-
Jarominko tylko pamietaj ze brzoskwinie sa lepsze na kompot jak sa twarde :wink:
to do gory dnem to wiem ,ale myslalam ze dzemy tez sie choc troche zagotowuje tak jak ogorki w occie czy kwaszone ,widac kazdy ma inne sposoby :wink: :wink: :wink: :wink: moze kiedys sie skusze na ten dzemik :)
-
Pipuchna dzieki za rady, pewnie wiesz ze dla mnie sa na wage zlota :lol: A jak tam dzionek u Ciebie, chlodzisz sie jakims lodzikiem czy jak? Napisz, bo jestem ciekawa jak mija Ci dzień :wink:
-
No to ja jestem juz po cwiczonkach to tych dwoch serii dorzucilam jeszcze 100 polbrzuszkow :) jestem cala mokra :lol: :lol:
loda zjadlam przed 12 godz :) takiego koloryzujacego wodnego :) ma malo kcal i jest pycha :) mala mi teraz spi wiec mam chwile dla siebie :wink:
a na obiadek zrobilam sobie kalafior i zjadlam ponad polowe :) tak wiec dzis :
kalafior
lod wodny
maslanka
i chyba to wszystko :?
-
Super ze po cwiczeniach, fajnie ze ćwiczysz z nami :lol: Aj a chyba za chwile zjem ogorka zielonego bo mam smak, a nie ma duzo kalorii, wiec mi wolno 8) Biedactwo ty masz uczulenie na takie smakolyki :? Ja w pracy przez chwilke byl mlyn, ale teraz spokoj. wlasciwie to sie obijam :oops: szedowa na urlopie, a ja samiutka sobie siedze i pisze do was :roll: hmmmm
-
Ja mam smaka na salatke z ogorka kiszonego i pomidorka z cebulka z sola i pieprzem z sosem do salatego koperkowym (mmmmmiodzio :) )chyba zrobie najwyzej cos mi wyjdzie na twarzy :roll: a brzuszek nadal mnie boli tyle ze teraz to chyba wzdecia sa :roll:
-
No to w pracy to luzik masz :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Sosy salatkowe mniam ja lubie te z knorr koperkowo-ziolowy i paprykowy chyba sa najlepsze.
-
Może zapaz sobie herbatki miętowej na brzuszek co?
-
szwagierka ostatnio robila z sosem koperkowo ziolowym taka salatke pychotka normalnie :)
-
Nie trzeba, bylam w kibelku, o malo co bym nie zdąrzyla :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
8) teraz to juz chyba lepiej sie czujesz
-
TRoszke chociaz nadal mnie kreci :? :? :wink:
-
Pipuchna nie narzekaj, też bym chciała zeby mnie trochę pokręciło i poczyściło.
-
Kitolka ale ja nie narzekam tylko mowile ze brzusio mnie boli :roll: a z tym to nie mam problemow wystarczy ze wypije herbatke oczyszczajaca lub kawe i ide po paru minutkach :wink:
-
A powiedzcie mi co to sa za punkty pod nickiem,tzn jest ile postow napisales i sa punkty,a co to sa punkty i za co?
-
witajcie,wrocilam z jeziorka po 18,wiec jadlam o 19,ale ide spac o 1.wiec oki,poplywalam troszke i twarz sobie spieklam,jestem zmeczona i wszystko mnie boli,noga i kark wlasnie wzielam tabletke na bol glowy,dzis sobie pozwolilam na 150 gr grilowanej karkowki,3 mlode ziemniaczki w mundurku,i mizerie na maslance.ziemniakow nie jadlam ponad miesiac:) smakowal mi taki obiadzik:) dzis niestety odpuszczam sobie cwiczenia wybaczcie nie dam rady.
a jak tam twoj brzusio?
napiszcie ile wasze dzieciaczki maja lat,i jak spedzacie wolny czas?
pozdrawiam do jutra
-
Witaj Jarominko no widze że sobie dzisiaj pogadałyście tyle czytania że szok :P ale to fajnie tak sobie czytać :P
Słonko ja ogórków nigdy nie pasteryzuje tzn nie gotuje :P ja robie tak: daje koper na dno potem ogórki chrzan i koper i ząbki czosnku i zalewam wodą gorącą z solą i zamykam mocno zakręcam i odstawiam w ciemne miejsce na tydzień a potem do piwnicy i zawsze się udają i są przepyszne :P :P :P
A dzemy i kompoty tak gotuje się a jagody to mogły ci splesniec dlatego że miałam złą zakrętkę lub dałaś za mało cukru i sie skwasiły nie wiem albo słoik lub nakretka była przybrudzona :P :P :P
Ja przetwory robię razem z mamą będe robic ogórki a mamy już porobione różne kompoty dżem wiśniowy, wisnie we własnym soku :P :P :P i tylko tyle robimy czasami dżem jabłkowy na ciasto taki gotowy mus lub sliwkowy :P :P :P
Pozdrawiam i przesyłam buziaczki :P :P :P
-
Witajm
Oj jak pysznie zrobilo sie na tym wateczku. Ja wczoraj zrobilam 5 słoikow ogorków w zalewie musztardowej, mam nadzieje, ze udadza się.
Maguś dzieki za przepis na ogórki kiszone, skoro Ci zawsze wychodzą, to skorzystam z twojego :wink: Wiem,ty że lubisz salatki to podam ci przepisik na kolejną, bo wczoraj go dostalam, ale przyznam ze jeszcze nie próbowalam. Podobno nie ma lepszej :wink:
Duży brokuł ugotować 4 minutki w wodzie, potem rozdzielić na małe różyczki.
Podwojny filet z kurczaka pokroić w grubą kostkę i podsmażyć na patelni
Wymieszać brokul z filetem, dodać 200 mililitrow jogurtu nturalnego, mały serek Bieluch, dwie łyżeczki zół prowansalskich, jak ktos lubi to mozna dodac ze dwa ząbki czosnku przeciśniętego przez praskę.
Jak widać dość szybko sie ją robi muszę też wypróbować
A ja od środy zero czekolady na goraco i cappucino. Koniec, marzy mi się waga na tikerku 56 mam nadzieję że niedlugo ja zobaczę 8)
Dzis jestem na wygnaniu z domu, mężus robi parapetówkę w męskim wydaniu, mam tylko nadzieje że jak wróce to poznam swoje mieszkanie, bo wiadomo co chlopy potrafią ... :evil:
A jak tam cwiczenia kobietki, nic sie nie chwalicie jak wam idzie .... :?: :!:
-
Karla ja dzieciaczka nie mam :oops: jeszcze nie mam, mam za to psa :twisted: O dzieciaczku juz zaczynam myslec, tylko zdaje sobie sprawę że z samego myslenia nic nie będzie :P :P :P :P :P :P :P :P
-
jarominko ja tez zaczynalam od myslenia a przede wszystkim psa:) kupilismy sobie przed slubem boxera,piekny piesek.ale zaraz po slubie zdecydowalismy sie na dzidzie.jak przyjechalismy do szwecji 4 lata temu pieska musialam zostawic oddalam go do kolezanki na wies,szkoda mi bylo ale musialam.jestem juz po slubie 6 lat,uff we wrzesniu bedzie.moj synus ma w sierpniu 5 latek,zastanawiamy sie co mu kupic na urodzinki:( dodam ze z moim faciem jestem juz 10 rok :shock: w listopadzie bedzie,poznalam go jak mialam 17 latek:) jakos sie docieramy bo to trwa cale zycie.
napiszcie cos o sobie jarominki,pipucho i magi.ciekawa jestem gdzie pracujecie ile macie latek fajnie skim gadac i wiedziec cos wiecej o sobie.macie pytania zawsze odpowiem buzka
-
Ja juz gdzies to pisalam wiec napisze w skrócie:
Mam 25 lat (niedlugo 26) , pracuje jako asystentka i agent ubezp. w jedym :wink: Od niedawna mam swoje mieszkanko z którego bardzo sie ciesze, choć malutkie, ale własne :) I od dwoch lat mam męzusia, który nie moze doczekac sie dzidziusia. I mam psa, który mieszka ze mną, ale gdy mój mąz ma na rano to pies idzie"na przechowanie" do rodziców, bo im zal że musi siedzieć 8 godzin w te upały sam w domu. Wcześniej mieszkalam u mamy, więc pies jak najbardziej uznaje jej dom za swój. Mysle, że was nie zanudzilam ...
-
gdzieś pisałaś, czyli u mnie.
-
Chyba tak, ale Kitola masz minus, minus na calej linii za ćwiczenia, a raczej ich brak :evil: :x :x :x :x :x
-
Mam dosyc !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :x :x :x : jestem wkurzona na maxa ,przez te dzieciaki moja corka jest nie do wytrzymania :x :x :x placze bez powodu,nie chce jesc ,jestem tak wkurzona ze chyba sie porycze !!!!!!!!!!!
-
A MOZE TO ZE MNA JEST COS NIE TAK?? wiem ze jest goraco,moze to przez to mam takie napady ? sorry za to juz mi przeszlo musze sie hamowac bo mala nie bedzie wiedziec co jest dobre a co nie ,ech nieprzejmujcie sie i nie krzyczcie na mnie :cry:
-
ja wlasnie mam problem z wytrwaloscia w niejedzeniu slodyczy ale zeby ich nie jesc to po pierwsze staram sie zeby ich nie bylo w domu po drugie opijam sie woda zebym czula sie syta i zeby wydawalo mi sie ze nie mam juz na nic miejsca a po trzecie to staram sie znalezc cos innego dobrego do jedzonka zdrowszego i duzo mniej kalorycznego jakies owocki itp.
-
Hmm Pipuchna czasem sa takie dni, ze wszystko wkurza, wiem cos o tym bo ja jestem bardzo nerwowa, straszny nerwus ze mnie sie zrobił i często nie moge nad soba zapanowac. :oops: kiedys taka nie bylam, wszystko przez to ze pomieszkałam rok z tesciami, to baaaardzo rostroilo mnie nerwowo.
Acetylocholina witam cię. Dzieki za rady, dziewczyny poradzily mi miód w skrajnych przypadkach i powiem Ci, ze dziala bo to taki zamulacz :wink:
-
jaromina no trudno, możesz się gniewać , ale spróbuj mnie zrozumieć, jest upał i jestem rozdrażniona, najpierw chce uśpić kube a potem poćwiczyć, jego usypianie to dla mnie ciężka przeprawa, mam ochotę go zamordować, a przynajmniej zlać tak żeby się juz nie mógł odezwać. Nie moge tego zrobić, chociaz nie jeden raz wpadam do pokoju z furią, ale zaraz się uspokajam. Teraz już mam melise zaparzoną, bo ręce mi całe latają z nerwów. Kubuś jest przeslodki, cwierka i opowiada i kocha mnie i woła i mamusiuje, a ja nie chce żeby on gadał tylko spał, i mówię mu nei gadaj, a on i tak ple ple ple. Półtora godziny walczyłam. I cieszę się że kolejny dzień przetrwałam i nie zrobiłam mu krzywdy. Jak on już śpi to się zastanawiam jak ja moge być takim potworem ??? Przeciez to takei maleństwo, i nie wydziwia i jest kochane, nie płacze, itp. A to ze nie chce spać ??
NO właśnie, nie chce spać, a wtedy jakiś diabeł we mnie wstępuje. Może powinnam pić tąmelisę godzine przed usypianiem go ?? albo znowu kupię persen, bo sama nad soba nie panuję. I teraz mam taką ochote się nażreć, żeby osłodzić sobie życie, po tych nerwach.
Ja doskonale sobie zdaję sprawe z tego że dziecko jest zmeczone upałem, duszno mu itp. i dlatego nie może zasnać. Nie trzeba mi tego mówić, sama to wiem. Ale powiedzcie mi raczej co zrobić żeby nie wpadać w taką furię. Nie chcę żeby moje dziecko patrzyło z przestrachem jak mamusia wchodzi do pokoju. A nie potrafię inaczej. Pojdę po południu do apteki po persen, bo sama nie daję rady.
Umyję tylko podlogę w kuchni i poćwiczę, wszystkie trzy dni, zebyś sie Jaromina już na mnie nie zlościła. Na szczęście to niewiele powtórzeń. I na stepperku chcę pochodzić. W ogóle miałam na dzisiaj ambitne plany ćwiczeniowe, a Kuba mi je ropierdzielił.
-
No juz dobrze nie gniewam sie :lol: Pamietaj ze ja bardzo licze na Ciebie, bo lubie z Tobą cwiczyc i bardzo mnie mobilizujesz. Wiem ze cięzko ćwiczyc, a przy takim upale to nie lada wyczyn, no ale damy rade.
Myslisz ze ja lubie ćwiczyc :?: :shock: Nie znsze , ale przy ćwiczenich waga spada i to jest najwazniejsze, bo przeciez o to chodzi co nie?????? Bedziesz laska jak pojedziesz nad morze, zobczysz :P Juz ja tego dopilnuje :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
-
Ja tez zaraz bede cwiczyc tylko mala mi usnie :) dostalam dzis te kosmetyki co zamowilam i ten balsam na pupe i brzusio chyba dziala bo mialam takie wrazenie jakbym wpadla w kubel kostek lodu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Oooo to szybko masz te kosmetyki :lol: Efekt chłodzenia w taki upal jak najbardziej wskazany, ciesze sie Pipuchna, ze tez ćwiczysz, Kitolka ma kryzys, ale mam nadzieje, ze jej przejdzie i bedzie ćwiczyć już bez obijania sie. :lol: Magi ćwiczy i Karla też, choć zrobiła sobie dzień przerwy. Ciekawe jak to będzie w weekend :roll:
-
Ja chyba se w weekend odpuszcze :) :roll:
-
jestem juz po cwiczeniach :P :P + dodatkowo 100 polbrzuszkow :P :P i zrobilam sie glodna :? :? :?
-
Fajnie Pipuchna że cwiczysz ia tez bede jak tylko przyjde z pracy do domu
-
Jaromina no mnie po cwiczeniach dopadł atak obzarstwa, po którym zrobiłam się okropnie senna, no i podrzemałam dwie godzinki :D
Kiedy się zobaczymy ?? bo nie pamiętam kiedy masz urlop, będziesz jeszcze w przyszłym tygodniu ??
-
Tak tak, ja dopiero jade 12 sierpnia więc jeszcze z wami pobede :lol:
No to sloneczka zycze wam przyjemnegow weekendu i trzymania dietki
A tobie kitolka Wagi 62 kg
Buziaki
-
Hejka :P
Dziekuję Jarominko za przepisik napewno go wypróbuje :P :P :P
Karla ja mam 28 lat jestem mężatką od 6 lat i mam 5 letniego synka Krzynia słodkiego i kochanego tak jak zresztą i męża :P :P :P pracuje w biurowości praktycznie cały dzionek na komputerze ale nie narzekam no chyba tylko na płace bo niska jest :!: :!: :!: ale się ciesze że mam :!: :!: :!: mam od roku swoje mieszkanko całe 53 metry :P :P :P i wiecznie jestem na diecie z róznymi skutkami hehehe :P :P :P i to na tyle w skrócie :!: :!: :!:
Jarominko ćwiczonka były ale męczą mnie w te upały ale robie nie obijam się :!: :!: :!: dotrzymam zreszta słowa :P obiecałam :!: :!: :!:
Jarominko no ciesze się że jeszcze troszku bedziesz a nami :P :P :P
Pozdrawiam i przesyłam całuski :P :P :P
-
Jaromina cieszę się że jesszcze trochę pobędziesz z nami :D bo jak pisąłam tamtego posta to się troche przestraszyłam, ze w poniedziałek już jedziesz sobie.
I wiesz , że ja bez ciebie na forum tylko tydzien będe musiała wytrzymac ?? bo potem ja jadę na dwa tygodnie :D
Ciekawe jak panie tu bez nas wytrzymają :D
-
zaczal sie weekand i wszystkich wywialo:(
u mnie oki choc wyliczylam sobie kalorie bo zrobilam rosol i nie wiem ile ma kalorii policzylam jako z kostek rosolowych z kluseczkami ale pomnozylam przez 3 i wyszlo ponad 700 kcl szok!!! czy wy wiecie ile ma taki rosolek jesli tyle to sobie go odpuszcze bo za duzo a nie najadlam sie szczegolnie.robilam wczoraj rowniez golabki.mialam pol kilo mielonego wolowego,szklanke ryzu i 3 garsci posiekanych pieczarek nie wiem moze z 200 gram.wyszlo mi na 3 obiadki dla nas(ja,mezus i sunus).wylicze jutro ile kalorii.wyszly pyszne no i zero smazenia tylko duszenie,bez sosow na mace,sos wlasny plus przecier bezposrednio na patelnie.wole to niz ten rosol,no ale coz czasem trzeba sobie pozwolic na wiecj kalorii ocvzywiscie jesli raz np na miesiac.
zrobilam rowniez mini ligh ptasie mleczko:) twarozek odtluszczony moj mial 69 kcl na 100 gram produkcji niemieckiej,plus galaretka tezejaca.zmiksowalam i do lodowy.mniam. zrobilam z 1 kg twarogu,i 2 galaretek.do jutra
-
Hej słoneczko jak tam wekendzik :P mam nadzieję że wypoczywasz :P
Ja wxczoraj spedziłam cały dzionek na działce było super bo nie było słońca i można było naprawdę odpocząć :P a jak tam ogórki robiłaś w końcu :!: :!: :!: i jak mieszkanko nie zdemolowane przez facetów hehhehe :P :P :P
A ćwiczonka grzecznie robię codziennie i chodzę na steperku :P :P :P a Ty mam nadzieję nie opuściłaś :?: :!:
Pozdrowionka i buziale pa :P :P :P