*pytam siebie czym jest piękno?*

no i zobaczcie co za głupol ze mnie :arrow: qrna milion emtikonów wsadziłam :lol:

achh ago: na pewno będziecie się fajnie bawić!
i zapomnij o diecie, o swoich boczkach, udach czy czym tam jeszcze :roll:
udanego wyjazdu życzę!

a brzuch to teraz mam też okropny :shock: a zawsze był ok :roll: może to przez okres :roll: mam nadzieję!

ja dziś jadę na spływ, więc też wpadłam się pożegnać :)
wracam w przyszłą sobotę :)

do usłyszenia!
buziaki

Ago, Agassi no to ja się z Wami też żegnam kochane, bo wyjeżdżam w poniedziałek z rańca, więc się juz nie "zobaczymy". Buziole i udanych wakacji, szalejcie ile wlezie :!: :*

Ago, wstyd mi wysyłać Wam fotkę mojego brzucha :roll: Musisz mi uwierzyć na słowo, że nie jest najlepiej.. ;)

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: nie zostawiajcie mnie! buuuuuu...

Ja mam obrzydliwy brzuch, z pińć fałdek na nim i sie wylewa :? mój boże... ale trudno się mówi, to jest do zwalczenia, chociaż częściowo. Agulon napewno przesadzasz z tym brzuszkiem, laska już jesteś! (zawsze byłaś :wink: )

Ago mam nadzieje, ze tam nie przejmujesz isę jakimś głupim brzuchem. Grunt to być zadowolonym z siebie i dobrze się bawić! Ale Ty taka jesteś, więc się o Ciebie nie martwie :lol:

Wciąż czekam na wyniki z matur, bedą we wtorek.. Jezusiuuu.. jeszcze się nie stresuje, ale wiem, że napewno bardzo bedę! Chciałabym być mile zaskoczona tymi wynikami, bo przecież poszło mi raczej przeciętnie :cry: tak bym chciała dostać się na te studia...

No to bawcie się dziołszki! Ja jutro znów do pracy, doobrze, że to juz niedziela bo mam szczerze dość. Buziole :*

No właśnie, tak się ostatnio zastanawiałam, kiedy te Twoje wyniki! Nie ma co się stresować, ja też to robiłam rok temu, a teraz się z tego śmieję ;) Panikowałam straszne, że nie zdam, że nigdzie się nie dostanę, a tu proszę - może nie zdałam jakoś super rewelacyjnie, ale w Sosnowcu powitali mnie z otwartymi ramionami :P U Ciebie napewno też będzie dobrze, zdolna bestia z Ciebie przecież! Kurcze, najgorsze jest to, że jak dostaniesz wyniki to mnie już nie będzie i się będę nimi stresowała 2 tygodnie dłużej niż Ty! :( Najchętniej to podałabym Ci swój nr kom, żebyś mi napisała co i jak.. Maj Gad, jakie to jest dziwne - prawie się nie znamy a mimo to martwię się i stresuję razem z Tobą :roll: (zresztą tak samo było z obroną Illusion hehe )

Ktosiula, a gdzie w ogóle składasz papiery? Ja wiem, że już to pisałaś, ale jakoś nie umiem sobie przypomnieć.. pedagogika? :roll:

Ktosiula, zycze Ci zeby Ci sie udalo tym razem, ja to jakos nie mam cierpliwosci do zwracania uwagi na proporcje bialek, tluszczy i weglowodanow.
No i z tym brzuszkiem to pewnie przesadzasz...nie moze byc az tak zle...ubarwilas z ta iloscia faldek :) Wcale przeciez nie wazysz tak duzo!
Trzymam kciuki za wyniki z maturki! Takie czekanie jest bardzo stresujace...ale to juz pojutrze. No i wierze ze wyniki beda bardzo dobre i pozwola Ci studiowac tam gdzie chcesz.
Pozdrawiam.

Illusion, Agulon buziaki dla Was za te słowa :* właśnie mi sie dzisiaj śniły wyniki z matur, ale obudziłam się zanim dostałam moje.. grr..ciekawa jestem co by mi się przyśniło.

A składam na farmacje i kosmetologie na Śląską AM, chyba jeszcze na Politechnike Śląską na chemie, tak na wszelki wypadek, ale jeszcze dokładnie nie wiem czy moge tam złożyć, bo jaja są z odpisami świadectw,ale to długa historia, musze się dowiedziec.

Dzisiaj zaczynam móją wielką redukcje :)
Ostatecznie (no prawie ostatecznie) tak wygląda moja dieta:

Razem b-125/t-41/w-170 + oliwa

Posiłek I (b-20/t-13,5/w-58 )

Mleko 0,5% - 250ml
Płatki owsiane / płatki jęczmienne + słonecznik + otręby / + orzechy włoskie

Posiłek II (b-20/t-5,5-w-37)

Żytni, razowy chleb - 80g / grahamka - 70g
Jajko - 60g / polędwica - 30g / filet z indyka - 30g /tuńczyk - 70g + sałata
2 kapsułki Omega-3

Posiłek III (b-40/t-6,1/w-49)

kasza gryczana -70g / brązowy ryż - 70g
pierś z kurczaka -150g / indyk /ryba


Posiłek IV (b- 24,6/t-14,6/w-25)

Omlet z 2 jaj + płatki owsiane
Brokuły / fasolka szparagowa/ kalafior - 200g
oliwa

Posiłek V (b-21/t-1,2/w-0)
Tuńczyk w sosie własnym - 100g / biały twaróg


Jestem już po śniadanku i taka jestem napchana, że hoho :twisted:

Poza tym 3 razy w tyg trening na siłowni (jeszcze jest nierozpisany, bo tym ma się zając mój luby :wink: ), 2 razy w tygodniu trening na brzuch - z Tamilee i 3-4 razy trening cardio - rower,aerobik,basen :lol:

Taki mój cały zacny plan! :twisted: Teraz musze się postarać, żeby nic nie podjadać. Będzie dobrze :D

Na pewno glodna nie bedziesz chodzila na tej dietce ale...ja bez owockow i jogurtów owocowych bym nie wytrzymala!!! I widze ze cwiczeniowy plan bardzo ambitny. Pozostaje tylko zyczyc Ci powodzenia!
A wyniki juz jutro! Trzymam kciuki bardzo mocno...i powiem Ci ze ja przed matura i w oczekiwaniu na wyniki tez rozne sny z tym zwiazane mialam , hehe. Po prostu sie stresujesz i duzo myslisz o tym i to dlatego. Zajmij sie czyms dzisiaj, idz z chlopakiem na spacer, polaz po sklepach...:) Musisz troszke wyluzowac i nie myslec za duzo o tym chociaz wiem ze to nie takie latwe!
BUZIAKI

No to dziewczynki ja się żegnam ;) Trzymajcie się i dietkujcie ładnie :D :*

Ktosiulka, jutro trzymam mocniutko kciuki, ale i tak wiem, że będzie dobrze! :) Co do dietki to plan świetny i dość ambitny, powodzonka! Tylko nie chcę słyszeć po powrocie, że coś się lenisz znowu :P Nie, nie, co ja mówię - tym razem się uda, prawda? :) Buziol wielgachny, ciao!

Ktosiula, super plan :D Trzymam kciuki i za realizację dietki bez wpadek i za wyniki :!: :!: :!: Na pewno będzie git, nie masz się co martwić, jesteś zdolniacha, a teraz i tak już nie masz wpływu na wyniki, czyli pozostaje cierpliwie czekać :wink: