Wątek: Zapraszam do odchudzania młode mamy i nie tylko :-)

jarominek, dokładnei, po co konserwanty jeść skoro można swoje, ja uwielbiam takie pomidorki ze słoika, ale do tej pory zawsze robili je moi rodzice,ale ileż można im pustoszyć piwnicę ?? A tata nie zgodził się żebym dała im kase na pomidory a oni mi zrobią. To naprawde dużo zabawy z tym. Ich jest pięciu w domu, to dla siebie tez maja co robić. MOj tata robi jeszcze taki pyszny "ketchup" zmielone pomidory, papryczki chili, trochę musztardy i coś tam jeszcze. Ale mi się nie chce tego robić. Na bieżąco będę sobie doprawiać te moje przeciery, bo bez soli je zrobiłam.

Teraz zjadłam sobie troche, bo zostało mi w garnku i szkoda było brudzić słoik na tą odrobinkę. No pyszne, taka zupka z pomidorkami, dodałam bazylii , czosnku, tabasco. Mniam mniam

A magi to robi kompociki ze sliweczek i moreleczek

Wiesz co ja bardzo nie lubie zupy pomidorowej z pomidorow prawdziwych, zwyczajnie przez gardlo mi nie przjdzie, za to z koncentratu uwielbiam jeszcze do tego 30% jakaś taka moja glupota.

Zrazilam sie kiedys do takiej zupy jak zobaczylam miąsz pomidorowy plywajacy w talerzu. za to leczo uwielbiam i gdzie tu logika?

No co ty , , nie spodobał ci sie pomidorek w zupie ??
oj to moje pomidorki by ci do gustu nie przypadły

Ja znowu nie cierpie ryżu zapiekanego z jabłkami. No nie przełknę. Kazdy jest inny i kazdy ma swoje smaki.

Kuba sie obudził. Na szczęscie fajny. Zaraz pomoże mi upiec ciasto

lubie ryz taki na pol twardo bo ciapy tez nie lubie

Ja ostatnio pieklam rafaello nawt sie udalo. Przepis znalazlam w internecie, tyle tylko, ze pieklam w prodizu, bo mam beznadziejny piec. Wzięłam pol skladnikow i juz. Wyszedl pycha, a na prazone platki migdalowe dalam jeszcze wisnie nasaczone spirytusem, bo mialam z wisniowki Pycha bylo

To faktycznie musiało być psyzne, ale takiej wisnióweczki to bym się napiła jak alkoholiczka gadam

Potem ci napiszę ten przepis co dostałam do Magulka, na placek z owocami, łatwy aż wstyd,a tak pyszny ze hej

kostka masła, 2 szklanki mąki, szklanka cukru, 1 torebka budyniu smietankowego, 3 jajka, owoce, 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Magi (13-09-2006 21:07)

masło utrzeć z cukrem na jednolitą masę i dodawać po jednym jajku wsypac proszek, budyń i mąkę. Wylać na blaszkę wysmarowaną tłuszczem i obsypana bułką tartą i ułożyć na wierzch owoce skórką na ciasto

Magi (13-09-2006 21:07)

piec 40 minut w temperaturze 180-200 stopni aż się zarumieni


skopiowałam to z gg, dlatego są daty i godziny

Dzieki za przepis, pewnie upieke, moze ze sliwkami?

Jarominek, ja to ciasto upiekłam w wersji ze sliwkami na moje urodziny. Pyszniaste było.

Jarominek polecam moje ciasto jest pyszniuteńkie :P :P :P cieszę się bardzo że będziesz miała neta w domku suuuuuuper bedziemy mogły w końcu sobie pogadać a nie sie mijać codziennie :P straszliwie się cieszę :P trzymaj dietkę słonko papapa :P :P :P