Wątek: Zapraszam do odchudzania młode mamy i nie tylko :-)

fakt, dekolt nietaki, ale brzusiu i nogi

ale tu-bajka

Nio tylko poweim ci ze jak ma zakryte biodra to ladniej wyglada ,uda moga byc te biodra tez jakies takie nijakie hihi

hmm czy ja jestem wybredna???

nie, nie jesteś. te biodra tak wyglądają bo ona jest strasznie wąska w talii (a biodra ma 90 cm)
pozdrawiam

aaaa chyba ze tak

pipuchno, a u Ciebie jak z odchudzaniem?

Raz dobrze raz zle ale chyba wiecej dobrze jak zle hihi (ale zakrecilam) chociaz ostatnio mialam napady slodkiego staram sie juz ograniczyc to ,nie cwicze bo mi sie niechce ,wychodze z malą na spacerki i ogolnie ruch mam bo siedze w domciu wiec tu posprzatam tam posprzatam ugotuje cos i tak na okraglo

Zaczytalam sie na stronce z ciastami, bo chyba cosik upieke w sobote i szukalam fajnego przepisu Ta pani na pierwszym zdjeciu to wcale biustu nie ma i taka wyschnieta brr

Mariki gratuluje stokrotki, na prawde sliczna dziekuje, fajnie ze jusz umisz wklejac rysunki, a pieguskami sie nie przejmuj, ja wczoraj wrabalam trzy rzadki czekolady mlecznej czyli wyszlo pół tabliczki ale chrzanie to widocznie organizm potrzebowal magnezu (tak to sobie tlumacze) i w nosie mam kcal następnym razem bede bardziej sie pilnować i już Nie można sobie wszystkiego odmawiac, wiem że moglam zjeśc tylko kostke, no gora dwie, ale juz zjadlam pół tabliczki i nie mam zamiaru dramatyzowac. Stalo sie i juz, teraz bede grzeczna

No wlasnie Sylwia Aga ma racje widocznie organizm potrzebowal

Nio a ta pani to rzeczywiscie wyschnieta na klatce piersiowej