-
sorki wyslało mi się dwa razy to samo, usunąć nie mogę więc wysyłam takąoto waidomość)
-
Jaromina kochanie, a coż się stało takiego,że od rana humorek nie dopisuje ?? rozchmurz się i napisz coś do nas popatrz masz gości na wątku , odpisz im, nie bądz niegościnna
jak ta łobuziara wam nie odpisze Karla i Delikatessen to ja zrobię to za nią, ale nie teraz bo obiad gotuję
Jaromina robię ta pizzę od Nusi , trzymaj kciuki za nią, bo nie mogę się zblamić, skoro wam wyszła taka dobra
-
ja rowniez staram sie nie laczyc tych produktow ale dzis zjadlam jajka i kromke razowego czy to mozna polaczyc bo nie wiem do czego zaliczyc jajko,jak jem obiad to jem miesko i warzywa,ziemniaki wogole wyeliminowalam i biale pieczywo,bialy ryz.
tez mam grpe zero,musze troszke poczytac.a co do slodyczy to nie ciagnie mnie do nich az dziwne czy to moze to ze jem zdrowo? wiecie kiedys sobie wymyslilam ze jak jemy zdrowo i dostarczamy wszystkich potrzebnych mineralkow dobrych tluszczy to nie mamy ciagut do slodkosci,chyba sie sprawdza,buziaki
-
Jestem jestem, tylko od rana mam muchy w nosie, no ale to mój nos i sama sobie z nim poradze
Jest mi bardzo milo ze ponownie zawitala do mnie Karla i jestem pelna podziwu dla tych tostów.Wiem ze na pewno cięzko bylo ci sie oprzeć temu zapachowi, ale jednak dalas radę. to juz Twój maly sukcesik. Jak sobie tak czytam to widze że to biodro bardzo Ci dokucza. Widzisz czlowiek wogole nie docenia tego, ze jest zdrowy ma dwie rece i dwie nogi. Żadko sie nad tym zastanawia, dopiero jak cos idzie nie tak to sie wscieka. Twój mail dal mi troche do myślenia.
Co do jedzenia to na sniadanko chlebek gracham pelnoziarnisty z serkiem, dwie kromeczki, posmarowany ostatnio cieniutko serkiem zloty ementaler (wedlina w taki upal sie nie nadaje)i to mi starcza od 8:00 do 17:00 bo tak pracuje, potem ide do domku i np wczoraj na obiadokolacje mialam 3 ziemniaczki i kawalek kalafiorka z odrobina bulki tartej, (wiem ze bulka ma strasznie duzo kalorii dlatego wzięłam jej ociupinke) i to cale jedzenie. obiad jem późno, więc na kolacje juz nie mam czasu i tak sobie jadam od poniedzialku do piatku. W taki upal jakoś nie chce sie jesc za bardzo
Witam cie równiez delicatessen z przyjemnoscia poczytalam sobie Twojego posta. Widze ze masz juz doświadczenie w dietkowaniu, też juz gdzies obilo mi sie o uszy że mozna diete ukladać, biorac pod uwagę grupe krwi. Np moja mama ma 0 i nie lubi nabialu i mleka nie znosi chyba cos w tym jest. natomiast ja mam grupe krwi A i kocham nabial szczegolnie sery jajka, mleko, jogurty, za to wędlina mi za bardzo nie podchodzi. Zastanowilo mnie tylko dlaczego owoce powinno sie jeśc rano?
Jako gospodyni tego watku zapraszam ponownie do pisania, a Ty Kitolka w spokoju gotuj obiadek , bo ja juz sie poprawilam
Teraz poczytam sobie co u Was slychać pa
-
bardzo mi milo, że miło ci się czytało i już śpieszę wyjaśniać o co chodzi z tymi owocami, bo jestem świeżo po różnej maści lekturach na ten temat) no więc chodzi o to, że owoce po pierwsze mają dużo cukru i nie mozna z nimi przeginać, a po drugie to mają tendencję do fermentowania w żołądku jeśli zmieszają się tam z innymi produktami (trzeba by poczekać z owocem przynajmniej 3-4 godziny po posiłku ), no i wtedy tak naprawdę to robią więcej szkody niż pożytku. natomiast rano, "zapodane" na pusty żołądek po prostu się spokojnie mają okazję przetrawić i dostarczyć tych witamin, które tam w sobie mają.
no i jest jeszcze jedna informacja, która mną wstrząsnęła) otóż, po ćwiczeniach przynajmniej przez godzinę należy unikać jedzenia węglowodanów (w tym oczywiście owoców), ponieważ natychmiast przerywają one proces spalania powysiłkowego, a jak się nie je, to jeszcze z godzinkę po wysiłku spalamy tłuszczyk..
-
No prosze , nie mialam pojecia ze po ćwiczeniach nie mozna jeść wegli, juz sie czegos dowiedzialam. Gdzies tam na poczatku pisalam ze ćwicze aerobicza 6weidera, Kitolka ćwiczy razem ze mną i od wczoraj mamy juz 12 powtorzeń i dzielnie razem sie trzymamy wiec zastosuje sie do tych rad.
Aha i jeszcze jedno bo zapomnialam napisac. Bardzo mi sie podoba twoje zdanie na koncu, ze bramy raju sa wąskie, jakos tak to lecialo prawda Pare słów a jaki gleboki sens - no piekne poprostu
-
tak, tak. i od razu kojarzy się piosenka Heya.. "zatkał Jan dupą dostęp do nieba bram.." czy jakoś tak.
a widzisz, Jarominko, już myślałaś, że będę kolejnym, co znika w połowie zdania. a jednak nie, jestem tu, tylko czasem mnie nie ma.. zresztą, każdy z nas ma jakieś tam sprawy, które nie pozostawiają wiele czasu na forumy i inne takie.
pzdr
-
A masz racje zaraz tak cieplej robi sie na sercu jak ktoś napisze Wiem ze nie masz czasu, ale zapomnialam gdzie pracujesz, przypomnij prosze.
Dalej mieszkasz z babcia? z tego co pamietam to Twoja babcia jest najlepszą kucharką na swiecie i mam nadzieje, ze Twoja dieta nie weźmie w łeb przy takich smakołykach
Wszyscy psioczą na ten upal, ale patrzac na to z innej strony w upal nie chce sie tak jeść, wiec to chyba najlepsza pora na odchudzanie ...
A Tobie jak idzie, schudleś cos ostatnio??
-
A ja kończe dzis pisanie, bo zaraz koncze prace. Jutro mam wolne, bo ide do dentysty, dlatego jutro nie popisze z Wami ,za to w piatek na pewno sie odezwe.
Zabieram mojego doła ze soba, zeby wam tu forum nie popsuł.
Chodź dół, idziemy.
Pa pa
-
witam,zmiena tematu i nie moglam was znalesc.dzis do 1000 mi wyszlo i 30 min jazdy na rowerze.humor dobry juz troszke zmeczona,a co u was jak samopoczucie,jakich uzywacie kosmetykow na ujedrnienie
buziiiiiiiiii
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki