-
hejooo :D
PO wygrało :D tylko szkoda, ze tak przesuwali... eh to PKW :P :P no nic, ale wynik: ok. :)
Agasku :D fajny ten prezent :P :P naciągnij rodzicow :P hehe
a ile moi dostali prezentow :P
a to mlynek do kawy, posciel serwetki, maszyna do robienia makaronu LOL :lol: zestawy śniadaniowe: na jajko na miekko, mala miseczke :)
jak para młoda :P :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: hehe ;)
Guil Corisc imprezka w lokalu z okazji 25.rocznicy slubu :D bylo zaproszonych ok35os rodzinka + znajomi :) naprawde super sprawa. POLECAM ;) powiedzcie rodzicom ;)
Kituś :**** hehe nie był pijany :P wypił troszke ja tez ;) (ok6kieliszkow ;) ale ciiiii ;) )
eh, ta podświadomość. moze jak uwierze w siebie, to rzeczyw moze inni tez to zauwaza :) :*
ost gadalam z Mama i mowie, ze malo sie odzywam (wlasnie w nowym towarzystwie, zwłaszza gdzie sporo facetow........ :roll: ) no i ze male zaintereswanie z ich strony i sratatatata
i Mamam mi powoiedziala, ze moze sprawiam sooby zarozumialej.. :] :] :]
Pipuchna, to widocznie masz b. podatne włosy :D nie musisz dlugo czekac na kręcenie ich ;);)
macie moze prostownice???????? :P
chcialabym kupic sobie :D jakies proponujecie???????
Guil miałam wlosy hm, to zdj prosto od fryzjera. to na nim mialam wlosy nabłyszczaczem zrobione :) ale troche mi sie puszą :? heheh czyli jak mam kręcone to mam gruba twarz???? :evil: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
buziole :D:D:D:D:D
zem siem rozpisala ino :P ;) ehhhh
niedługo zajecia mam :] na 18:30 bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :P
-
hej Jenny :)
ja mam prostownice ale prawie jej nie uzywam, bo mi prawie w ogole sie nie kreca wlosy, lekkie fale czasem sie robia. ale moja siostra chciala miec no to jej kupilysmy z mama :D ale od tego b. sie psuja wlosy :roll:
Ty zarozumiala? niee to juz raczej Ago :P
-
ja mam prostownicę, ale właściwie chyba Ci nie pomogę :P bo jej nie używam, moje włosy w ogóle się nie kręcą na szczęście :P kupiłam jakąś taką gównianą przed moją studniówką i od tego czasu użyłam jej trzy razy :lol:
ale takiej nie kupuj, bo za dużego efektu nie ma :P no ale może po prostu na moich włosach tego nie widać ;)
rzeczywiście dużo prezentów dostali :) moi rodzice dopiero za trzy lata mają 25-lecie. ale w czerwcu ma moja ciocia :D
miłego dnia :)
-
hej :D
ja o prostownicy słyszałam dużó złęgo, ze niszczy włosy itd,
ale znowu mi sie wydaje, że jakbyś jej tak sporadycznie używła, przed jakimiś imprezami to nie zniszczysz zbytino włosów. Pamiętaj przy tym o dobrych odzywkach i nie będzie źle, w każdym razie odradzam używanie prostownicy codziennie. TEraz masz piękne wlosy, a potem to tylko będziesz ruine miała :P
miłegodnai:D
-
hej hej ;)
nie no, ja tam sie ciesze, ze mis ei kreca :) ale własnie na jakis czas prostowac.. :D fanie by było!
jak tam dzionek Wam mija?????? :)
jak dietka?? :D
eh musze zmienic W KOŃCU ten ticker...... :? :(
-
u mnie tez rodzice mieli juz 25 lecie, we wrzesni utego roku, neistety nie moglam przyjechac :cry: ...
co do prostownicy, to na proste wlosy, mozna kupic taka za 30 zl byle jaka, bo raz przejedziesz po wlosach i juz sa wyprostowane, na krecone, to chyba trzeba pomyslec o lepszej prostownicy, albo o jakims produkcie przeznaczonym do pielegnacji wlosow podczas prostowania...
ja mam "high hair'' z welli :wink:
ja generalnie proste wlosy mam, ale codziennie prostuje :lol:
niszcza sie niszcza wlosy od prostownicy, niestety...
moze niedlugo zainwestuje w jakas lepsza prostownice.... :roll:
-
hej Jenny,
zmien ten ticker zmien jesli ma Cie zmobilizowac bo cos sie obijasz :P i jeszcze zwalasz wine na forum :P nieladnie nieladnie
moi rodzice mieli juz bardzo dawno temu 25 rocznice :P chyba 2 lata temu :P
-
o tak! mnie tez sie podobaja proste, ale uwazam, ze w kreconych jestes aniolek i szkoda niszczyc ich na codzienne zabiegi :roll:
zostanie Ci potem takie siano na glowie, bedziesz zalowac, ze tak je zniszczylas.. Na imprezy czy wyjscia se trzasniesz i po sprawie :D
-
hejo :roll:
eh nie mam czasu, by na spokojnei tu zajrzec... :]
ważyłam sie rano: jest 64 i bardzo mi z tym źle :( bardzo :? przede wszystkim w brzuchu :?
i jest on duzy. tak go potrafie wypchnąć, ze masakra :?
i wiecie, zdecydowalam, ze zrezgynuje na jakis czas z forum.
nie chce ''odwalać'' wizyt u Was.
jakos brak nastroju u mnie.
i w ogóle internet musze ograniczyc, bo pierwsze co robie jak wracam do domu: to wlączanie gg, sprawdzanie poczty i takie tam :roll:
no i musze sie wziąć ,dupa. od niewiadomo jakiego czasu sie zabieram do odchidzania :?
chcialam pojsc do dietetyczki, ale Mama stwierdzila, ze po co?
sama musze sie wziąć w garśc, mam w sumie diete zaplanowana... i nikt za mnie przeciez nie schudnie...
... no moze (nawet nie moze tylko na pewno...) ma racje...
buziole :**********
dla
Agaska, Ago, Kitolki, Corsic, Pipuchny, Guil, Juem :)
-
to wymyslila :roll:
a po co chcesz znikac z forum ?
niemadly pomysl :P
wpadnij do mnie, wkleilam zdjecia to sie usmiechniesz jak zobaczysz jakie glupie :lol: