Wątek: No to teraz ja

Nie, ten chłopek to jest ponad Czarnym Sstawem nad Morskim Okiem. Jak już się wejdzie z moka nad Czarny Staw to w lewo idzie szlak okrażający jezioro i dalej na Rysy, a w prawo od razu z progu stawu pomiędzy kosówki - szlak na Mięguszowiecką Przełęcz Pod Chłopkiem (tak się ona w całości nazywa) i to jest siodło w Mięguszowieckiej grani, a mięguszowiecka grań to jest to co widać na wprost schroniska w Moku, po drugiej stroni jeziora. A drabinek i innych takich to tam moc.

no to juz wiem kojarze i mam przed oczami ))) widze jak się tam wspinam...ehhh i gubię kilogramy..szkoda ze wyobrażajac sobie coś nie możemy chudnać...

Batorku ,nie wiedziałam ,że taka znawczyni gor jesteś
nie boisz sie zamieci albo zawieji????----Ja wszędzie nogi wykręcam--
na samą myśl o takich wędrówkach myśle ,że są ryzykowne
To życze miłego .......czynnego wypoczynku

Ostatni meldunek przedwyjazdowy.
Waga : 87,8 , no dlaczego??
Wymiary od góry: 109, 91, 115, 64.
Zapisuję tu, aby porównać po powrocie.
Do widzenia, do zobaczenia (Waszych postów), do poklikania
batorek - już prawie górski.
Papa

Miłego wypoczynku i wracaj do nas chudzienka ,opalona i obyś w swych pięknych bucikach góry przenosiła
buziaczki i do milego........

Batorku!!! Jesteś jeszcze? W jakie góry się wybierasz? Może sie gdzieś będziemy mijać?
Życzę Ci wspaniałęj pogodny, idealnego wypoczynku w ruchu i rewelacyjnej formy po powrocie

cmoki

Ajka ,ścigasz mnie?????
Co Ty też w te strony wyjeżdżasz?????

Batorku

powodzenia i przyjemnosci

Krysial - Te góry to nie przez ściganie, ale przez zamieszkanie. Mieszkam w Nowym Sączu i w górach takich lub owakich (ulubione Beskidy, Pieniny i Tatry Słowackie) jestem dosyć często, bo to tylko jeden skok

Ajka,a ja miałam babcie w nowosadeckim i za młodu często w tamte strony jeżdziłam
--moi rodzice z tamtąd pochodzą
piękne okolice --baaaaaaaaardzo dawno nie byłam --a troche rodziny
tam mam . to jest w okolicach stroż kolo Gorlic.