA

    BIORE SIĘ ZA SIEBIE DZIEWUSZKI
    w ciągu tyg od pon do pt brak słodyczy
    codziennie po 50brzuszkow tradycyjnych, po 20skośnych na każą strone
    i niejedzenie po 20
    to moje plany

    buziaczki śle
    See You
    a jutto do skzoly...... :P ble...
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  3. #1243
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Masz ciapo obrazek ode mnie, sama nie umiesz wkleić, to robię to dla ciebie
    i gratuluję tych cwiczen. Zacznij od kilku minut, skonczysz na godzince


  4. #1244
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    w sobotę do szkoły? co masz? zawsze chodzisz?
    mój brat ma w sobotę lekcje, takie dodatkowe przygotowanie przed testami

    powodzenia!
    plan niezły, staraj się ładnie
    buziaki i miłego dnia :*

    ile masz w talii, że tak narzekasz na ten brzuch?

  5. #1245
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Kitolka => :* dziękuję

    Agasku, chodzę na orkiestrę symfoniczną mamy w śr i w sb jak wspominalam mieliśmy koncert w czw(orkiestry właśnei) no i zawsze jest tak, że to OSTATNIE wystapienie maturzystów, ALE mieliśmy takie SZCZĘŚCIE ze gramy jeszcze w filharmoni, bedziemy akompaniowali waltornistowi który wygra jakiś tam konkurs, i bla, bla, bla... :P
    a na jakie zajęcia chodzi Twoj brat? to on jest w moim wieku?

    eh, a no brzuch... hmm trochę się rozpusciłam, bo w tak zwanej talli mam 77cm, a zaraz pod pępkiem mam 91cm
    wiem, jak nei chcecie, to nie komentujcie...
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  6. #1246
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    jenny: on jest w 3 gimnazjum i rozwiązują testy przed testem tym końcowym

    nie marudź, tylko weź się do roboty
    ludzie mają więcej niż 77 cm. przecież to żadna tragedia czy wstyd!
    poza tym masz ładny plan
    i jesteś na najlepszej drodze do osiągnięcia sukcesu

    buzi

  7. #1247
    suszona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-08-2006
    Mieszka w
    Jarosław
    Posty
    281

    Domyślnie

    Agasii ma racje
    zobaczysz wszystko bedzie dobrze
    w lecie pokazesz sie z super plaskim brzuszkiem

  8. #1248
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Jenny :P
    No widzę że jesteś bardzo zajęta tu koncerty tam granie no i jeszcze w sobotę też zajęcia no no dzieje się troszkę u Ciebie
    A z tym brzuchem to tak nie przesadzaj nie jest tragicznie są gorsze przypadki tak więc głowa do góry a ten pomysł z ćwiczeniami i nie jedzeniem słodyczy to popieram całkowicie
    Pozdrawiam i przesyłam buziaczki

  9. #1249
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    hej
    Oj, Maguś, dzieje sie, oj dzieje... dla mnie tego za dużo, a w pt mam FCE-speaking!!!!!!!!
    a potem 9-10 XII ...
    3majcie kciuki!!!!!!!!!!

    Agasku, kurcze, ale 91cm?! ;(
    Suszona-ale ja chce miec taki ładny na studniowke.... jak to zrobić???!!!!!

    jakoś tak nei uiem od razu wziąć się za siebie! tak do pracy odchudzać się i w ogoóle... kazde potkniecie czy coś powoduje, że się poddaje. Za szybko! dlatego teraz małymi kroczkami. Szkoda, że nie mialam takiego planu miesiąc temu... no ale NIE GDYBAC!!!!!!
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  10. #1250
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    wiecie jak można sobie poprawić humor?
    założyć superfajną sukienkę(taką na wesele czy cuś) i superfajnie w niej wyglądać
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •