-
A Tobie znowu na głowe poszło Ago?
Nie ma za co trzymac kciuki już, tylko sie upewnie niestety że na 1 liste nie wieszłam. Druga lista ma byc 31 lipca, chyba do tego czasu wszystkie włosy sobie z głowy powyrywam :P mam nadzieje, że w tym wypadku też dowiem się o swojej sytuacji troszke wcześniej
-
taaa ktosiula mi już siadło dawno temu, głupota oknami wyłazi z mojego biura
-
ej Ty dziołcha se uważaj i sie nie łam! włosy oszczędź, bo jak będziesz łysa to Ci siłownia nie pomoże i Cię Twój piękniś zostawi :P a tak poważnie to sil dobrze mówi - czekaj i czekaj, nic więcej Ci nie pozostało.. a my se potrzymamy te kciuki - niech juz stracę :P
-
qrde jak mi się tu nie chce siedzieć
grrrrr
se kawę zrobie.. zrobic komuś, bo wode nastawiam
-
I nie ma jeszcze tych list, ja chyba na zawał umre.
Jeszcze sie wczoraj dowiedziałam, że próg ma wzrosnąć do 153 bo tych ktorzy maja 152 jest troche duzo. Szanse na dostanie sie na 2 liste co raz mniejsze zle mi z tym grrr....
Wczoraj ogłosili listy na medycyne i stomatologie i o zgrozo progi na stomie wzrosły o 52 pkt w stosunku do zeszłego roku na medycyne ok 30pkt. Poprostu masakra, ale moze to sie jeszcze wszystko ustatkuje, bo cała ta tegoroczna rekrutacja sie kupy dupy nie trzyma.
Jestem juz po smakowitym mleczku na sniadanie, popoludniu siłeczka A co tam u Was zołzy ukochane?
-
Jezu, Ktosiula, nie zazdroszczę tej sytuacji i nerwówki związanej ze studiami. Jak dobrze, że ja miałam egzaminy... Przynajmniej każdy miał równe szanse...
Ja dziś znów wyjeżdżam na koncert, tym razem do Mielna. Znów będę w domu koło 4 nad ranem... Nie lubię takich powrotów, bo się budzę dopiero na 2 śniadanie, a ok. 18 mnie dopada wilczy głód. No cóż, taka praca to nie ma co narzekać
Miłego dnia życzę i może troszkę ochłody... Buziole.
-
hej dziobasy
u nas dzisiaj 35 stopni
uuffff
a ja siedze w biurze i zmarzłam założyłam bluzę, bo gęsiej skórki dostałam mam 24 stopnie w pomieszczeniu - rewelacja :P
sil współczuję tych powrotów.. ja tez nie lubie mieć takiego rozstrojonego dnia a jeszcze przy takiej pogodzie nic się nie chce
ale za to życze fajnego weselicha, fajnej przy tym zabawy w pracy i grzecznego dietkowania
ktosiulka ja nie wiem jak Ty to wytrzymujesz...ale tak samo przeżywaja Ci, którzy od naszego super-mega-giga wypasionego ministra Giertycha dostali szanse świadectwa maturalnego.. prawie 50 tys ludzi najpierw nie zdało, potem zdało, a teraz ponownie sie zastanawiali co z tym fantem.. Kaczyński (premier ) powiedział, że byłoby nie do zniesienia raz jeszcze usłyszeć "przykro nam, ale jednak nie zdaliście ", więc temat zamknął i ludziska odetchnęli z ulgą.. ehhh nie ma to jak nasza polska władza
Dobrze Ktosiulka, że Ty tego nie przechodziałas, no ale Ty jestes nasz kujon Bądź dobrej mysli, pamiętaj, że jedno miejsce masz w kieszeni. To jest ważne. Głowa do góry!
Będzie gites!
-
Cześć kochane :* Ogłosili te listy i okazuje się, że to wszystko jest jeszcze trudniejsze niż myślałam. Spróbuje Wam to opisać, chociaż nie mam już do tego wszystkiego siły.
Najpierw opowiem o tej farmacji. Przyjeli 156 osób a limit mieli 140. Jestem 5 pod kreską. 1 osoba ma wynik 151 pkt, a kolejne 20 ma wynik 150 (czyli taki jak ja). Teraz jeśli ludzie bedą sie wycofywać musi odpaść te 16 osób które przewyższają limit, później dopiero jeśli odpadnie kolejna to wchodzi ta osoba ze 151 pkt, a jesli odpadnie kolejna to wchodzą wszystkie osoby ze 150 pkt (ci ktorzy zlozyli odwołania,chyba). Wiec szanse jakie są to nie mam pojęcia. Dopiero dwie Akademie medyczne ogłosiły wyniki.
Do 28 musze dokonac wpisu na kosmetologie jesli chce tam studiować. druga lista na farmacje bedzie dopiero 31 lipca. Jesli chce zrobic wpis na kosmetologie to musze miec oryginał swiadectwa, ktory nie wiem gdzie jest jesli jest na farmacji to musze go wycofac i od razu przepada mi jakakolwiek szansa na farmacje. Jesli natomiast jest na kosmetologii to mam chyba szanse (ale pewna nie jestem) zrobic wpis na ten kierunek i złozyc odwołanie na farmacje. W dziekanacie nie powiedza mi tego gdzie mam swiadectwo bo mają ok 1600 teczek i bardzo watpie czy ktos bedzie mial ochote zrobic mi te przysługę. szukam dlatego "wtyczki" ktora moglaby to dla mnie zrobic, moze sie uda.
Co raz bardziej chodzi mi po głowie zeby olac ta kosmetologie i postawic wszystko na jedna karte czekając na 2 liste z farmacji, moze sie uda. Jesli sie nie uda to do pracy, na korki i za rok powtórka z matury.
Chyba bym sie pochlastała gdybym zapisała sie na kosmetologie a okazałoby się, że moglabym wskoczyc na 2 liste na farmacje.
A moze zrobic wpis na kosmetologie i probowac poprawiac mature.
A moze przekonam się do tych studiów i bede chciala je skończyć.
ogolnie - NIE WIEM CO ROBIĆ. Przepraszam ze tyle o tym pisze i was zameczam, moze nie macie ochoty sie w to zaglebiac ale to chyba normalne ze w tej chwili to jest dla mnie najwazniejsza rzecz na swiecie. Mam mętlik w głowie.
Dobrze ze moge nad tym sie zastanawiac do przyszlego piątku....a najgorsze jest to ze to ja musze zdecydowac i co zrobic zeby bylo najlepiej?
Nastrój mi sie zmienia cały dzień. raz zaczynam o tym myslec, kombinowac, raz olewam i sie ciesze z niewiadomo czego... za co to? przeciez sie pilnie uczyłam, a teraz takie rzeczy
jak wam sie udało to wszystko przeczytac i macie jakas uwage, rade, czy cokolwiek do powiedzenia to piszcie, prosze. Moze jakas opinia mi pomoze.
Buziaki dla Was.
A giertych to duren!!!!!!!!!
-
ktosiula: wiesz co, jak gdzieś przeczytałam, że uczelnie nie mają prawa skreślić Cię z listy studentów, nawet jeżeli nie podpiszesz tego kwitka w terminie. nie wiem na ile jest to prawda. ale ktoś się wypowiadał na ten temat a propos tego całego bałaganu.
więc może jak postawisz wszystko na jedną kartę, to i tak będzie jakaś szansa, że na tej kosmetologii cały czas będziesz na liście?
no ale nie chcę Ci mieszać. sama jestem zdania, że lepiej mieć coś bankowego.
zawsze możesz próbować w przyszłym roku jeszcze raz, a może, tak jak mówisz, akurat tu Ci się spodoba i będziesz chciała zostać
-
hmm.. Ktosiulka ja sama juz nie wiem.. bo normalnie to jestem zdania, że lepiej mieć cos bankowego i spać spokojnie, ale wiem tez, że jeśli interesuje Cie bardziej farmacja, chyba powinnaś iść na żywioł i studiowac to o czym marzysz.. ewidentnym przykładem jestesmy my, tzn. agassek, który ucieka po roku na pedagogikę i ja, która to studiowałam 5 lat totalne *****
no nie wiem.. faktem jest, że decyzja należy do Ciebie i to tylko Ty możesz ją podjąć
eeehhh.. nerwówka, co?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki